Prof. Adam Wielomski: Konserwatyzm cz.1: Definicja, główne idee, nurty i postacie
Kiedy podejmujemy publiczne debaty, takie jak ta między Billem Nye Science Guy i kreacjonistą Kenem Hamem, łatwo jest myśleć, że religijni i naukowo nastawieni są zamknięci w bitwie.
Ale nowy sondaż pokazuje, że niekoniecznie jest to prawdą - przynajmniej dla osób religijnych.
Dzisiaj Pew Research Center opublikowało przekonujące dowody na to, że ludzie, którzy nie są religijni, widzą większy rozdźwięk między religią a nauką niż ci, którzy chodzą do kościoła.
W sondażu przeprowadzonym wśród 2000 dorosłych w USA Pew odkrył, że 76 procent dorosłych, którzy nie mają żadnych powiązań religijnych, uważa, że religia i nauka są niekompatybilne. Połowa osób religijnych uważa jednak, że te dwie jednostki są często nie w konflikcie.
Statystyki te pochodzą z ogólnej opinii ankietowanych, że ignorując przynależność religijną, ujawnia się, że 59 procent Amerykanów twierdzi, że nauka i religia są często w konflikcie. Dorośli, którzy uważają, że ich przekonania religijne kolidują z naukami naukowymi, w ostatnich latach spadły.
Istnieją dwa wiarygodne sposoby na zrozumienie tego odkrycia, wyjaśnia Tania Lombrozo, profesor psychologii z University of California, Berkeley, Odwrotność. Po pierwsze, ludzie, którzy wyczuwają konflikt, mają tendencję do silnego wybierania strony - albo widzą naukę, która jest zakorzeniona w idei, że rzeczy mogą się zawsze zmieniać, jako fundamentalnie niezgodne z religią; lub religia, która opiera się na wierze i prawach w tekście, jako zasadniczo niezgodna z nauką.
„Ale drugą możliwością jest to, że ludzie mają różne wyobrażenia na temat„ religii ”- mówi Lombrozo. Odwrotność. „Dla niereligijnych pytanie może wywoływać formy religii, które przyciągają wiele uwagi jak formy chrześcijaństwa, które są zaangażowane w dosłowną interpretację Biblii, nawet jeśli nie są one najbardziej rozpowszechnione. Jednak wielu respondentów religijnych prawdopodobnie popiera formy religii, które nie wiążą się z tak wyraźnymi konfliktami z nauką. Dla tych respondentów pojednanie między nauką a religią może nie tylko wydawać się możliwe, ale w rzeczywistości charakteryzować ich obecne przekonania. ”
Dla trzech na dziesięciu Amerykanów, którzy wierzą, że ich religia koliduje z nauką, stworzenie wszechświata i ewolucja były najczęściej sednem ich obaw. Ale nie wszyscy ludzie religijni mieli problem z ewolucją - 71 procent białych protestantów z głównego nurtu, 59 procent latynoskich katolików i 73 procent białych katolików wierzy, że ludzie i inne żywe istoty ewoluowały w czasie.
Dla katolików szczególnie sensowne jest pojednanie z ewolucją. Papież Franciszek był szczery w swoim przekonaniu, że ewolucja nie jest niezgodna z katolicyzmem, mówiąc to w październiku:
„Wielkie uderzenie, które jest dzisiaj źródłem świata, nie stoi w sprzeczności z boską interwencją, ale wymaga tego. Ewolucja natury nie sprzeciwia się pojęciu Stworzenia, ponieważ ewolucja zakłada stworzenie istot, które ewoluują ”.
Dla porównania, 86 procent Amerykanów niezrzeszonych religijnie wierzy w ewolucję.
Dyskusja w społecznościach religijnych dotyczy tego, czy miejsca kultu powinny wyrażać swoje poglądy na temat nauki i decyzji politycznych, a sondaż wykazał, że połowa dorosłych uważa, że powinna. Jednak gdy patrzysz konkretnie na ludzi, którzy są nie religijni, 66 procent twierdzi, że miejsca kultu nie mają żadnego interesu w komentowaniu polityki naukowej.
Ci, którzy chcą, aby przywódcy religijni milczeli na temat nauki, nie muszą się martwić - przynajmniej jeśli chodzi o dyskusję na temat zmian klimatu. Według raportu Public Religion Research Institute z 2014 r. Około sześciu na dziesięciu Amerykanów mówi, że ich duchowni rzadko lub nigdy o tym nie mówią.
Zmiana klimatu jest w rzeczywistości tematem naukowym, w którym przekonania religijne ludzi nie odgrywają kluczowej roli w określaniu ich opinii, zgodnie z Pew. Inne tematy naukowe, na które nie ma wpływu religia, obejmują stosowność stosowania bioinżynieryjnych sztucznych narządów do przeszczepów ludzi, eksploracji przestrzeni kosmicznej oraz długoterminowe wypłaty od rządu inwestującego w naukę.
Naukowcy uważają, że ludzie, którzy są w stanie pogodzić naukę z religią, są w stanie to zrobić, pozwalając na wiele poziomów przyczynowości w swoich przekonaniach - jeśli chodzi o takie rzeczy jak Wielki Wybuch, religia wyjaśnia czemu a nauka wyjaśnia w jaki sposób.
Nowa ankieta Pew pokazuje, że ludzie niereligijni są bardziej w obozie przepraszając ale tak po prostu jest. Autorzy sondażu twierdzą, że sugeruje to, że postrzeganie konfliktu nie jest tak mocno zakorzenione we własnych umysłach, ale w założeniach dotyczących przekonań innych ludzi.
Zobacz też: The Pope’s Astronomer: NASA „Odkrywa” wodę na Marsie
Fake News Study: Religijni fundamentaliści są bardziej skłonni wierzyć
Wraz z końcem 2018 roku, Inverse podkreśla 25 zaskakujących rzeczy, których dowiedzieliśmy się o ludziach w tym roku. Ta historia była numerem 20. Naukowcy z Yale ogłosili w „Journal of Applied Research in Memory and Cognition”, że religijni fundamentaliści i dogmatyczni ludzie są bardziej skłonni wierzyć w fałszywe wiadomości.
Zobacz, jak ten człowiek używa dronów do rozmycia linii między nauką a magią
Marco Tempest jest magikiem w epoce Marvela. W nowym wideo opublikowanym na jego stronie internetowej MagicLab Tempest demonstruje swój nowy spektakl, w którym stado 24 półautonomicznych dronów przybliża go w powietrznym tańcu koordynowanym tylko przez jego gesty i głos. - Twoi przodkowie nazywali to magią ... ale ty ...
Zdobywca nagrody Millennium dalej zaciera linię między nauką a techniką
Badania Frances Arnold zainicjowały dziedzinę znaną obecnie jako „ukierunkowana ewolucja”, która skupia się na opracowywaniu lepszych enzymów biologicznych. Jest wyraźnie naukowa, ale eksperci z branży technologicznej również przyjęli jej pracę jako swoją. D. i inżynier biochemiczny w Cal Tech wygrali Mill ...