Algorytm obliczający twoje idealne spożycie kofeiny zostanie opublikowany w 2019 roku

Teakryna - bezpieczniejszy odpowiednik kofeiny?? kawa 1 00

Teakryna - bezpieczniejszy odpowiednik kofeiny?? kawa 1 00

Spisu treści:

Anonim

Kofeina jest popularna od stuleci, ale naukowcy z armii amerykańskiej uważają, że dopiero zaczynamy zdradzać, jak najlepiej wykorzystać ten stymulant. Dzięki odpowiedniemu spersonalizowanemu harmonogramowi możliwe jest zapewnienie, że każda kropla kofeiny jest wykorzystywana do maksymalizacji czujności i wydajności. I jeszcze lepiej, to narzędzie może być w cywilnych rękach w przyszłym roku, mówią jego twórcy Odwrotność.

Aplikacja, o nazwie 2B-Alert, jest nadal rozwijana w Tech Link Center Montana State University we współpracy z dr. Jaques Reifmanem z Amerykańskiego Dowództwa Badań Medycznych i Materiałów.

Podobno aplikacja posiada szereg algorytmów, które pomagają określić najbliższą rzecz, jaką obecnie mamy spersonalizowany harmonogram na dawkowanie kofeiny.

W czerwcu zespół opublikował artykuł w Journal of Sleep Research sugerując, że algorytmy - jeszcze niedostępne dla opinii publicznej - mogą dowiedzieć się, w jaki sposób jednostka reaguje na kofeinę poprzez serię testów czasu reakcji i wykorzystać te informacje do określenia idealnych czasów, w których biorą przerwę na kawę.

Quentin King, Ph.D., starszy menedżer ds. Technologii w TechLink, mówi, że aplikacja wywołała wiele szumów od czasu jej ogłoszenia.

„Od lata widzieliśmy ogromną odpowiedź; zarówno od firm, które uznają komercyjną możliwość współpracy z armią, aby wprowadzić 2B-Alert na rynek, jak i od osób, które pytają, skąd mogą pobrać aplikację ”, mówi Odwrotność.

„Nie mogę podać gwarantowanej daty dostawy; jednak przewidujemy skalę czasową od około dwóch do sześciu miesięcy. ”

Armia od dłuższego czasu bada wpływ kofeiny na żołnierzy, ale King stara się przynieść tę aplikację cywilom: wskazuje szczególnie studentów college'u, którzy przygotowują się do egzaminów, lub elitarnych sportowców, którzy chcą poprawić wyniki. Pozostaje jednak pytanie, czy ta aplikacja może rzeczywiście przewidzieć, jak dana osoba przetwarza kofeinę, aby uzyskać jak największą dawkę. Jeśli aplikacja może wziąć to pod uwagę, King i jego zespół mają potężne narzędzie na rękach.

Dlaczego indywidualne dawkowanie kofeiny jest tak trudne: czynniki genetyczne

Dowiedzenie się, jak zmaksymalizować moc kofeiny do działania, jest już przedmiotem ciągłych badań w Szkole Ćwiczeń, Sportu i Nauki na Uniwersytecie Massey w Nowej Zelandii (nie związanej z tą aplikacją), gdzie badali, jak mogą uprawiać sportowcy używaj kofeiny, aby poprawić wydajność. Kyle Southward, asystent badawczy, który opublikował artykuł w czasopiśmie Składniki odżywcze we wrześniu mówi Odwrotność że jego praca zawęziła niektóre specyficzne markery genetyczne, które mogą trzymać klucz.

„Wiemy, że niektóre geny wpływają na reakcje na przyjmowanie kofeiny” - mówi. „Chcielibyśmy opracować bardziej szczegółowe wytyczne, aby zoptymalizować ergogeniczne” - zwiększenie wydajności - „efekty suplementacji kofeiną”.

Obecnie wydaje się, że istnieją dwa geny, które wpływają przede wszystkim na to, jak ktoś może przetwarzać kofeinę: CYP1A2 i ADORA2A.

Jeśli chodzi o dawkowanie kofeiny, Southward mówi, że CYP1A2 prawdopodobnie wpłynie gdy ktoś powinien zacząć pić kawę przed wydarzeniem, ponieważ wpływa to na szybkość rozkładu kofeiny w organizmie. Ludzie z jedną odmianą tego genu są „szybkimi metabolizmami”, co oznacza, że ​​ich ciała szybko przetwarzają kofeinę.

Co dziwne, nie zawsze wiąże się to ze zwiększonym wzmocnieniem. W rzeczywistości Southward uważa, że ​​osoby z tym genotypem mogą potrzebować kofeiny bliżej swojego wydarzenia (sport, egzaminy lub inne) z wyboru, ponieważ kofeina pozostaje aktywna przez krótszy czas w swoich ciałach w porównaniu z „wolnymi metabolizmami”.

Z drugiej strony ADORA2A wpływa na to, jak ciężko wysoka kofeina może uderzyć. Ten gen koduje czujniki adenozyny w mózgu, z którymi wiąże się kofeina, aby wywołać jego działanie. Na południu wyjaśnia, że ​​ten gen prawdopodobnie wpływa na wrażliwość niektórych osób na kofeinę - niezależnie od tego, czy czują się energetyzowani, czy też czują się roztrzęsieni i zaniepokojeni. Chociaż nie są do końca pewni, jak to działa, chodzi o to, że niektórzy ludzie mogą po prostu potrzebować mniej kofeiny, aby osiągnąć taki sam wzrost jak inni.

„Nasza hipoteza jest taka, że ​​niektóre osoby z jedną odmianą genu ADORA2A mogą nie potrzebować tyle kofeiny w porównaniu do innych odmian”, dodaje. „Otrzymaliby niejednoznaczne działanie ergogeniczne przy mniejszej ilości kofeiny w porównaniu z osobą mniej wrażliwą”.

Te różnice genetyczne to tylko niektóre z wielu czynników, które wpływają na to, kiedy ktoś powinien spożywać kofeinę i ile powinny przyjmować. Krótko mówiąc, aplikacja zapewniająca zindywidualizowane schematy dawkowania kofeiny ma wiele czynników zakłócających.

Jak aplikacja tworzy spersonalizowane zalecenia dotyczące kofeiny

Jedynym sposobem, aby naprawdę wiedzieć, czy jesteś szybkim lub wolnym metabolizerem, byłoby poddanie się testom genetycznym, ale ta aplikacja wydaje się po prostu przybliżać. Na swojej stronie internetowej zespół oferuje, że algorytm „poznaje specyficzne reakcje fenotypowe poszczególnych użytkowników na utratę snu i spożycie kofeiny”, więc wydaje się, że w tym celu biorą pod uwagę spersonalizowane reakcje na kofeinę. Odwrotność skontaktował się z Wojskowym Dowództwem Badań Medycznych i Materiałów odnośnie tego roszczenia i zaktualizuje ten artykuł swoją odpowiedzią.

Spersonalizowana aplikacja mobilna jest dużym krokiem naprzód dla 2B-Alert, który po raz pierwszy uruchomił narzędzie online do przewidywania wpływu kofeiny i snu na czujność w 2016 r. Narzędzie to uwzględniało „przeciętnego użytkownika”, ale w pełni funkcjonalną wersję - obecnie dostępne tylko dla wojska - wydaje się wykraczać poza te ogólne.

Ale jeśli chodzi o dawkowanie kofeiny, wygląda na to, że model uniwersalny znika. Używamy kofeiny od wieków, ale dopiero teraz zastanawiamy się, jak ją zoptymalizować.

Możesz także: Neurobiolog ujawnia związek między kofeiną a lękiem