Planowana rozbudowa mocy węgla w Indiach zagraża planecie

$config[ads_kvadrat] not found

Zagadka Niezwykłych Świątyń z Indii

Zagadka Niezwykłych Świątyń z Indii
Anonim

Planeta Ziemia wstrzymuje oddech w tym miesiącu, przewidując wynik negocjacji klimatycznych COP21 w Paryżu. Wszyscy czują się całkiem dobrze, gdy światowi przywódcy dochodzą do porozumienia, które uzna zagrożenie zmianami klimatu i każe każdemu krajowi zobowiązać się do wykonania jego części. Czy zrobi to dobrze?

Podstawową kwestią związaną z tym i wszystkimi przeszłymi i przyszłymi negocjacjami klimatycznymi jest to, że: bogate kraje świata odeszły od wypalania tanich paliw kopalnych. Wciągnęli nas w ten bałagan. Jednak kraje rozwijające się stanowią największe zagrożenie pod względem przyszłej emisji dwutlenku węgla. Chiny przewodzą światowi pod względem rocznych emisji, a Indie zajmują trzecie miejsce za Stanami Zjednoczonymi.

Kogo winić? Kto musi ponosić koszty łagodzenia skutków zmian klimatycznych, jednocześnie przechodząc na niskoemisyjną przyszłość?

Indie stanowią szczególnie trudny problem dla przyszłości planety. Kraj ma szansę stać się największą gospodarką świata do połowy stulecia, według niedawnego Przewodowy artykuł, który długo trwa na zagadce energetycznej Indii. Czy Indie zdecydują się zainwestować swoje zasoby w węgiel lub energię słoneczną? Kraj ma obecnie ambitne plany rozbudowy obu, chociaż Indie prawdopodobnie mają zdolność do zaangażowania się w jedno lub drugie, podsumowuje autor.

Indyjski premier Narendra Modi został wybrany na platformie zrównoważonej energii, ale coraz częściej zwraca uwagę na perspektywy węgla, aby zaspokoić rosnące zapotrzebowanie kraju na tanią energię.

Jest to przerażająca propozycja: biorąc pod uwagę możliwość zaopatrzenia obywateli w moc węgla lub brak mocy, nie ma wątpliwości, co wybierze rząd Indii. Premier obiecał, że do 2022 r. Wszystkie domy będą miały dostęp do energii elektrycznej.

Ale wybór nie jest sam w Indiach. Bogate kraje świata muszą wykazać się przywództwem we wspieraniu przejścia gospodarek rozwijających się na alternatywne źródła energii. Premier Modi powiedział tyle samo w niedawnym wydaniu dla Financial Times.

Roczne globalne finansowanie w wysokości 100 miliardów dolarów, które może lub nie może znaleźć się w tekście porozumienia paryskiego, prawdopodobnie nie wystarczy, chociaż jest to prawdopodobnie pierwszy krok.

Cała struktura porozumienia odrzuca pomysł nałożenia ograniczeń na jakikolwiek kraj. Zamiast tego każdy kraj wyznaczył własne cele w oparciu o to, co uważa za wykonalne. Jeśli to się uda, wszystkie kraje świata będą musiały sięgać głęboko i myśleć nie tylko o tym, jak wprowadzać zmiany w swoich granicach, ale także o tym, jak dotrzeć do globalnych sąsiadów i pomóc im.

$config[ads_kvadrat] not found