Czy możesz zgwałcić robota? Mężczyźni już robią poza „Westworld”

$config[ads_kvadrat] not found

Sci-Fi Short Film: "Come F*ck My Robot" | DUST Exclusive

Sci-Fi Short Film: "Come F*ck My Robot" | DUST Exclusive
Anonim

Pierwszy odcinek HBO Westworld mocno sugerował, że przerażony robot został zgwałcony - a nie po raz pierwszy. Dolores (Evan Rachel Wood), 30-letni automat, który myśli, że to 30-letnia kobieta, płacze, błaga i krzyczy. To okropne oglądać. Ale są ludzie, którzy podejmują takie działania. Społeczności dzielące się pornografią często nazywają filmy o tematyce gwałtu „walką z pornografią” lub ukrywają się za neologizmami, takimi jak „ból”.

Oczywiście nie każdy film z robotem symuluje gwałt; istnieje popularny podgatunek pornografii przedstawiający kobiety wbijane przez automatyczne maszyny do pchania wibratorem. Ale inne filmy wykorzystują bardzo specyficzne załamanie: gwałcenie robota lub humanoidalnego obiektu, który nie może, nie mając pojęcia o sobie, wyrazić zgodę. Tworząc formę podobną do ludzkiej i umieszczając ją w scenariuszach przedstawiających gwałt - wiązanie „nadgarstków”, przytrzymywanie go i udawanie, że go ujarzmiają - głównie amatorzy pornografii sugerują widzom, że jest coś podniecającego w zmuszaniu się do obiektu.

Firma RealDoll została uruchomiona w 1997 roku i od prawie dwudziestu lat produkuje coraz więcej realistycznych, pozycjonowanych lalek męskich i żeńskich. RealDoll nie jest powiązana z żadną konkretną siecią pornograficzną, ale jej produkty są często używane w filmach symulujących gwałt. Chociaż przeniknięcie kogoś bez zgody jest prawnie zdefiniowane jako gwałt, akt penetracji obiektu nie może być. Nagranie takiego aktu też nie jest nielegalne. Jednak wciąż jest to przerażające, według słynnej definicji sędziego Sądu Najwyższego Pottera Stewarta.

Można argumentować, że stosowanie drogich zabawek erotycznych wykonywanych jako repliki pochw, gwiazd i jam odbytowych gwiazd porno zachęca użytkowników do fantazjowania o „przejęciu kontroli” nad kobiecymi ciałami bez zadawania sobie pytania o zgodę. Istnieje jednak ogromna różnica między używaniem zaawansowanych zabawek erotycznych w porno i robotycznych filmów symulacyjnych gwałtu. Z pewnością jest coś odpychającego w replice prawdziwego gardła kobiety sprzedawanego jako narzędzie do osiągnięcia orgazmu, ale mniejsze zabawki nie są używane w pornografii w taki sposób, jak RealDolls.

Kiedy feminizowane roboty pojawiają się w pornografii, prawdopodobne jest, że fabuła porno fetyszyzuje koncepcję, że nie może ona odeprzeć postępów człowieka. Fantazja nie uprawia seksu z żeńskim robotem: zmusza żeńskiego robota do przestrzegania.

Im bliżej zabawki seksualnej zaczyna wyglądać człowiek, tym bardziej zbliżamy się do przesłuchania pojęcia zgody. To, czy symulacja seksu bez zgody jest problemem, zależy od poziomu komfortu w odgrywaniu ról i fantazji. Przecież wiele osób zainteresowanych BDSM podchodzi do linii niezgadzającej się zabawy seksualnej między partnerem. Mimo to z otwartych i uczciwych rozmów wyłaniają się bezpieczne słowa - takie, w których RealDolls nie może uczestniczyć. Czy istnieje powód, by sądzić, że osoba, która ogląda pornografię o tematyce gwałtu z udziałem RealDolls, jest bardziej skłonna do napaści seksualnej na prawdziwą osobę? Badania tam nie ma. Jednak podobne prace zostały wykonane w sprawie skłonności do agresji seksualnej wśród konsumentów brutalnego pornografa. Wyniki nie wyglądają dobrze.

Może nie być stosunku jeden do jednego między brutalną fantazją a przestępczością, ale skłonności można uprawiać w sposób niezamierzony.

Jest oczywiście różnica między tym, co dzieje się z RealDoll i tym, co dzieje się z Dolores. Podczas gdy każdy „gwałcący” RealDoll będzie musiał aktywnie starać się utrzymać fantazję, gdy lalka opada dookoła, każdy mężczyzna, który gwałci Dolores, będzie musiał aktywnie przypominać sobie, że nie jest człowiekiem, doskonałym symulakrem, którym jest, aby chodzić z dala od aktu bez istotnie odmiennej samooceny. Z każdym rokiem różnica między urządzeniami seksualnymi na rynku a prawdziwymi ludźmi prawdopodobnie się zmniejszy. W pewnym momencie ktoś pomyli człowieka z robotem.

W Westworld, częścią doświadczenia sprzedawanego klientom jest pozwolenie na robienie czegokolwiek lub wszystkiego bez konsekwencji. Częścią przyjemności użytkownika może być zatem usłyszenie postaci takiej jak Dolores, powtarzającej „nie, proszę, nie”. Jest to funkcja, która może zostać wbudowana w obecne lalki przez przedsiębiorczego inżyniera. Ale tak się nie stało, prawdopodobnie dlatego, że wydaje się godne ubolewania. Jednak obfitość pornografii gwałtu wyraźnie sugeruje, że tak się stanie i że roboty w stanie gwałtu, stworzone w wyraźnym celu bycia atakowanym, są w drodze. W pewnym sensie można powiedzieć, że roboty seksualne przestrzegają Reguły 34 („Jeśli istnieje, nie ma wśród nich pornografii”).

Istnieją zaawansowane wibratory, które „pamiętają” wzór wibracji, który najczęściej prowadzi użytkownika do punktu kulminacyjnego. To podstawowa forma inżynierii przyjemności. Idąc dalej, tego rodzaju programowanie może być bardziej ukierunkowane na ludzki mózg niż na genitalia (nie licz na genitaliów). Zakres ofert będzie większy i coraz bardziej dostosowany do indywidualnych potrzeb. Ale zawsze pozostanie poczucie, że humanoidalne roboty nie są tylko kolejnym produktem na sprzedaż, nawet jeśli są dobrem luksusowym.

Z pewnością klient nie zawsze ma rację.

$config[ads_kvadrat] not found