„Deathstroke: Rebirth” nurkuje w przerażający umysł zabójcy

$config[ads_kvadrat] not found

LEGO Justice League Gotham City Breakout | Batman’s BFF | DC Kids

LEGO Justice League Gotham City Breakout | Batman’s BFF | DC Kids
Anonim

Z zespołem super-złoczyńców Drużyna samobójców bank w kasie oraz Marvel i 20th Century Fox Deadpool idąc naprzód z potwierdzoną kontynuacją, doświadczamy gwałtownego wzrostu zainteresowania antybohaterami komiksowymi. Nie minęło wiele czasu, odkąd ostatni raz widzieliśmy Slade'a Wilsona, a.k.a. Deathstroke, ale teraz jest tak samo dobry jak DC, aby zwrócić uwagę na swój zimnokrwisty merc.

Slade przejął tytanów olimpijskich u Tony'ego S. Daniela Deathstroke: God Killer w zeszłym roku, ale teraz jako część Rebirth DC, Deathstroke powraca do wojny naziemnej, rodzaju walki, którą zna najlepiej. Ale Deathstroke: Rebirth # 1, obecnie na półkach i napisany przez Christophe Priest (Czarna pantera) i ilustrator Carlo Pagulayan (Marvel Agenci Atlas), wychodzi poza pole bitwy i wewnątrz swojego instynktu zabójcy.

„Zamiast walczyć i pozwalać na krwawienie, naprawdę próbujemy dostać się do głowy Slade'a i zbadać, co sprawia, że ​​motywuje złoczyńcę”, wyjaśnia Priest w rozmowie telefonicznej Odwrotność. „Naprawdę wejdź w umysł zabójcy, o tej głęboko zaniepokojonej osobie i wyzwaniach, jakie przedstawia jej styl życia dla rodziny i przyjaciół”.

Podczas ostatniego połączenia z Odwrotność, Christopher Priest i Carlo Pagulayan przedstawili, czego fani Deathstroke mogą oczekiwać w najnowszym odświeżeniu najgorszego najemnika DC.

Deathstroke był antybohaterem, a czasem nawet bohaterem. Co sprawiło, że chciałeś malować Deathstroke jako pełnoprawny czarny charakter w nowej serii?

Christopher Priest: Mój punkt odniesienia dla Deathstroke jest dość wąski. Marie Javins, redaktorka DC, zaprosiła mnie do napisania książki. Moją pierwszą myślą było twórcy Deathstroke Marv Wolfman i George Perez, gdzie nosił etykiety takie jak „anty-bohaterowie”, „super żołnierz”. Nie myślę o nim w tych kategoriach. Myślę, że Deathstroke to czarny charakter. Kropka. Jest złym facetem, który robi złe rzeczy. Ma swój własny wypaczony kodeks etyczny, ale generalnie jest tylko czarnym charakterem. To jest to, co próbuję scharakteryzować z edytorami w DC. Nie chcę pisać opowiadań, w których tworzymy większego złoczyńcę, aby mógł wydawać się heroiczny. Slade nie jest dobrym człowiekiem i to jest podstawowa wartość, do której staramy się wrócić.

Carlo Pagulayan: To jest bardziej psychologiczne. Staram się w jak największym stopniu uchwycić emocje i mam nadzieję, że uda mi się zinterpretować wyrażenia i to, co w tej chwili myśli. To wyzwanie i myślę, że to świetna zabawa.

Czy miałeś problem z opowiedzeniem swojej historii o Deathstroke, zwłaszcza, że ​​jest on tak powiązany z ogólnym Odrodzeniem?

Kapłan: Dostałem szeroką przystań, aby wystawić swoją wersję, więc naprawdę nie było zbyt wielu ograniczeń redakcyjnych. Jeśli chodzi o Odrodzenie, Marie wspomniała mi w ofierze: „Odradzamy się, które wyprowadzicie nas z Nowego 52”, a ja powiedziałem: „Co nowego 52?” Nie miałem pojęcia, co nowego 52 było. Od dłuższego czasu nie czytałem komiksów, więc naprawdę byłem poza pętlą.

Piszę Deathstroke tak, jakby nigdy wcześniej nie było książki Deathstroke. Jeśli nigdy nie czytałeś Deathstroke, jeśli nawet nigdy nie podobała ci się ta postać, to jest to doskonała okazja, aby to wypróbować, a wchodzisz z parteru. To jak Deathstroke: The Netflix Series lub Deathstroke: The Movie.

Jak to jest, że po tak długim czasie wrócisz do komiksu?

Priest: To było wyzwanie. Wracając do huśtania się rzeczy, formatowania i ogólnego tempa, ponieważ Deathstroke jest publikowany dwa razy w miesiącu. To było interesujące wrzucenie do tego. W międzyczasie pisałem powieści, więc pisałem długą formę, a komiksy są bardzo krótkie. Masz tylko 20 stron, a strona 20 przychodzi do ciebie jak pocisk. Gdy tylko naprawdę zaczniecie się dobrze bawić, nagle nadszedł czas. Przyzwyczaiłem się trochę.

Co przyciągnęło cię do wzięcia Deathstroke'a jako pierwszego przedmiotu od powrotu?

Kapłan: Dla mnie to było wyzwanie, by napisać złego faceta, napisać go od środka. Tematem książki jest badanie nie tylko łajdactwa, ale i sprawiedliwości. Ceną sprawiedliwości na świecie są tacy jak Deathstroke, ponieważ sprawiedliwość wymaga odpowiedniego procesu i dowodu prawnego. Nie blokujemy złoczyńców i nie wrzucamy ich do Guantanamo bez opłat. To byłoby czujność, a nie sprawiedliwość. Facet taki jak Slade, jest ekspertem, który nie został przyłapany, a on ma dużo pieniędzy, tak jak Bruce Wayne, i ma grupę prawników, którzy mogą go sprowadzić. To jest tematyczne pytanie o to, co dzieje się w książce, a to, co naprawdę czułem, było prawdziwym wyzwaniem do napisania.

** Jak wyglądała twoja dynamika zespołu, zwłaszcza że Priest wraca po urlopie z komiksów?

Priest: Wiele z tego, co robię Deathstroke po prostu nie zadziałałoby, gdyby Carlo nie uchwycił wyrażeń i języka ciała postaci zadziwiająco dobrze. Myślę, że robi po prostu fantastyczną robotę.

Pagulayan: To krzywa uczenia się, za każdym razem, gdy współpracuję. Christopher pisze jak reżyser. Widzę, jak sposób komponuje sekwencję opowieści.

Jest subtelne przeprojektowanie Deathstroke. Jest trochę szczuplejszy. Co motywowało tę przyciętą wersję Deathstroke?

Pagulayan: Sposób, w jaki go widzę, jest podobny do Snake'a Metal Gear Solid.

Kapłan: Jego modus operandi jest zabójcą. Powiedziałem do Marie: „Jeśli ten facet jest zabójcą, zabójcy nie biegają z bandolierem i całą tą zbroją. Zabójca jest jak ninja. Rozpływa się w czerni, podcina ci gardło i znów znika w czerni. Zagra w szóstym numerze, walczy jak stu facetów, ale wpadł do strefy wojny. Kiedy ma misję próbującą skradać się w milczeniu, wysiąść bez zauważenia, dlaczego na Ziemi ciągnie to wszystko?

DC Deathstroke: Rebirth # 1 jest teraz na półkach. Ten wywiad został zredagowany dla zwięzłości i jasności.

$config[ads_kvadrat] not found