Jak przywrócić żółwia z Galapagos z martwych

Skąd zarażamy się przywrami?

Skąd zarażamy się przywrami?
Anonim

Kiedy Lonesome George zmarł w 2012 roku, przegraliśmy finał Chelonoidis nigra abingdoni, gatunek żółwia z Galapagos znaleziony na wyspie Pinta, małym trójkącie lądu około 690 mil od wybrzeża Ekwadoru.

Ale jest promyk optymizmu, że możemy sprowadzić gatunek z powrotem na wygaśnięcie dzięki zespołowi naukowców, którzy poskładają genetyczną łamigłówkę z różnych żółwi - zwierząt hybrydowych na pobliskich wyspach - które kryją DNA żółwia Pinta.

Naukowcy z Yale University i Galápagos Conservancy są z pewnością optymistyczni: po kilku pokoleniach 95 procent „utraconych genów” Pinty zostanie przywróconych w ramach programu hodowlanego, powiedzieli New York Times. Jest to echo analizy genetycznej Uniwersytetu Yale w 2012 r., Która wykazała, że ​​niektóre pobliskie hybrydy są prawdopodobnie bezpośrednimi dziećmi czystej krwi C. abingdoni - sam prawdopodobnie potomek żółwi XIX-wiecznych marynarzy rzuconych za burtę - z innym gatunkiem.

Jest to echo analizy genetycznej Uniwersytetu Yale w 2012 r., Która wykazała, że ​​niektóre pobliskie hybrydy są prawdopodobnie bezpośrednimi dziećmi czystej krwi C. abingdoni - sam prawdopodobnie potomek żółwi XIX-wiecznych marynarzy rzuconych za burtę - z innym gatunkiem.

Plan ten zakłada, że ​​hodowla dyktowana przez człowieka jest niezwykle potężna. Wzięliśmy wilka i zamieniliśmy go w chihuahua. Jasne, to było ponad kilkadziesiąt tysięcy lat; ale aspekty udomowienia psowatego - opadające uszy, machające ogony - zostały powtórzone na skompresowanej linii czasu z rosyjskimi lisami.

Czy możemy zrobić to samo z żółwiem Pinta? Ostatnią przeszkodą jest hodowanie żółwi. Może to trochę potrwać - Samotny George był notorycznym kawalerem - ale kiedy to się stanie, to magia.