Samsung zaprzestaje Galaxy Note 7 po pożarze baterii, więc co teraz?

$config[ads_kvadrat] not found

W jakiej kondycji są płuca Ewy Drzyzgi? [36,6]

W jakiej kondycji są płuca Ewy Drzyzgi? [36,6]
Anonim

To już koniec. Niecałe 24 godziny po potwierdzeniu, że wstrzyma produkcję, Samsung poszedł o krok dalej we wtorek i oficjalnie zaprzestał notowania 7. Niepokojąca egzystencja telefonu była naznaczona falą pożarów baterii, poważnym wycofaniem i drugą rundą eksplodującej wymiany modele. Odpowiedź Samsunga pozostawiła znaki zapytania nad jego planami na przyszłość, a w zależności od tego, jak duży wpływ ma saga, może oznaczać dobranie marki „Note” na dobre.

„Biorąc pod uwagę bezpieczeństwo naszych klientów jako nasz najwyższy priorytet, postanowiliśmy wstrzymać sprzedaż i produkcję Galaxy Note 7”, powiedział Samsung w oświadczeniu dla dziennik "Wall Street. Bloomberg poinformował, że rosnący nacisk na działanie zdecydowanie doprowadził do drastycznego przesunięcia wtyczki.

Gdy Note 7 zniknęło, Samsung może zwrócić uwagę na rozwój na uwagę 8, koncentrując się na materiałach marketingowych na S7 i S7 Edge. Ten ostatni jest bardzo podobny do Note 7, z mniejszym o 0,2 cala wyświetlaczem i brakiem funkcji S Pen, która pozwala użytkownikom pisać na ekranie za pomocą rysika. Co dziwne, S7 Edge ma nieco większy akumulator o pojemności 3600 mAh (w porównaniu z akumulatorem Note 7 o pojemności 3500 mAh), który przy mniejszym ekranie daje niewielką przewagę (bez użycia słów) nad konkurencją. Och, a S7 Edge nie ma zwyczaju eksplodować.

Osiągnięcie uwagi 7 sugeruje, że z perspektywy marketingowej szkody zostały już wyrządzone. Baterie są skomplikowaną nauką, ale kiedy gigant technologiczny, taki jak Samsung, nie może poprawić bezpieczeństwa telefonu przy drugiej próbie, trudno jest przekonać konsumentów, że trzeci raz będzie całkowicie skuteczny i że możesz całkowicie ryzykować podjęcie tego w samolocie. Kiedy FAA wyraźnie mówi pasażerom, aby nie korzystali z telefonu, ciężko jest z tego wrócić.

Może to być koniec marki „Uwaga” na dobre, w zależności od tego, jak poważna jest reklama w nadchodzących tygodniach. Być może w tym roku w tym roku przesadził: szybka reakcja Apple na sagę „antennagate” dla iPhone 4 oznaczała, że ​​w następnym roku problem został w dużej mierze zapomniany. CEO Steve Jobs obiecał w lipcu 2010 r., Aby dać właścicielom urządzeń bezpłatną sprawę do 30 września, która rozwiązałaby problem, po czym firma „ponownie oceni” sytuację. Oferta skończyła się bez kontynuacji.

Biorąc pod uwagę podobieństwa między S7 Edge i Note 7, nie jest nierozsądne sądzić, że Samsung może przetaczać dwie serie produktów w jedną i nadać S8 Edge kilka funkcji rysika. Przynajmniej Samsung uniknąłby wybuchu żartów z baterii.

$config[ads_kvadrat] not found