Otwory w warstwie ozonowej nie odzyskują po wszystkim, mówią naukowcy

$config[ads_kvadrat] not found

Przyczyny i skutki DZIURY OZONOWEJ

Przyczyny i skutki DZIURY OZONOWEJ
Anonim

W czerwcu 2016 r. Naukowcy ogłosili, że istnieją dowody na „pierwsze odciski palców gojenia” w warstwie ozonowej powyżej biegunów Ziemi. To była świetna wiadomość: potrzebujemy warstwy ozonowej do pochłaniania promieniowania UV ze Słońca, a dziury oznaczają, że promieniowanie może przejść i uszkodzić DNA roślin i zwierząt. Zamknięcie ich oznaczało, że w końcu robimy coś dla środowiska.

Jednak we wtorek międzynarodowy zespół naukowców zmniejszył podniecenie z poważnym ogłoszeniem Chemia atmosferyczna i fizyka: Pomimo postępów na biegunach, warstwa warstwy ozonowej na niższych szerokościach geograficznych - region obejmujący Londyn, Nowy Jork i Buenos Aires oraz wiele innych dużych miast - nie powraca do normy. Piszą, że ten ogromny odcinek globu obejmuje nie tylko najbardziej zaludnione regiony, ale także najbardziej intensywne słońce.

To „nie jest dobrym sygnałem dla raka skóry”, współautorka badania i współzałożycielka Grantham Institute for Climate Change Joanna Haigh, Ph.D. Opiekun we wtorek.

Najbardziej niepokojące jest to, że Haigh i jej zespół tak naprawdę nie wiedzą, dlaczego ożywienie jest opóźnione na niższych szerokościach geograficznych.

„Odkrycie spadku ozonu o niskiej szerokości geograficznej jest zaskakujące, ponieważ nasze najlepsze modele cyrkulacji atmosferycznej nie przewidują tego efektu”, powiedział w oświadczeniu dr William Ball. „Bardzo krótkotrwałe substancje mogą być brakującym czynnikiem w tych modelach”.

Sukces, jaki osiągnęliśmy przy zamykaniu dziur ozonowych na biegunach, przypisano protokołowi montrealskiemu, umowie ONZ przyjętej w 1987 r., Nakazującej stopniowe wycofywanie chemikaliów zwanych CFC. Te substancje chemiczne, znajdujące się w układach chłodniczych i aerozolach, dryfują do stratosfery, uwalniają chlor i niszczą ozon, wysoce reaktywny gaz. Nie jest jasne, dlaczego te interwencje odniosły większy sukces na biegunach niż na niższych szerokościach geograficznych.

Naukowcy mają pewne teorie: Jedną z przyczyn ciągłego spadku ozonu jest to, że zmiana klimatu zmienia wzór cyrkulacji atmosferycznej, przesuwając ozon dalej od tropikalnych szerokości geograficznych. Inną możliwością jest to, że bardzo krótkotrwałe substancje (VLS), substancje chemiczne, które są używane jako rozpuszczalniki, produkty do usuwania farby i środki odtłuszczające, mogą również niszczyć ozon w niższej stratosferze.

Naukowcy zauważyli powolnie odzyskujące się obszary po zbadaniu danych satelitarnych zebranych od 1985 r., Co pozwoliło im na stworzenie 30-letniego zapisu ozonu atmosferycznego i sposobu jego mierzenia przez lata. Analiza poziomów ozonu między 60. równoleżnikami - tak daleko na północ, jak Alaska i tak daleko na południe, jak dolna część Argentyny - ujawniła pogorszenie ozonu w tych regionach.

To źle wróży nam, ludziom, powiedział Haigh, wyjaśniając w oświadczeniu, że „potencjał szkód na niższych szerokościach geograficznych może być w rzeczywistości gorszy niż na biegunach”, ponieważ w tych regionach promieniowanie UV jest bardziej intensywne i żyje tam więcej ludzi.

Kolejnym krokiem dla naukowców jest zebranie dokładniejszych danych na temat spadku ozonu i dokładnego określenia, co wpływa na pogorszenie odzysku ozonu. Mogą chcieć zrobić to wcześniej niż później: Zagrożenia budżetowe dla satelitów Stanów Zjednoczonych, które monitorują zmieniający się klimat, mogą poważnie zagrozić postępowi ich badań.

$config[ads_kvadrat] not found