„The Walk” Używane szalone efekty wizualne do odtworzenia bliźniaczych wież

$config[ads_kvadrat] not found

Jak wyglądało pierwsze CGI w filmach

Jak wyglądało pierwsze CGI w filmach
Anonim

Zapamiętaj Spacer ?

Na podstawie wyników kasowych, może nie. Sam film reżysera Roberta Zemeckisa o próbie artysty Philippe'a Petita, by ukończyć wysoki spacer między dwiema wieżami World Trade Center, nie był wyjątkowy. Ale załamanie efektów wizualnych (VFX) z Atomic Fiction, studia z tyłu Deadpool, Kosmos, Star Trek W Ciemność, i Gra o tron, jest cholernie imponujący.

Załamanie prowadzi nas przez wiele efektów, które zostały stworzone dla filmu - wszystko to przy stosunkowo niewielkim budżecie 35 milionów dolarów. Korzystając z systemu simulcam (który pozwala Zemeckisowi zobaczyć, jak wyglądałyby niektóre ujęcia z niektórymi efektami), warstwowych ujęć i dużej ilości przetwarzania w chmurze, Atomic Fiction zdołało rozciągnąć budżet na całkiem oszałamiający produkt końcowy.

Wśród najważniejszych elementów gobelinów efektów wizualnych zespół VFX musiał odtworzyć: Twin Towers. Po starannym zbudowaniu wież w skrupulatnych szczegółach, aż po odblaskowe anodowane aluminium, zespół artystów „spędził miesiące, wprowadzając niedoskonałości, aby czuły się ręcznie”, zauważa film.

Film nie tylko musiał odtworzyć kultową część panoramę Nowego Jorku, ale musiał również stworzyć ruchome, żywe miasto, jak mogłoby się wydawać z wielu kątów kamery z punktu widzenia górnej części wież.

Jednak nie tylko budynki wymagały leczenia VFX. Film został nakręcony w Montrealu, a żeby ulice Montrealu przeszły do ​​Paryża (skąd pochodził Petit, grany przez Josepha Gordona-Levitta), zdjęcia zostały ułożone warstwami fotografii z rzeczywistych lokalizacji i budowli CG, takich jak Notre Dame.

Ze względu na niewiarygodnie techniczną i złożoną naturę niektórych kaskaderów film wymagał 37 cyfrowych zdjęć zastępujących twarz, w których twarz profesjonalnego wykonawcy została zastąpiona twarzą Gordona-Levitta.

Zazwyczaj są to filmy wymagające ilości VFX Spacer did użyłby farmy renderowania - to jest bardzo potężnego systemu komputerowego zbudowanego do obsługi opodatkowania złożonych efektów. Ale farma renderująca nie była w budżecie, więc Atomic Fiction stworzył oprogramowanie, które pozwoliłoby zespołowi renderować efekty w chmurze. Skończyło się na „największym pojedynczym użyciu chmury obliczeniowej w historii kina”. Całkiem imponujące, jeśli chodzi o coś, co prawdopodobnie używasz tylko do przechowywania kontaktów, zdjęć i okazjonalnego dokumentu Google.

$config[ads_kvadrat] not found