Neandertalczycy: „Pierścienie drzew” w młodzieńczych zębach ujawniają zimne, surowe istnienie

Neandertalczyk [ część 2 ] - Neanderthal part 2

Neandertalczyk [ część 2 ] - Neanderthal part 2
Anonim

Jeden jasny pierścień i jeden ciemny pierścień oznacza rok życia drzewa. W tych pierścieniach osadzona jest informacja o klimacie, w jakim drzewo się rozrosło, każde okrążenie przedstawia przeszłość. Hominini mają również pierścienie maszyn czasowych, choć są trudniejsze do zauważenia. W opublikowanym w środę badaniu naukowcy uzyskują niesamowity wgląd w codzienne życie neandertalczyków, badając, gdzie te pierścienie zakorzeniają się: w zębach.

To badanie opublikowane w Postępy naukowe, jest pierwszym, który używa zębów do badania wpływu starożytnego klimatu na rozwój homininy. Zęby analizowane przez zespół pochodziły od trzech osób, wszystkie odkryte w tym samym miejscu archeologicznym w południowo-wschodniej Francji: dwa dzieci neandertalskie, które żyły 250 000 lat temu, i jedno nowoczesne dziecko ludzkie, które żyło 5000 lat temu. Z punktu widzenia porównania zębów ludzkiego dziecka, zespół odkrył, że dzieci neandertalskie wydają się żyć szczególnie surowo, zniszczone przez intensywne elementy środowiska.

Współautor badania Shara Bailey, Ph.D. jest profesorem nadzwyczajnym antropologii ewolucyjnej na Uniwersytecie Nowojorskim. Zęby neandertalczyka, mówi Odwrotność ujawnij, że nieletni przeżyli trudne czasy klimatyczne, w których „doświadczyli stresujących wydarzeń, które wpłynęły na ich rozwój w zimie, kiedy zasoby byłyby niskie”.

Fakt, że te trudne doświadczenia są dosłownie zapisane w ich zębach, pozwala dostrzec codzienne aspekty neandertalskiego istnienia.

„Trudno jest sformułować ogólne stwierdzenia na temat neandertalczyków jako całości, biorąc pod uwagę, że jest to bardzo ograniczone badanie” - mówi Bailey. „Wyniki te sugerują jednak, że grupy, w których żyły te osoby, nie miały wystarczającego buforowania kulturowego, takiego jak przechowywanie żywności, które mogłoby ochronić dzieci przed stresorami żywieniowymi lub innymi czynnikami środowiskowymi”. Jej kolega i główny autor Tanya Smith, Ph. RE. wyjaśnia, jak małe zęby ujawniły tak wiele informacji w poniższym filmie.

W pierścieniach zębów ona i jej zespół znaleźli bar, ołów i tlen, które rejestrowały historię każdej osoby karmiącej, odstawionej od piersi, narażenia chemicznego i sezonowej zmienności klimatu. W miarę rozwoju zęba podczas rozwoju płodowego i dziecięcego, codziennie tworzy się nowa warstwa pierwiastków śladowych. Każdy „pierścień wzrostu” wciąga substancje chemiczne, które krążą w ciele, a ponieważ pierścienie rosną w warstwach, ujawniają chronologiczny zapis ekspozycji.

Izotopy tlenu w zębach neandertalczyków ujawniły, że dzieci te przeżywały bardzo mroźne zimy i bardziej ekstremalne okresy sezonowe niż współczesne ludzkie dziecko.

„Najbardziej fascynujące w tym badaniu jest ilość informacji, jakie możemy uzyskać na temat życia jednostki, analizując to, co jest w ich zębach”, współautorka i profesor Christine Austin, doktor nauk medycznych Mount Sinai Icahn, mówi Odwrotność. „Byliśmy w stanie cofnąć się w czasie o 250 000 lat i określić sezony, w których te osoby urodziły się, były karmione i odstawione od piersi, a także kiedy zachorowały lub były narażone na działanie toksyn takich jak ołów. To dużo informacji z bardzo starych zębów! ”

Jeden zestaw zębów neandertalczyka zawierał również podwyższony bar, który jest bezpośrednio związany z konsumpcją mleka matki. Wskazywało to, że dziecko urodziło się wiosną i było karmione przez około dwa i pół roku. Choć może się to wydawać długotrwałe - Światowa Organizacja Zdrowia, którą niemowlęta pielęgnują wyłącznie przez sześć miesięcy - tradycyjni nowocześni ludzie, którzy żyją w środowisku łowców-zbieraczy, mają tendencję do pielęgnowania swoich dzieci przez ten sam czas. Ten okres karmienia piersią, jak twierdzą naukowcy, może być łącznikiem między żywymi populacjami a neandertalczykami.

To, co naprawdę zaskoczyło naukowców, to odkrycie, że oba neandertalskie dzieci były narażone na ołów, co nigdy wcześniej nie zostało udokumentowane w próbkach prehistorycznych. Ślady ołowiu w zębach pokazują, że dzieci te były narażone na ołów co najmniej dwa razy podczas głębokiej zimy lub wczesnej wiosny. Nadal istnieją spekulacje na temat tego, w jaki sposób dzieci te zostały narażone na prowadzenie w świecie przedindustrialnym, ale naukowcy mają pewne teorie.

„Kopalnie ołowiu znajdują się stosunkowo blisko obszaru, w którym znaleziono te zęby, więc jest prawdopodobne, że w pożywieniu i wodzie te osoby spożywały niewielką ilość ołowiu przez cały czas”, wyjaśnia Austin. „Intensywne, krótkotrwałe ekspozycje, które widzieliśmy, mogły być spowodowane innym źródłem specyficznym dla chłodniejszych pór roku, na przykład pożarów zawierających drewno zawierające ołów lub inne materiały”.

Ta garść zębów przedstawia obraz tego, co to znaczy być dzieckiem neandertalczyka, żyjącego w surowym świecie środowiska, w którym panowała nadrzędna zasada dostosować się lub umrzeć. Sezonowe stresory żyją w zębach tych pradawnych ludzi, niewiele wskazuje na to, że nasi krewni skuleni są na zimno.

„Nadal podziwiam szczegóły dotyczące odżywiania, stresu i odstawiania od piersi, które możemy uzyskać ze skamieniałych zębów hominin” - mówi Bailey. „Odkrycie ołowiu było szczególnie zaskakujące i mam nadzieję, że będziemy mogli przeprowadzić dodatkowe badania w celu zbadania tego u innych osób”.