Dzień Darwina nie będzie rzeczą, bo kongres jest głupi

$config[ads_kvadrat] not found

Czy Kościół wierzy w teorię ewolucji? | Pogromcy KatoMitów #5

Czy Kościół wierzy w teorię ewolucji? | Pogromcy KatoMitów #5
Anonim

Szczęśliwy dzień Darwina! Tego dnia w 1809 r. Narodził się Karol Darwin - niepewny, sportowy brodaty ojciec teorii ewolucji - rozpoczynając spiralne zejście świata do bluźnierczego rozumu i zapomnianej przez Boga dyscypliny naukowej. Teraz, 207 lat później, Kongres Stanów Zjednoczonych wciąż się o to kłóci: W grudniu zeszłego roku, Connecticut Rep. Jim Himes przedstawił rezolucję proponującą oficjalne wyznaczenie 12 lutego „Dnia Darwina”.

Ku zdziwieniu nikogo Kongres zdominowany przez Republikanów, w dużej mierze zaprzeczający ewolucji, zapewnił, że ustawa Himesa nigdzie nie zniknęła. Debata niestety trwa.

Himes przedstawił rezolucję po współpracy ze słodko naiwnym Amerykańskim Stowarzyszeniem Humanistycznym, które jest częścią większej Świeckiej Koalicji dla Ameryki, grupy lobby reprezentującej głos nie teistycznych Amerykanów. Rezolucja z okazji Dnia Darwina miała wyrazić poparcie dla „znaczenia nauki w ulepszaniu ludzkości”. W rocznicę urodzin Karola Darwina proponuje, aby Amerykanie „uznawali Karola Darwina za godny symbol, na którym można uczcić osiągnięcia rozumu, nauki i rozwoju ludzkiej wiedzy ”.

Jedynymi gatunkami, które obalają teorię ewolucji Darwina, są republikanie. #DarwinDay

- Zachary (@ Kyozamiss) 12 lutego 2016 r

Musimy dać Himesowi uznanie za to, że po raz czwarty w ciągu czterech lat udało mi się przeforsować tę rezolucję w Izbie, biorąc pod uwagę, że jest przeciwny notorycznie anty-naukowej GOP. W 2012 roku House Science Committee składał się z takich naukowców, jak Sandy Adams (R-Florida), który publicznie zaprzeczył ewolucji i Todd Akin (R-Missouri), który uważa, że ​​za ewolucją nie stoi „żadna nauka” (i ten „uzasadniony gwałt” jest rzeczą). Od tego czasu Adams i Akin zostali usunięci z komisji, ale reszta jej republikańskich członków, w tym przewodniczący Sceptic ds. Zmian klimatycznych Lamar Smith, z pewnością nie ułatwi misji Himesa.

Szczęśliwy #DarwinDay pic.twitter.com/I2ihXPPxTn

- Rivers Cuomo (@RiversCuomo) 12 lutego 2016 r

Pomimo zwolenników Darwina Day - w tym zwykłych podejrzanych Natura i Royal Society, a także uroczo nieoczekiwane, jak frontman Weezer Rivers Cuomo - jest prawie zerowa szansa, że ​​rezolucja w Darwin kiedykolwiek dotrze do domu. Ta smutna prawda pokazuje, jak mało szanujemy oddanie logice i empirycznym dowodom, na których Darwin oparł swoją pracę życiową - piekło, zmusiło go to do zdrady jego posiadać głęboko zakorzenione przekonania religijne. Ameryka nie jest w pobliżu tego punktu.

„Dzisiaj jestem bardzo biedny”, napisał kiedyś Darwin w październiku 1861 r. „I nienawidzę wszystkich i wszystkiego”. Będziemy obchodzić Darwina, kiedy na to zasłużymy.

$config[ads_kvadrat] not found