Merchandising „The Mermaid” i „Monster Hunt” to kolejny krok chińskiego przemysłu filmowego

Manipulacja w SKLEPACH - merchandising i techniki wpływu.

Manipulacja w SKLEPACH - merchandising i techniki wpływu.
Anonim

Pomimo szybkiej ekspansji chiński przemysł filmowy nie odczuwa rosnących bólów. Z rekordowym rekordem 6,78 miliarda dolarów na rok 2015, wywołanym przez rodzime hity jak Łowca potworów i Syrena, Chiny mają teraz drugi największy na świecie rynek filmów kinowych, tuż za Hollywoodem. Będzie dążyć do wyprzedzenia blichtru w ciągu najbliższych kilku lat. Teraz oczekuje się, że Chiny zyskają jeszcze więcej na globalnym rynku dzięki pionierowi hollywoodzkich wizjonerów sprzed prawie 40 lat: merchandisingu filmowego.

The Hollywood Reporter ujawnił, że Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Pekinie zorganizował swój pierwszy doroczny szczyt chińskiego filmu reklamowego w poniedziałek, w którym wzięli udział przedstawiciele najwyższego szczebla Hollywood i chińscy reżyserzy filmowi, którzy mówili o nowych obszarach eksploracji przemysłu falującego. Wśród nich znalazła się potrzeba opracowania planu merchandisingu dla chińskich studiów filmowych, które chcą zarobić jeszcze więcej pieniędzy - kupując zabawki, lalki i inne produkty związane z niektórymi z ich największych tytułów filmowych.

Według THR, 80 procent chińskich przychodów związanych z filmami pochodzi wyłącznie ze sprzedaży biletów. Porównajmy to z 30-procentowym przychodem, który pochodzi ze sprzedaży biletów w Ameryce Północnej i brakiem alternatywnych przychodów oraz możliwością stworzenia go w Chinach, staje się jeszcze bardziej widoczny.

Szczyt miał na celu ustanowienie precedensu dla rozwoju kluczowych praktyk branżowych, takich jak prawa autorskie, a nawet ustanowienie dodawania major merchandisingu do programów studiów filmowych na czołowych chińskich uniwersytetach.

„Zabawki każdego kraju są produkowane w Chinach, więc dlaczego nie możemy produkować zabawek dla naszych własnych filmów?” Powiedział podczas konferencji Jerry Ye, prezes chińskiego studia Huayi Brothers Pictures. „Rozwój przemysłu IP musi najpierw mieć środowisko ochrony praw autorskich, aby bronić naszego IP przed knock-offami” - kontynuował. „W przeciwnym razie produkty te będą tylko inną formą promocji filmów, a nie bardzo dobrą”.

Biorąc pod uwagę, że Hollywood nie zdawało sobie sprawy, że mogliby zarobić jeszcze więcej dolarów wśród kinomanów, aż do franczyzy Gwiezdne Wojny spopularyzował ideę towarów wiązanych pod koniec lat 70., rodzący się rynek filmowy w Chinach jest fascynującym połączeniem taktyki zarabiania pieniędzy. Cały szczyt jest fascynującym spojrzeniem na rodzaj bogatych ludzi, którzy zdają sobie sprawę, że mogą być super bogaci i odpowiednio rozmieszczać swoje figury szachowe.

Ale to nie wszyscy chciwi dyrektorzy studia przygotowują swoje skarby. Twórcy też mówili. Dyrektor Hongkongu Raman Hui, którego film Monster Hunt stał się najbardziej dochodowym chińskim filmem, zanim został wyrzucony z czołówki przez reżysera Stephena Chowa Syrena w tym roku przedstawił montaż wideo na szczycie wyjaśniający utraconą szansę jego własnego filmu.

Film o magicznym królu potworów adoptowanym przez nieudolnego chłopa był pełen możliwości marketingowych, ale nic z tego nie wyszło. Hui, sam weterynarz animacji z Hollywood, który pracował przy filmach Shrek z Dreamworks, zanim to zrobił Monster Hunt, był świadomy tego, co można zrobić. „Wielu ludzi robiło złe podróbki i niewiele mogliśmy zrobić, ponieważ nie zrobiliśmy żadnego towaru na pierwszy film”, powiedział Hui na szczycie. „W tym czasie powiedziałem do mojego szefa:„ powinniśmy byli zacząć jeszcze przed laty ”.”

Teraz, gdy będą mieli lepsze pojęcie o marketingu swoich filmów, chiński przemysł filmowy będzie nadal rósł w zawrotnym tempie. Oczekuj, że wkrótce zobaczysz więcej filmów i zabawek wyprodukowanych w Chinach.