Cursed Mobile Game Ads
Ostatnie Gra o tron epizod dał nam kilka niesamowitych momentów na kilku poziomach: był objaw Hodora i jego konsekwencje dla zdolności Brana do osiągnięcia w czasie; pisarze wykazali, że w końcu nauczyli się radzić sobie z następstwami gwałtu; i szokująca rewelacja, że Sansa jest najszybszą na świecie krawcową. (Poważnie, jak miała czas, aby zrobić swoje płaszcze Stark Avengers podczas jej krótkiego pobytu w Castle Black?)
Ale objawienie o pochodzeniu Białych Walkerów jest najbardziej intrygujące ze wszystkich, po prostu dlatego, że wciąż nie do końca wiemy, co to znaczy. Fascynujące jest to, że Dzieci Lasu uczyniły z ludzi broń przeciwko ludzi - ale nadal nie wiemy zbyt wiele o Dzieciach z lasu.
Aby kontekstualizować to objawienie i jego wpływ na większą narrację, musimy dowiedzieć się więcej o Dzieciach Lasu. O co chodzi z tymi małymi ludźmi-liśćmi i ich bombami ogniowymi, czego oni chcą i dlaczego ich plany są tak źle przemyślane (naprawdę nie mogli zobaczyć, jak tworzenie armii lodowych zombie przyniesie odwrotny skutek?)
George R. R. Martin powiedział Gra o tron jest w dużej mierze inspirowany Władca Pierścieni. Pomyślcie o Dzieciach Lasu jako o mieszance hobbitów i elfów, a potem wrzućcie odrobinę rzeczy. Pamiętajcie o tych ludziach z drzew, które Merry i Pippin wpadają w zaprzyjaźnienie się?
Dzieci to nie-ludzka rasa, która wyprzedziła mężczyzn o 12 000 lat. Większość ludzi wierzy, że są stworzeniami mitycznymi lub długo wymarłymi.
Podobnie jak hobbici, są malutcy, mają dziecięce proporcje i zamieszkują wzgórza, jaskinie lub inne ciemne i przytulne przestrzenie. Podobnie jak elfy, mają mistyczne właściwości magiczne. Są odpowiedzialni za drzewa serca - twarze wyrzeźbione w drzewach Weirwood, a ich mędrcy mają możliwość zaglądania w przeszłość i przyszłość poprzez szarość, czego Bran nauczył się od Trójookiego kruka.
Więc, możliwość numer jeden jest tak, że Bran ma stać się ich przywódcą. Jeśli stworzyli Białych Walkerów, być może użyłby ich do kontrolowania. Byłoby to dość znaczące w nadchodzących wojnach.
Zagmatwana część ich historii z Białymi Piechurami polega na tym, że nie tylko tworzy armię lodowych zombie, ale jest to straszny pomysł, który jest przeznaczony do odwrotu - ale od razu obrócił się przeciwko niemu. Wielu ludzi myśli, że Dzieci nigdy naprawdę nie istniały po części, ponieważ ich liczba została tak zredukowana przez białych piechurów. Byli w względnym spokoju z Pierwszymi Ludźmi, zanim Biały Piechur pomaszerował i siał spustoszenie.
Ale może plan dla dzieci jest bardziej makiaweliczny niż to, na co zasługują. Co intrygujące, ze względu na powszechne zagrożenie białych piechurów, dzieci sprzymierzyły się z pierwszymi ludźmi, aby zbudować mur. I zgadnijcie, kto pomógł im go zbudować? Założyciel House Stark i twórca Winterfell Bran the Builder (http://gameofthrones.wikia.com/wiki/Brandon Sztywny (budowniczy).
Możliwość numer dwa to dlatego, że dzięki nowej piekielnej historii Bran pochłonął Hodora, być może związek Brana ze swoim przodkiem Branem Budowniczy przekracza zwykłego imiennika.
Idąc naprzód, najprawdopodobniej będzie więcej rewelacji na temat ich prawdziwej natury, ponieważ Isaac Hempstead-Wright powiedział nam, że przez cały sezon „z pewnością zajrzymy w mistyczną drugą stronę Westeros, niż widzieliśmy wcześniej. „Dzieci lasu mogą być tajemnicze, ale będą miały swój udział w nadchodzących wojnach.
Voyager 2 Właśnie stałem się drugim statkiem kosmicznym, który kiedykolwiek opuścił nasz układ słoneczny
W poniedziałek członkowie projektu Voyager ogłosili na jesiennym spotkaniu Amerykańskiej Unii Geofizycznej, że Voyager 2 opuścił heliosferę. Podczas gdy ta misja wymagała wiele cierpliwości, jej wyniki nigdy nie były gwarantowane, ponieważ dotarcie do krawędzi Układu Słonecznego było nieznanym terytorium.
Używanie dźwięku do gaszenia pożarów lasu wymaga super głębokiego basu
Wypalanie pożarów lasów jest trudne i coraz trudniejsze, gdy Zachód wysycha. Samoloty składają się jak papier pod nadmiernym ciężarem wody, a strażacy zbyt często zostają uwięzieni. Argumenty na temat przyszłości zapobiegania pożarom i ich powstrzymywania nasilają się i tym razem - być może tylko tym razem - bycie głośniejszym może ...
Rzuć mniej, idź do lasu
Spacer po parku to chwila wytchnienia od zgiełku pracy, zwłaszcza dla mieszkańców miasta. Gregory Bratman, absolwent Interdyscyplinarnego Programu Emmett w Środowisku i Zasobach Uniwersytetu Stanforda, zgadza się, że bycie w przyrodzie czyni nas szczęśliwszymi, ale chciał wiedzieć, dlaczego. Czy to poszlakowe ...