Tak miały wyglądać "Gwiezdne wojny" 7-9 w wersji George’a Lucasa. Czy to lepsze wydanie "Star Wars"?
Podczas rund w jego Kennedy Center Honors w grudniu, Gwiezdne Wojny mastermind / grandfather George Lucas dał zręczny komplement z życia, gdy zapytano go, czy lubi reżysera J.J. Nowa część sagi Abramsa, Przebudzenie Mocy. Zamiast oferować swoje wsparcie dla sagi Abramsa i nowego prezesa Lucasfilm, Kathleen Kennedy, Lucas powiedział o filmie: „Myślę, że fani pokochają to”, i „To bardzo film, w którym byli szukam. ”Uh… dzięki? To był wymowny moment, ale Lucas z wdziękiem nie rozwinął publicznie. Do teraz.
Podczas wywiadu z Charliem Rose, który był emitowany w Boże Narodzenie, Lucas wyraził opinię Przebudzenie Mocy jak gdyby sprzedawał Gwiezdne Wojny za 4 miliardy dolarów było czymś podobnym do rozwodu. „Kiedy zrywasz z kimś, pierwszą zasadą jest brak połączeń telefonicznych. Druga zasada brzmi: nie idź do ich domu i nie jedź, aby zobaczyć, co robią. Trzecia zasada brzmi: nie pojawiasz się w ich kawiarni ani w ich rzeczach, po prostu mówisz: „Nie, nie ma, historii. Idę naprzód. ”” Nie wyczuwając ironii tego, co mówi, Lucas porównał następnie zakup Disneya Gwiezdne Wojny przed „białymi niewolnikami” przed końcem, prawdopodobnie dlatego, że zdał sobie sprawę, że właśnie użył zwrotu „biali niewolnicy”.
Następnie Lucas mówi, że zdecydował się sprzedać swoją firmę głównie dlatego, że zmieniły się jego zainteresowania kinowe i chciał skupić się na tworzeniu filmów eksperymentalnych, które obiecał przez prawie 40 lat, ale wciąż nie zrobił.
Skrytykował także twórców filmowych Przebudzenie Mocy za zerwanie tego, co zrobił z oryginalnym 1977 r Gwiezdne Wojny film. „Chcieli zrobić film w stylu retro” - wyjaśnił. „Nie podoba mi się to. W każdym filmie bardzo ciężko pracowałem, aby uczynić je różnymi, uczynić je zupełnie innymi na różnych planetach, różnych statkach kosmicznych, aby uczynić je nowymi. ”
To, co zaczęło się jako rodzaj żartobliwego przejścia pochodni, przekształciło się w coś bardziej gorzkiego. Wskazówki były tam. Sprawdź reakcję Lucasa, kiedy Jurajski świat producent (i mąż Kathleen Kennedy) Frank Marshall próbował żartować o nowym Gwiezdne Wojny detronizacja filmu JW Supremacja kasy:
Pomimo idei łagodnego restartu, która jest dość prawdziwą i zrozumiałą krytyką, cały wywiad wydaje się po prostu kwaśnymi winogronami ze strony Lucasa; rodzaj wstecznej depresji poporodowej. Nie rób tego, George Lucas jest geniuszem, ale jak to jest, jest dowodem wideo bogatego starego człowieka Gwiezdne Wojny nudzi bez niego. To, że on nie nazywa, jest w rzeczywistości miłością.
Lucas może tego nie rozumieć, ale fani to robią.
Lucas: „Założę się, że Disney zadzwoni do mnie co dziesięć minut w celu uzyskania informacji i wskazówek”. Disney: „Nie, George, jesteśmy dobrzy”.
- Andrew Otis Weiss (@ThatWeissGuy) 31 grudnia 2015 r
Czy naprawdę powinniśmy się przejmować tym, o czym myśli George Lucas Gwiezdne Wojny już? Należy do nowego pokolenia filmowców, a jednak nie byłoby nas tu bez niego i jego opery mydlanej w kosmosie. Wpływ George'a Lucasa na współczesne hity filmowe jest niezmierzony, ale na razie powinien przynajmniej przyznać, że Moc nie jest już z nim silna. Jeśli coś kochasz, George, zrób to i pozwól mu odejść.
Smutny George Lucas opisuje tworzenie „Gwiezdnych wojen”: „Nie wiele zabawy”
Vanity Fair opublikowało wywiad wideo w środę, który był głównie rozmową z twórcą Gwiezdnych wojen George'em Lucasem - a częściowo z twórcą filmu J.J. Abrams, który obecnie kieruje najnowszym filmem Gwiezdnych Wojen - i w tym utworze Lucas wydaje się mniej niż zafascynowany swoimi własnymi doświadczeniami przynoszącymi jego filmy ...
Jessica Jones nie jest przypowieścią o syryjskich uchodźcach, ale nie jest to ani jedno, ani drugie
Jessica Jones, produkt najnowszego dalliance Netflix z Marvelem, jest prywatnym detektywem w formie Sam Spade. Porzuciwszy grę w bohatera, Jones z przyjemnością pije tanią whisky, kładzie nogi na biurku i rozwodzi się nad nieprzyjemną przeszłością aż do jej nemezis, kontrolującego umysł psychopaty o imieniu Kilgrave, ...
Holochess Gwiezdnych Wojen jest całkowicie grywalny i już wkrótce
Niech wygra Wookiee. "Holochess (lub, Dejarik) to gra stołowa, która odzwierciedla klasyczną szachownicę z okrągłym wzorem i małymi holograficznymi istotami obcymi zamiast zwykłych fizycznych elementów. Po raz pierwszy wprowadzona w Gwiezdnych Wojnach: Nowa nadzieja, gra ma swój własny zestaw nieco zawiłych reguł i wypełnia ...