Boeing i SpaceX rezygnują z listy kontrolnej załogowych lotów kosmicznych z NASA

$config[ads_kvadrat] not found

GPS III Space Vehicle 04 Mission

GPS III Space Vehicle 04 Mission
Anonim

Żaden amerykański system startowy nie wysłał ludzi w kosmos od ostatniego lotu promu kosmicznego Atlantis w 2011 r., Ale to się wkrótce zmieni. A kiedy to nastąpi, zapowiada nową erę lotów kosmicznych: dwie prywatne firmy będą konkurować o kontrakty misyjne, aby wysłać ludzi i dostawy na Międzynarodową Stację Kosmiczną, a może pewnego dnia na Marsa. Zarówno Boeing, jak i SpaceX mają umowy z NASA na świadczenie tej usługi i obie planują przeprowadzić swój pierwszy testowy lot załogowy w 2017 roku.

Kongres ogłosił niedawno, że sfinansuje ten program w pełni w 2016 roku. Boeing i SpaceX zarobią około 51 milionów dolarów na astronautę w każdej misji za swoje usługi. Obecnie NASA płaci rosyjskiej agencji kosmicznej około 83 mln USD za astronautę, który przejeżdża na ISS na pokładzie statku kosmicznego Soyuz. Ideą komercyjnego programu załogi jest oszczędzanie pieniędzy podatników na transport kosmiczny i utrzymanie go w amerykańskiej gospodarce. Chodzi także o wspieranie konkurencji między firmami, aby loty kosmiczne kontynuowały innowacje i posuwały się do przodu.

„Myślę, że obie firmy wraz z NASA uznają, że posiadanie dwóch zdrowych i solidnych systemów dla amerykańskiego transportu załóg jest niezwykle ważne”, mówi Rebecca Regan z NASA.

Ale posiadanie pieniędzy i woli nie wystarczy. Wiele trzeba zrobić, aby komercyjny wyścig kosmiczny rozpoczął się na dobre.

„W zeszłym roku Boeing i SpaceX poczyniły ogromne postępy”, mówi Stephanie Martin z NASA. „Nasz program i ludzie tutaj w NASA pracują ramię w ramię z Boeingiem i SpaceX, więc naprawdę przechodzimy przez ten proces w sposób partnerski…. To nie tak, że wysyłają nam pojazd i koniec, i mówią nam, że są gotowi do uruchomienia. ”

Ważnym kamieniem milowym był wybór czterech doświadczonych astronautów NASA, którzy będą współpracować z obiema firmami podczas testów, w tym pierwszych lotów testowych z załogą.

Astronauci spędzają czas na poznawaniu systemów obu firm i ludzi, którzy je budują - mówi Martin. „Mieli okazję poznać ludzi stojących za sprzętem, a ci ludzie naprawdę wiedzą więcej o naszych astronautach. Pomaga przypomnieć wszystkim, że mamy astronautów w ich rękach ”.

SpaceX z powodzeniem ukończył test przerwania padów na początku tego roku, co dowiodło, że załoga ucieka w bezpieczne miejsce, jeśli coś pójdzie nie tak podczas startu. Boeing musi jeszcze ukończyć ten krok i planuje to zrobić na początku 2017 roku.

Obie firmy muszą udowodnić swoje systemy podczas bezzałogowego lotu próbnego. Będzie to wymagało wysłania promu na Międzynarodową Stację Kosmiczną, dokowania tam przez jakiś czas, a następnie bezpiecznego powrotu do domu. SpaceX planuje ten test pod koniec 2016 r., A Boeing planuje zakończyć ten krok w 2017 r.

Obie firmy starają się ukończyć misję z załogą, która będzie podobna do nieskrępowanego testu w 2017 roku.

Pracują nad tym samym celem, ale idą różnymi drogami.

Podejście NASA polegało na ścisłej współpracy z firmami, aby zapewnić bezpieczeństwo astronautom i niezawodność systemu, ale pozostawiło miejsce na innowacje, wyjaśnia Kelly Kaplan z Boeingiem.

„NASA musi zaznaczyć pole na każdym z tych kamieni milowych, aby powiedzieć, że tak, w rzeczywistości je ukończyliśmy. Ale dają nam także łagodność w sposobie pisania wytycznych, dzięki czemu możemy również przenieść nasze pomysły na stół. ”

W rezultacie systemy zbudowane przez Boeinga i SpaceX są bardzo różne.

Na przykład kapsuła CST-100 Starliner Boeinga zostanie zaprojektowana do lądowania na twardym gruncie. „Oczywiście słona woda jest bardzo korozyjna, więc gdy lądujesz na lądzie, kapsuła może być wielokrotnie używana do 10 razy, a to zapewnia bardzo szybki dostęp do nauki, która spada, jak również do załogi”, mówi Kaplan. (SpaceX planuje wylądować smoka załogi w oceanie ze spadochronami, przynajmniej we wczesnych lotach.)

Firma pracuje nad inżynierią silników SuperDraco o dużej mocy, które są już częścią systemu ucieczki statku kosmicznego, aby ostatecznie Smok mógł wylądować również na twardym gruncie, potwierdził rzecznik SpaceX.

SpaceX planuje również opcjonalny test przerwania lotu, który udowodniłby systemy pozwalające załodze na ucieczkę, jeśli misja wpadnie w kłopoty w dalszej podróży. Boeing opowiedział się przeciwko wykonaniu tego kroku.

Kiedy każda firma pomyślnie ukończy lot testowy z załogą, wejdzie w ostatnie etapy uzyskiwania certyfikatu NASA dla lotów kosmicznych. Po uzyskaniu certyfikatu NASA przeprowadziła co najmniej dwie misje w każdej firmie, aby zabrać czterech członków załogi plus ładunek do ISS.

$config[ads_kvadrat] not found