„Gra o tron” nasiąknęła wartością szoku w pożarze i zapaliła bezpiecznik

$config[ads_kvadrat] not found

Gra o Tron: Teorie fanów - Polcon 2013 #1

Gra o Tron: Teorie fanów - Polcon 2013 #1
Anonim

Gra o tron słynie z szokujących zgonów i zwrotów akcji - ścięcie głowy Neda 1; czerwony ślub; Sezon 5 śmierci Jona. Nic więc dziwnego, że serial został oskarżony o poleganie na wartości szoku. I choć czasami wkracza na to terytorium, zbyt długo rozkoszując się scenami tortur (dobra zabawa dla Ramsaya Boltona), finał Sezonu 6 zrobił coś ciekawego: jego szoki wynikały z wydarzeń, które nie wstrząsający.

Wszystkie jego wielkie momenty były przewidywalne. Wiedzieliśmy z wyprzedzeniem, że Cersei zwariuje i spali lądowanie króla. Od lat wiemy, że Jon jest Targaryenem, a jego prawdziwą matką jest siostra Neda, Lyanna Stark, było oczywiste, że Arya zabije Waldera Freya i było łatwo zgaduję, że końcowy strzał sezonu to Daenerys płynące do Westeros.

Pod tym względem finał sezonu 6 był najbardziej przewidywalny. Był to również jeden z najbardziej satysfakcjonujących. Tylko dlatego, że te wydarzenia nie były zaskakujące, nie sprawiły, że były mniej wpływowe. Sekwencja Wildfire zajęła dobre dwadzieścia minut czasu na zbudowanie ekranu, a czas spędzony na ekranie był dobrze wykorzystany. Wiedzieliśmy, że nadchodzi, a mimo to, nadając sali scenicznej oddech fantastycznie złowieszczy, opowieść pozwoliła zbudować strach. Gdyby Sept szybko eksplodował przy niewielkim wzroście - sposób, w jaki Ned został ścięty, Jon został pchnięty nożem, Ramsay zabił Roose Bolton - wtedy jego wpływ byłby znacznie zmniejszony.

Widz został umieszczony bezpośrednio w miejscu Margarey, zdając sobie sprawę z tego, co się dzieje, ale bezsilny, by go powstrzymać.

Podobnie, w fabule Aryi, zdaliśmy sobie sprawę, co się stanie, gdy kamera zatrzyma się na serwujących dziewczynach, a Jaime i Bronn spędzą czas poza finałem sezonu, aby je omówić. Najwyraźniej nie byli oni po prostu trywialnymi służącymi dziewczynom, a ponieważ Arya podeszła do podobnej sztuczki z Meryn Trant w sezonie 5, łatwo było zobaczyć, gdzie ta scena pójdzie.

„Wiatry zimy” były spektakularnym epizodem i udowodniły, że przewidywalność nie zawsze jest zła. Z drugiej strony szok jest dla szoku. Gdy Gra o tron spędził zbyt wiele czasu, demonstrując okrucieństwo Ramsaya raz po raz, to było w jego najsłabszym impulsie.

Eksplozja Wildfire była najsilniejszym przedstawieniem, ponieważ nawet jeśli samo wydarzenie nie było zaskakujące, nie mogliśmy przewidzieć, że doprowadzi to do samobójstwa Tommena lub do wstąpienia Cersei na tron. Opowiadanie, które wydaje się nieuniknione, ale wciąż zachwyca, jest najsilniejszym rodzajem. Więc, daj spokój Gra o tron Nowa era nieoczekiwanych zwrotów akcji. Jeśli są równie dobrze wykonane, jak wybuch septyczny, powiedzmy dobrą zabawę do epoki szoku i dostarczymy je psom.

$config[ads_kvadrat] not found