To zbyt trudne dla inteligentnych kosmitów, aby ignorować ludzi

$config[ads_kvadrat] not found

TRUDNOŚCI NADINTELIGENTNYCH

TRUDNOŚCI NADINTELIGENTNYCH
Anonim

Nowy artykuł badawczy przesłany do repozytorium arXiv 1 września przedstawia argument, że jeśli istnieją inteligentne istoty pozaziemskie, szanse, które aktywnie ignorują nas, są bardzo niskie.

Jest to całkiem zgodne z innymi przedstawionymi pomysłami, że szanse innych organizmów czujących na ewolucję na innych planetach są astronomicznie niskie, a biorąc pod uwagę ogromne rozmiary wszechświata, bardzo łatwo wyobrazić sobie kosmitów prowadzących własne poszukiwania inteligentnego życia gdzie indziej za nami tęsknić.

Duncan Forgan z University of St. Andrew w Wielkiej Brytanii jest bardziej zainteresowany alternatywnym pomysłem, dlaczego kosmici jeszcze nas nie znaleźli. John Ball, radioastronom z MIT, przedstawił w latach siedemdziesiątych „hipotezę zoo”, która sugeruje, że obcy zgodzili się na zebranie nas w potulnych ludziach z powodu tego, kto wie, dlaczego.

Forgan postanowił uruchomić symulację komputerową, aby zobaczyć, jakie są szanse, że kosmici byli w zmowie, aby ludzkość była odizolowana i samotna. Zaczął od kilku założeń - głównie wynikających z przekonania, że ​​komunikacja między cywilizacjami jest ograniczona prędkością światła, i że cywilizacje mogą ewoluować jedynie w strefach nadających się do zamieszkania w ich odpowiednich systemach gwiezdnych.

Bardziej skomplikowana jest symulacja pod parametrami, które naśladują sytuację, w której różne obce cywilizacje mogą dojść do porozumienia, aby nie rozmawiać z Ziemią. Jak stwierdził Przegląd technologii MIT, istnieje pięć głównych parametrów, które wyjaśniają algorytm:

  • Po pierwsze, sortuje zestaw wszystkich cywilizacji według czasu przybycia. Pierwsza cywilizacja, która przybyła, tworzy pierwszą grupę i jest identyfikowana jako lider tej grupy.
  • Następnie komputer testuje związek przyczynowy między przywódcą a wszystkimi innymi cywilizacjami w kolejności czasu przybycia.
  • Jeśli istnieje związek przyczynowy, cywilizacja dołącza do grupy lidera.
  • Jeśli cywilizacja nie jest połączona z przywódcą, rozpoczyna swoją własną grupę.
  • Po przetestowaniu wszystkich cywilizacji model przechodzi do następnej cywilizacji, która nie jest połączona, i powtarza algorytm, dopóki wszystkie cywilizacje nie należą do grupy.

Wyniki Forgana, kiedy uruchamia symulację, stwierdzają, że w miarę upływu czasu szanse na kontakt cywilizacji i tworzenie traktatów lub porozumień stają się coraz wyższe. Jeśli cywilizacje trwają krócej niż lata misji, prawdopodobnie zobaczymy wiele grup galaktycznych. Jeśli cywilizacje są w stanie przetrwać ponad miliony lat, coraz bardziej prawdopodobne jest pojawienie się pojedynczej grupy galaktycznej.

W tym właśnie tkwi problem. Szanse, że Ziemia zostanie zignorowana, są możliwe tylko wtedy, gdy wszystkie obce cywilizacje przetrwają ponad milion lat - dlatego tworzą jedną galaktyczną grupę, która powszechnie podziela te same przekonania i myśli za ignorowaniem Ziemi. W czasie krótszym niż milion lat jest zbyt wiele różnorodności, że szanse jednej lub więcej grup poszukujących Ziemi są znacznie wyższe.

Aby hipoteza zoo była prawdziwa, prawie każda inna cywilizacja Drogi Mlecznej musi być bardzo stara i działać pod tą samą strukturą wierzeń. I jest to sprzeczne z logiczną ideą, że życie w pozostałej części kosmosu będzie tak różnorodne kulturowo, jak ludzie na Ziemi.

$config[ads_kvadrat] not found