Nierozwiązywalny problem fizyki - prof. Krzysztof Meissner (podcast)
Dwa oddzielne zespoły badaczy w Wielkim Zderzaczu Hadronów w CERN, Europejskiej Organizacji Badań Jądrowych, zidentyfikowały podobne dziwactwa w danych, które zgadzają się moc być czymś nowym.
Dobrzy naukowcy prowadzący te badania byli ostrożni w ogłaszaniu swoich odkryć, które nie wzrosły jeszcze do poziomu istotności statystycznej i dlatego nie należy ich uznawać za odkrycie. Ale mogą być na dobrej drodze do dostosowania Standardowego Modelu Fizyki, który jest formalnym sposobem mówienia fizyka.
Od lata Wielki Zderzacz Hadronów przeprowadza najbardziej wybuchowe eksperymenty w historii, pokonując protony razem ponad dwukrotnie więcej energii, niż znaleźli Higgs-Boson. Naukowcy zdecydowanie przewidzieli wiele interesujących pozostałości po tych testach, ale dwa zespoły, które analizują informacje niezależnie od siebie, rozmawiają o czymś, czego nie widzieli.
Rzeczywiste odkrycie odnosi się do pozornego nadmiaru promieni gamma - ogromnych skoków energii - w danych, które nie powinny być tam oparte na Modelu Standardowym.
Jeśli chodzi o opisanie tego, co może być, fizycy, którzy rozmawiali z New York Times, spekulowali, że może to być „cięższy kuzyn” Higgsa-Bozonu, a nawet „grawiton, rzekomy kwantowy nośnik grawitacji, którego odkrycie może implikować istnienie dodatkowych wymiarów czasoprzestrzeni. ”
W tym miejscu sceptycy byliby jednak niedbali, gdyby nie zauważyli, że liczne niemal odkrycia, które pojawiły się podczas poszukiwania Bozonu Higgsa, nigdy nie zdołały osiągnąć trafności statystycznej
W rzeczywistości, osobno, żaden z dwóch zespołów, które analizują dane w CERN - ATLAS i CMS - nie miałby wystarczających dowodów na to, że nowa cząstka jest warta przedstawienia. Z wartościami statystycznymi dla ATLAS między 1,2 a 2,6 sigma i dla CMS od 1,9 do 3,6 sigma - 5 sigma oznacza odkrycie w dobrej wierze - to dość imponujące, że zespoły nawet coś zauważyły. Jednak dobra komunikacja prowadzi do dobrej pracy.
Kyle Cranmer, fizyk z Uniwersytetu w Nowym Jorku, który pracuje nad ATLASEM, stawia szanse na odkrycie jako przypadek na poziomie 93 do 1, daleko od poziomu pewności 3,5 miliona do 1, zanim będziemy mogli rozpocząć kopanie grób modelu standardowego. Niemniej jednak jest wielu naukowców, którzy od pewnego czasu mają nadzieję zobaczyć śmierć lub przynajmniej poważną szkodę Modelu Standardowego. Ta nowa fizyka z pewnością ma wiele do odkrycia w tych nowych wynikach, ale na razie naukowcy nie mają jednej rzeczy, której pragną: pewności.
Pozbawiony snu? Dane dotyczące korzystania z Twittera mogą odwzorować, jak zakręcony jest twój sen
Naukowcy z University of Chicago wykorzystali dane z Twittera, aby dowiedzieć się, jak bardzo popsuli się nasze wzorce snu. Ich wyniki, obliczone dla 1500 hrabstw, ujawniają palący problem, ale jeden region wyprzedza całą resztę
„Into the Spider-Verse”: równoległe uniwersum wyjaśnione przez fizyków
W najnowszej iteracji opowieści o radioaktywnym pająku „Spider-Man: Into the Spider-Verse” różne osoby-pająki spotykają się ze względu na koncepcję zakorzenioną w nauce, ale upiększoną w science fiction: równoległe wszechświaty. Faktyczni naukowcy wyjaśniają odwrotność, w jaki sposób te pojęcia są matematycznie zakorzenione.
Fizyk Who Made Sure „Doctor Strange” był naukowo dokładny
Adam Frank pracował z Marvelem, aby portret świadomości i czasoprzestrzeni nie był całkowicie wyimaginowany.