Co to jest Cohousing? Jak zbudować mądrzejsze miasto bez technologii

$config[ads_kvadrat] not found

Artur (WB) - "Pół żartem, pół serio - przeciw dominacji dorosłych"

Artur (WB) - "Pół żartem, pół serio - przeciw dominacji dorosłych"

Spisu treści:

Anonim

Idea, że ​​technologia naprawi złożone i systemowe problemy, takie jak zmiany klimatu, ubóstwo, kryzys mieszkaniowy lub opieka zdrowotna, jest co najmniej uproszczona. Potrzebujemy radykalnej zmiany w sposobie życia, a projektowanie dla zrównoważonego rozwoju środowiskowego i społecznego nie może po prostu polegać na zastosowaniu nowych technologii do naszych istniejących modeli życia.

Musimy wspierać modele życia, które mogą zarówno poprawić nasze rzeczywiste samopoczucie i zmniejszyć wymagania materialne na planecie.

Istniejące modele rozwoju miejskiego, które mogą osiągnąć te cele, mają miejsce w Ameryce Północnej. Jednym z przykładów jest wspólne budownictwo mieszkaniowe lub mieszkanie.

Ponieważ gminy rozważają rozwój inteligentnych miast, muszą rozważyć, w jaki sposób obywatele przyczyniają się do względnej „inteligencji” miasta. Cohousing to tylko jeden taki model, ponieważ jest to zarówno forma i proces projektowania dla współpracy, która pomaga tworzyć żywe i odporne społeczności.

Sidewalk Labs firmy Alphabet opracowuje nowy rodzaj dzielnicy, która przebuduje 12-akrową dzielnicę nadbrzeżną w Toronto o nazwie Quayside z „internetu w górę”.

To dopiero początek relacji, ponieważ wszystkie oczy skupiają się na przyszłym rozwoju 750 akrów sąsiadujących z terenem wzdłuż wschodniego nabrzeża.

To był rok skandali w Dolinie Krzemowej, od Google dzielenia się e-mailami z twórcami aplikacji do wspólnego dochodzenia między Departamentem Sprawiedliwości, FBI, Federalną Komisją Handlu i Komisją Papierów Wartościowych i Giełd w sprawie wycieków danych przez Facebooka. Sieciowa dzielnica zbudowana „z Internetu” może nie być funkcją, którą Sidewalk Labs miał nadzieję, że będzie. Nic dziwnego, że wiele osób jest podejrzliwych wobec tej propozycji.

Kilka ścieżek do inteligentnego miasta

Istnieją różne ścieżki prowadzące do inteligentnych miast. Na przykład mamy techno-utopie, które koncentrują się na cyfrowej optymalizacji miasta, ze szczególnym uwzględnieniem infrastruktury. Albo możemy rozważyć, w jaki sposób innowacje społeczne mogą prowadzić do lepszej jakości życia większej liczby osób.

Oczywiście zdarzają się sytuacje, w których te podejścia się krzyżują, ale nie mogę pomóc, ale zauważam, że szczególny nacisk kładziony jest na technologiczne aspekty niemal każdej krytyki projektu Quayside.

Krytyki te, ze strony naukowców, autorów technologii i zainteresowanych obywateli, są uzasadnione, ponieważ do tej pory podejście „inteligentne miasto” na całym świecie było ogólnie związane z procesami odgórnymi, z naciskiem na nowe technologie. Ludzie mieszkający w tych miastach są często wykluczeni z sensownego udziału w procesie planowania, który później wpływa na ich życie. Biorąc pod uwagę poziom zaangażowania w tę kwestię, jest całkiem jasne, że mieszkańcy Toronto są głodni możliwości prawdziwego uczestnictwa w ulepszaniu swojego miasta.

Mając to na uwadze, chcę zwrócić uwagę na jeden element planu przedstawionego przez propozycję Quayside'a: Cohousing.

Model znaczącej współpracy

Istnieje założenie, że ludzie rozumieją, co rozumie się przez kohousing, ale jako badacz w tej dziedzinie mogę was zapewnić, że większość ludzi nie.

Niektórzy uważają, że jest to swego rodzaju podejście do tanich mieszkań, co jeszcze nie miało miejsca w Ameryce Północnej. Niewiele wiadomo na temat tego, w jaki sposób natura tego rodzaju intencjonalnej wspólnoty stanowi dość radykalną i pozytywną zmianę we współczesnym życiu, gdzie ludzie uczą się poprzez regularną praktykę budowania konsensusu ze swoimi sąsiadami w kwestiach dzielenia się, współspierania i znaczących współpraca.

Jest to model projektowania, rozwoju i zarządzania, który po prawidłowym wykonaniu może przyczynić się do „oddolnego” podejścia do budowy miasta. Jednak zarówno w samej propozycji, jak iw mediach, cohousing nie jest jasno określony.

Co to jest Cohousing?

Cohousing obejmuje udział w projektowaniu, rozwoju i zarządzaniu projektem przez samoorganizującą się grupę lub kolektyw. Jest to jeden z wielu modeli budownictwa zbiorowego, które pojawiły się w północnej Europie pod koniec lat 60. i 70. XX wieku.

Decyzje podejmowane są w drodze konsensusu, a rozmawianie przez różnice ma kluczowe znaczenie dla tworzenia tych społeczności. Mieszkańcy posiadają lub wynajmują kompletne prywatne mieszkania w ramach większego projektu (zazwyczaj od 15 do 33 gospodarstw domowych), dzieląc jednocześnie wspólną nieruchomość, taką jak wspólny dom, duża kuchnia i jadalnia, apartamenty dla gości i ogrody.

Struktura prawna tych społeczności może się różnić: niektóre są spółdzielniami, podczas gdy inne są stowarzyszeniami kondominiów.

Materialnie prosty, relatywnie bogaty

Jednym z powodów, dla których model ten jest interesujący, jest to, że pokazuje nam, że kiedy członkowie celowej społeczności spotykają się, aby zaprojektować własne sąsiedztwo, wybierają mniej przestrzeni osobistej i więcej wspólnych zasobów; decydują się na materialnie proste, ale bogate życie relacyjne.

Projekty te mogą również pomóc „społeczności nasion” w większym obszarze. Pomimo faktu, że większość z tych społeczności nie jest certyfikowanymi ekologicznymi budynkami, badania pokazują, że społeczności kohousingowe mogą przewyższać ekologiczne budynki w zakresie środków ochrony środowiska, co prawdopodobnie wiąże się raczej ze strukturą zarządzania niż innowacjami technologicznymi. Inteligentny, nie?

Studium przypadku w Barcelonie sugeruje, że wiele można zyskać dzięki powiązaniu odgórnego podejścia z oddolnym podejściem w zakresie inteligentnego rozwoju miasta, ponieważ partnerstwa między różnymi zainteresowanymi stronami mogą wzmocnić współpracę.

Społeczności Cohousing w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych mogłyby skorzystać z możliwości takich firm jak Sidewalk Labs, aby zmobilizować ludzi, polityków i zasoby.

Jednak, aby to działało w społecznościach kohortowych, musi istnieć realna możliwość współpracy z ewentualnymi mieszkańcami, aby byli oni właścicielami procesu, ponieważ sami muszą być siłą napędową procesu.

Poczucie wspólnoty, które wyłania się z rozwoju budownictwa mieszkaniowego, nie wynika wyłącznie z jego fizycznej konstrukcji, ani nie jest szczęśliwym wypadkiem - jest to główny cel procesu rozwoju i zarządzania, który rozpoczyna się wcześniejszy do projektowania i rozwoju tych społeczności.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w The Conversation by Cheryl Gladu. Przeczytaj oryginalny artykuł tutaj.

$config[ads_kvadrat] not found