Jak nastolatka z Kalifornii pomaga naukowcom szukać cudzoziemców

$config[ads_kvadrat] not found

Kobieta przeżywa samobójczy skok z 60-metrowego mostu

Kobieta przeżywa samobójczy skok z 60-metrowego mostu

Spisu treści:

Anonim

David Lipman był juniorem w liceum, kiedy złapał dziwne wzory światła pochodzące z Gwiazdy Tabby, która później stała się znana jako „najbardziej tajemnicza gwiazda we wszechświecie”.

Czasami światło z odległej gwiazdy było jasne, czasami było słabe - prawie jakby coś go blokowało. W 2015 roku astronom dr Jason Wright z Departamentu Astronomii w Penn State przedstawił nawet teorię, że dziwne wzorce mogą być spowodowane „obcą megastrukturą” wykorzystywaną do przechwytywania energii gwiazdy.

„Kiedy po raz pierwszy usłyszałem o Gwieździe Tabby i potencjalnej megastrukturze wokół niej, było to bardzo fascynujące” - mówi Lipman Odwrotność. „Brzmiało to jak coś z filmu science-fiction”.

Tak więc podczas letniego stażu w Centrum Badawczym SETI w Berkeley zbudował algorytm, który może przeczesywać światło danych teleskopy przechwyconych z Gwiazdy Tabby i oznaczać obrazy, które mogą być sygnałami sztuczny czynność. W szczególności jego algorytm poszukuje aktywności lasera, co może świadczyć o tym, że wokół gwiazdy dzieje się jakiś rodzaj pozaziemskiej aktywności.

„Byłem już w pewnym sensie zaangażowany w tworzenie algorytmu SETI, więc pomyślałem, że zastosowanie go do Star Tabby byłoby bardzo użyteczną aplikacją i był to gorący temat w tamtym czasie”, mówi Lipman, teraz Freshman z Princeton University Odwrotność. „Po przejrzeniu widm oznaczyliśmy kilku kandydatów, z których wszyscy wyglądali jak atmosferyczne wiatrowskazy - tak niestety, nie ma żadnych sygnałów obcych”.

Za swoją pracę Lipman został wymieniony jako pierwszy autor na papierze opublikowanym w Publikacje Astron Society of the Pacific, czasopismo naukowe - prestiżowe osiągnięcie dla stażysty szkoły średniej. Artykuł opublikowano w grudniu.

Dziwne wydarzenia wokół KIC 8462852, obiektu oddalonego o około 1500 lat świetlnych od Ziemi, miały miejsce w 2011 r., Gdy astronomowie-amatorzy i naukowcy zajmujący się kosmosem spekulowali.

Niektórzy twierdzili, że gwiazdę otaczają komety, kurz lub kosmici próbujący zebrać energię.

Lipman od dawna fascynuje się niebem. Ojciec Lipmana jest także astronomem-amatorem, a obaj czasami wjeżdżali wieczorami na wzgórza wokół Palo Alto w Kalifornii, by przejrzeć teleskop. Podczas tych wieczornych wizyt Lipman w rzeczywistości nie widział dziwnych wzorów światła pochodzących z Gwiazdy Tabby, ale inni astronomowie, zarówno amatorzy, jak i profesjonaliści, mieli.

Podczas swoich badań tego lata w Berkeley przeprowadził kilkakrotnie swoją analizę, dwukrotnie sprawdzając obrazy oznaczone przez jego algorytm, Lipman ostatecznie wyciągnął pięć najsilniejszych zdjęć kandydatów, które mógłby reprezentowali zasadniczo lasery obcych.

Wszystkie obrazy świetlne były w końcu zjawiskami naturalnymi, aw styczniu 2018 r. Naukowcy ogłosili, że są dość pewni, że był to pył powodujący dziwne ściemnianie - a nie megastruktura zbudowana przez zaawansowaną rasę kosmitów (fajne, że taki scenariusz może być.)

Dodaje, że miejmy nadzieję, że nadal będzie używany w SETI, ponieważ instytut udoskonala algorytm i kontynuuje skanowanie gwiazd pod kątem oznak życia pozaziemskiego.

4 stycznia SETI opublikowało dane wykorzystane w pracy Lipmana, mając nadzieję, że może wywołać kogoś innego, aby wymyślić sposób na wydobycie go w celach informacyjnych.

„Jego dokładna analiza tego jednego obiektu stworzy podstawy do analizy setek innych celów, które zaobserwowaliśmy w ramach programu Breakthrough Listen w APF” - pisze Steve Croft, naukowiec z Berkeley-SETI.

Jego plany na przyszłość

Lipman próbuje teraz zaangażować się w nowe badania; jest częścią klubu sportowego Analytics w Princeton i gra w piłkę nożną i koszykówkę. „Jestem bardzo zaangażowany w sport, jestem wielkim fanem Golden State Warriors”, dodaje. „Martwię się jednak, że Kevin Durant wyjeżdża tego lata. W tej chwili mam to na myśli. ”

Patrząc wstecz na swój projekt, Lipman przyznaje, że niewielka jego część była rozczarowana, gdy jego wyniki wróciły negatywnie do aktywności obcych laserów. Naukowiec w Lipmanie wiedział, że znalezienie aktywności pozaziemskiej było strzałem w dziesiątkę, ale mimo to wyciągnął małą nadzieję. Chce dodać trochę możliwości uczenia maszynowego i pomóc zmniejszyć współczynnik fałszywych alarmów. Gdy następnym razem jego algorytm coś zaznaczy, mam nadzieję, że będzie to prawdziwa rzecz:

„Jeśli chodzi o moje nadzieje na wykrycie sygnałów pewnego dnia, jestem przekonany, że istoty pozaziemskie są tam” - mówi Lipman. „Po prostu myślę, że probabilistycznie musi istnieć coś innego i myślę, że mamy możliwości znalezienia tego”.

Poszukiwanie życia pozaziemskiego trwa, ale dni KD w Oracle Arena mogą być ponumerowane.

$config[ads_kvadrat] not found