Mars Koloniści będą pieprzyć nienawiść Perseidów

$config[ads_kvadrat] not found

Noc Perseidów. Mgławice, gromady i planety - AstroLife na LIVE #34 - Niebo na żywo

Noc Perseidów. Mgławice, gromady i planety - AstroLife na LIVE #34 - Niebo na żywo
Anonim

Amatorscy astronomowie, miłośnicy przestrzeni kosmicznej i ludzie, którzy wysiadają na widowisku, są powiększani, by oglądać Prysznic Meteorytów Perseidów, który osiąga szczyt 11 i 12 sierpnia. I nie, pomimo obaw niektórych astronomów w XIX wieku, Perseidy nie stanowią zagrożenia dla bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia Ziemian.

Jednak tego samego nie można powiedzieć o Marsjanach ani ludzkich kolonistach na Marsie. Deszcz meteorów, który uderza w czerwoną planetę, może zabić. Czemu?

Wróćmy jeszcze raz i przypomnijmy sobie, czym jest deszcz meteorów i jak działa. Kiedy skała, która porusza się w kosmosie, przedostaje się do atmosfery Ziemi, zaczyna płonąć jak uderzająca kula ognia. Jeśli oglądasz niebo w nocy (lub jeśli w ciągu dnia jest szczególnie intensywnie palić), zobaczysz promieniującą smugę, która przemknie obok twoich oczu. Czasami zbiór kosmicznych śmieci ma wspólne pochodzenie, źródło zbliżone do Ziemi, które spowodowało zrzucenie mnóstwa meteorów, a te pojedyncze skały trafiają na planetę. W przypadku Perseidów byłaby to kometa Swift-Tuttle. Tona pojedynczych skał z chmury komety przedostaje się do atmosfery naszej planety, gdy Ziemia zbliża się do komety każdego lata, a voila - masz jeden z najlepszych i najjaśniejszych pryszniców meteorów znanych ludziom.

Prysznice meteorów mogą się zdarzyć także na innych planetach. Wszystko, czego już musieliście się upewnić, to solidna atmosfera, która może wypalić małe robale i stworzyć oświetlone widowisko na niebie.

Ale skała, która nie ma gęstej atmosfery, nie zawsze szybko lub silnie wypali nadchodzące meteory, zanim uderzą w ziemię. Mars ma obecnie atmosferę mniejszą niż jeden procent grubości Ziemi. Czerwona planeta zostaje uderzona w więcej planetoid niż niebieska planeta - a te fragmenty wydają się być kilka razy mniejsze niż skały, które obrzucają powierzchnię Ziemi.

Teraz, żeby być uczciwym, meteory robić dzieje się na Marsie. Górne części atmosfery dzielą pewne podobieństwa z Ziemią, więc spadająca gwiazda, która płonie na marsjańskim niebie, pojawi się bardzo podobnie do tej na ziemskim niebie. Oczywiście, jeśli przetrwa te wyższe wysokości i pozostanie nienaruszona, przynajmniej część kawałka ma bardzo dobrą szansę na zrobienie wgniecenia w ziemi.

Jeśli komecie (lub jakiejś innej dziwnej latającej skale) udało się uwolnić masę szybkich, ciężkich meteorów przelatujących obok Marsa, czerwona planeta mogłaby po raz pierwszy rozświetlić się jak niezdarna animacja. Każdy, kto siedzi bezczynnie na ziemi, zobaczy falę strzelających gwiazd, zamieniając marsjańskie niebo w choinkę - a następnie obserwując, jak otaczająca je ziemia zamienia się w miniaturową apokalipsę.

Oczywiście, musiałby wziąć wyjątkowo intensywny deszcz meteorów, aby naprawdę uszkodzić powierzchnię. Perseidy, na przykład, są jednym z najbardziej spektakularnych deszczów meteorów, jakie jesteśmy w stanie zaobserwować, ale nadal są wynikiem dużej ilości cząstek stałych (relatywnie). Gdyby Perseidy uderzyły w Marsa, koloniści prawdopodobnie byliby w porządku, ale z pewnością chcieliby być w porządku w domu.

Niestety, najbliższym obserwowanym przez nas deszczem meteorów na Marsie był moment, w którym łazik Spirit odebrał obraz spadającej gwiazdy, przechodzącej przez niebo, w marcu 2004 roku. Kiedy rzeczywiście zaczniemy wysyłać więcej instrumentów na Marsa - i zwłaszcza gdy zaczniemy dostawać astronautów na czerwoną planetę w ciągu kilku kolejnych dziesięcioleci - możemy wreszcie doświadczyć niesamowitego spektaklu (i ocenić każde potencjalne zagrożenie) deszczu meteorów w naszym najbliższym sąsiednim świecie.

$config[ads_kvadrat] not found