Drive-Thrus powinien mieć mieszane uczucia na temat samochodów bez kierowcy

$config[ads_kvadrat] not found

Prawdziwa historia Paris Hilton | This Is Paris — oficjalny film dokumentalny

Prawdziwa historia Paris Hilton | This Is Paris — oficjalny film dokumentalny
Anonim

Marzenie kierowcy o samochodach Google jest radykalne. Zapomnij o kierownicy, którą od czasu do czasu odrywasz od ręki: mówimy o pojazdach z mechanizmem push-botton. Bez konieczności prowadzenia pojazdów pasażerowie będą mogli robić, co chcą. Jeśli Masier's Hierarchy of Needs mówi nam cokolwiek, to będą plamy ketchupu. Ludzie będą jeść w drodze - nawet więcej niż teraz.

Na pierwszy rzut oka samochód bez kierowcy wygląda jak dobrodziejstwo dla motorówek. Pasażerowie, którzy kiedyś byli kierowcami, będą w stanie oddać Whopperowi niepodzielną uwagę, na którą zasługują! To prawda, a właściwie podwójnie tru, ponieważ branża restauracyjna szybkiej obsługi stara się usprawnić proces odbioru dzięki aplikacjom i zamówieniom wstępnym. Był to strzał ostrzegawczy, gdy średni czas oczekiwania na jedzenie wzrósł z 219 sekund w 2014 r. Do 230 sekund w 2015 r., Ale branża jest na tym i kierowanie bez użycia rąk może oznaczać, że zamówienia płyną przed kierowcami. Szybki może być szybszy.

Chociaż ogólna ilość samochodów spadła na stawy fast food, „etniczny” sektor spożywczy i śniadanie podskakują. Dodatkowo, w miejscach takich jak Boise, Idaho, zamiłowanie do staroświeckich estetycznych i hipsterskich wąsów przyspieszyło boom w stylu drive-thru. Wyprawa Starbucksa do joe po drodze stała się dużą częścią jego działalności, ponieważ teraz inwestuje w ekrany wideo i inne sposoby, aby sprawić, że doświadczenie będzie mniejsze. Po wykazaniu chęci do innowacji, aby zachować świeżość i żywotność, integracja z prawdopodobnie bardziej wydajnym niż zautomatyzowanym samochodem sprawi, że czasy liniowe spadną i sprawią, że jedzenie w podróży będzie jeszcze łatwiejsze.

Ale prędkość może być także Waterloo właścicieli franczyzy.

Oto haczyk: ponieważ samochody bez kierowcy smarują przyszłość jazdy, zwiększają szybkość dostaw. Obecnie restauracje takie jak McDonald's i Domino niekoniecznie są bezpośrednimi konkurentami w Stanach Zjednoczonych. W Azji to zupełnie inna historia: Wendy dostarcza w Indiach; KFC dostarcza w Chinach i na Filipinach.

To nie jest tak naprawdę kwestia lenistwa czy agorafobii, ale to, że ruch uliczny nie jest świetny, albo napędzany ropą naftową amerykański wędrowiec nie istnieje. Jest to argument o samochodach bez kierowcy, ale, co ważniejsze, o jeździe samej. Dzięki pewnej kombinacji telepracy, zmieniających się preferencji technologicznych, wydatków, ulepszonego transportu publicznego, a może nawet ochrony środowiska, ludzie po prostu nie prowadzą tak dużo. Dostawa i chodzenie stają się normami.

Niektórzy fani samochodów autonomicznych wyobrażają sobie utopię motoryzacyjną wspólnego pojazdu lub floty bez kierowcy - po co posiadać cały samochód, kiedy można podzielić koszty, dzieląc się, gdy go nie używasz? (To nie jest tak, że gdzieś się zgubi, prawda?) Dla przemysłu spożywczego zaczyna to wyglądać jak flota handlowa lub usługa innej firmy, która odbiera jedzenie z różnych kuchni (są teraz prekursorzy startupów) i przynosi je do twoich drzwi.

Jeśli istnieje korelacja między wysokim użytkowaniem Internetu a niższymi stawkami licencji, nie oznacza to, że będziemy się uciekać do dysku-dysku, gdy test kierowcy zginie. Mogłoby to oznaczać, że będziemy mieli samochody bez kierowców gromadzące się na naszej drodze, ściągając na nas gorące „zasłony z precyzją algorytmiczną.

$config[ads_kvadrat] not found