Nie możesz wyrzucić ISIS z Internetu, więc dlaczego Google Executive go sugeruje?

$config[ads_kvadrat] not found

PAWEŁ RAKOWSKI - CO SIĘ ZMIENI W SYRII PO ŚMIERCI PRZYWÓDCY ISIS

PAWEŁ RAKOWSKI - CO SIĘ ZMIENI W SYRII PO ŚMIERCI PRZYWÓDCY ISIS
Anonim

Jared Cohen, szef Google Ideas, nie ma racji. Były planista polityczny amerykańskiego Departamentu Stanu zwraca się w tym tygodniu do głowy, robiąc zaskakującą proklamację: Możemy najskuteczniej walczyć z ISIS, wyrzucając ich z otwartego internetu i przenosząc je do ciemnej sieci.

Na poziomie powierzchni jest to rozsądny pomysł. Państwo Islamskie w szczególności wykorzystuje media społecznościowe i technologie cyfrowe do komunikowania się w ramach swojej organizacji, rekrutowania nowych członków do swojej sprawy i do rozpowszechniania propagandy. Zerwanie ich z tych umiejętności znacznie utrudniłoby ich działanie. Ale patrząc o jeden poziom głębiej widać, że pomysł Cohena - zakazać terrorystom z Internetu - jest z wielu powodów niesolidny.

To niemożliwe. Nie ma całkowicie skutecznego sposobu, aby trzymać ludzi z dala od Internetu. Wysiłki technologiczne, aby to zrobić, będą marnować czas, a nic nie stoi na przeszkodzie, aby zablokowany członek ISIS korzystał z niezablokowanego komputera znajomego lub publicznego terminala komputerowego.

Działalność internetowa ISIS dostarcza cennych informacji na temat ich przyszłych planów. Tak jak możesz być w stanie przewidzieć aktualizacje statusu znajomego Facebooka i zameldowania o lokalizacji po tym, jak podążysz za nimi wystarczająco długo, tak samo rządy monitorują kanały związane z ISIS i informacje o żniwach tam, aby dokonać świadomych prognoz dotyczących przyszłej działalności terrorystycznej. Wyrzucenie ISIS z internetu ma zatrzasnąć drzwi dla cennego zasobu wywiadowczego.

Hipotetyczny blok potwierdziłby wysiłki ISIS. Usunięcie kont Twittera związanych z ISIS z pewnością utrudnia im rekrutację ludzi, ale także poparcie dla niebezpieczeństwa grupy. Takie bloki stają się znakiem rozpoznawczym i faktycznie już mają; Członkowie ISIS są bardziej skłonni do usunięcia swoich kont na Twitterze jako walidacji, a nie kary, pisze TechDirt „Mike Masnick.

Paradoksalnie misją Google Ideas jest utrzymywanie otwartego internetu, wspierającego „swobodną ekspresję i dostęp do informacji”. Zakazy kocowe wydają się nie pasować do tej wizji.

$config[ads_kvadrat] not found