„The Expanse” oznacza klasyczne science-fiction w tworzeniu nadchodzącego Climax

$config[ads_kvadrat] not found

Lecture #11: Character Q&A — Brandon Sanderson on Writing Science Fiction and Fantasy

Lecture #11: Character Q&A — Brandon Sanderson on Writing Science Fiction and Fantasy
Anonim

Przestrzeń to program, który zakłada pełne zaangażowanie widzów. Intensywnie serializowany 10-odcinek sezonu nie pozostawia wiele miejsca na przypadkowe wpuszczenia. W dużej mierze udało mu się być wystarczająco przekonującym, aby utrzymać uwagę, ale jego wysoce zserializowany charakter był spójną barierą wejścia.

Ale Przestrzeń udało się również osiągnąć różnorodność epizodycznych tonów i struktur, co nie jest niczym niezwykłym. Jak kuszące byłoby powiedzieć, że jest to pojedyncza historia opowiedziana w 10 rozdziałach, jest to nadal telewizja, a telewizja składa się z odrębnych wpisów. Rozróżnienie jest czasami bardziej oczywiste niż inne, co widać w tym trzecim odcinku „Ocalenie”, który przyjmuje strukturę przesłuchań. W „Salvage” Przestrzeń najbardziej bezpośrednio powoduje tymczasowe zmiany w innych gatunkach, aby wesprzeć jego główną historię.

„Salvage” zamienia się w horror horroru dla większości jego biegu, wykorzystując tropy tych gatunków w celu budowania napięcia. Ma to kluczowe znaczenie dla historii, która do tej pory nie była jasna, dokąd zmierza. Ale ponieważ pierwszy sezon zbliża się do punktu kulminacyjnego, przejrzystość nie jest już opcjonalna. Epizod przyjmuje formalne podejście do tej ekspozycji, pozostawiając jednak pewne tajemnice nienaruszone do finału.

Większość odcinka poświęcona jest tym, którzy przeżyli w Canterbury, odkrywając statek, który zniszczył ich bazę, i odkrywając go jako poczucie strachu, które buduje wokół nich iz kolei widz. To taki strach, który wynika z naszej znajomości przerażającej science fiction Obcy / Obcy - wiedza, że ​​coś poszło nie tak i bohaterowie, których kochasz, są o krok do tyłu.

Przestrzeń wygrzewa się w tym napięciu, pozwalając mu wzrosnąć, dojdzie do tymczasowego rozwiązania - załoga Rocinante zdaje sobie sprawę, że istniała jakaś organiczna istota żywiąca się mocą statku - a potem pozwalająca jej odejść. Prawdziwa katharsis ma miejsce na stacji Eros, gdzie oddział Hitlerów z USA znajduje Holdena.

To jest kolej, którą może obsłużyć kilka telewizyjnych seriali. Tutaj jest wystarczająco dużo piłek w powietrzu, a pokaz ma wystarczającą pewność, że potrafi zarządzać tą złożonością. Wykonanie nie jest bez zarzutu; wszystko wciąż wydaje się trwać zbyt długo, a postacie takie jak Miller i Chrisjen czują się obce, co dość dziwne, działa na korzyść serialu, wpuszczając kilka scen, które w innym przypadku nie pasują całkowicie do założenia.

Najlepsza scena z epizodu - konfrontacja z flophouse - eskaluje ten niepokój w spektakl akcji, który właściwie ustawia stawki na dwugodzinny finał w przyszłym tygodniu. W sumie, Przestrzeń nadal jest godny niewątpliwego zaangażowania, jakiego wymaga od widzów.

$config[ads_kvadrat] not found