SETI Dyrektor ds. Komunikacji Seth Shostak o naszej nagłej otwartości na ideę obcego życia

$config[ads_kvadrat] not found

Seth Shostak on SETI (Search for Extra Terrestrial Intelligence) | Singularity University

Seth Shostak on SETI (Search for Extra Terrestrial Intelligence) | Singularity University
Anonim

Od ponad 15 lat Seth Shostak nadzoruje poszukiwania obcego życia w siedzibie Instytutu Mountain View SETI. Shostak, który niedawno otrzymał Nagrodę Carla Sagana za popularyzację nauki, postrzega swoją pracę jako naukowo krytyczną i najważniejszą kulturowo. Poszukiwanie inteligencji pozaziemskiej tradycyjnie pomogło zbudować i kontekstualizować emocje dla innych nauk kosmicznych. W pewnym sensie zadaniem Shostaka jest badanie gwiazd. W innym sensie jego zadaniem jest pomoc ludziom w zrozumieniu potencjalnej korzyści tej działalności: ostatecznego odkrycia.

Odwrotność rozmawiał z Shostakiem o nagrodzie, ewolucji badań SETI, dziedzictwie Carla Sagana i dlaczego perspektywa znalezienia obcego życia jest bardziej ekscytująca i realistyczna niż kiedykolwiek wcześniej.

Jakie są wielkie wyzwania, na które natrafiasz, rozmawiając ze społeczeństwem o astronomii i SETI? Z kim rozmawiasz?

Zwykle daję od 50 do 60 rozmów rocznie, więc to jest jak raz w tygodniu lub coś takiego. Jestem także wykładowcą takich rzeczy jak wycieczki i rejsy, w których dociera się do wielu opinii publicznej. Zwykle mówię o nauce, czasem o historii. W szczególności astronomia i SETI.

Kto się pojawia? To nie ludzie nie uważają tego za interesujący. To nie ludzie nie wierzą, że to prawda. To ludzie, którzy uważają to za interesujące i sądzą, że to prawda. Jedyną przeszkodą jest upewnienie się, że prezentujesz ją w taki sposób, aby Twoje oczy były otwarte.

Tam, gdzie uderzasz przeszkodę, musisz porozmawiać z wybraną przez siebie publicznością, ponieważ może ona być zainteresowana lub nie, ale jest zmuszona tam być. Na przykład lokalny klub rotacyjny… Dotyczy to także szkół. Zazwyczaj akceptuję każde z tych zaproszeń, o ile nie muszę iść daleko, ponieważ myślę, że rozmowa z dziećmi to inna sprawa niż rozmowa z dorosłymi. Rozmawiasz z osobą dorosłą, lubią ją lub nie, ale kilka godzin później wracają tam, gdzie byli. Ale z dziećmi to nieprawda.

Opisz ewolucję badań SETI w ciągu ostatnich kilku lat. Wygląda na to, że publiczność traktuje cię poważniej, co wcześniej mogło być sceptyczne. Dlaczego tak zgadłeś?

Myślę, że pewnie na to trafiłeś. Interes publiczny interesuje się kosmitami z tych samych powodów, dla których społeczeństwo jest zainteresowane dinozaurami. Prawdopodobnie jesteś zainteresowana zainteresowaniem się tymi dwoma rzeczami. Jeśli nie interesuje Cię to, jeśli nie obchodzą cię rzeczy z dużymi zębami, które mieszkają w pobliżu jaskini, możesz nie chcieć zostać i mieszkać w tej samej puli genów. Dla kosmitów jest to podobne: jeśli po drugiej stronie wzgórza jest inne plemię, warto wiedzieć o tych facetach, ponieważ mogą oni być konkurentami, mogą być partnerami.

Myślę, że istnieje wewnętrzny interes. Myślę, że może być prawda, że ​​SETI jest traktowana poważniej przez opinię publiczną i może to być konsekwencją odkrycia egzoplanet filtrowanych do opinii publicznej.

Jeśli chodzi o rok 2015, jakie były największe osiągnięcia w badaniach SETI?

Cóż, w ubiegłym roku oczywiście nastąpiła przełomowa inicjatywa z inicjatywy Listen. Niestety nie wpłynie to na nas w Instytucie SETI, ponieważ 100 milionów dolarów trafia do centrum badawczego SETI w Berkeley. Wielka dyskusja na ten temat dotyczy tego, gdzie dostaniemy nasze fundusze? To jest ciągły problem, ponieważ fundusze federalne zostały anulowane w 1993 roku. Od tego czasu działa na darowizny. To nie jest bardzo kosztowna rzecz, ale z drugiej strony trudno jest zebrać tak wiele darowizn. To jest odwieczny problem.

Jeśli chodzi o naukę, znamy teraz trzy lub cztery inne planety, które mogą być potencjalnie nadające się do zamieszkania. Wyglądają, jakby mieli warunki niezbędne do życia. Można powiedzieć, że to duży krok naprzód. Tak jest, ale nie dlatego, że możesz wycelować swoje anteny w te planety, co zawsze możemy zrobić. Wraz ze wzrostem możliwości zamieszkania, istnieje większa szansa, że ​​istnieje tam coś żywego. Mógłbyś skierować swój teleskop na Europę przez większość jego czterech i pół miliarda lat istnienia i niczego nie odebrać.

Okazuje się, że odsetek światów, które mogą utrzymać biologię, jest dość wysoki. W rzeczywistości jest to obraz, który stał się przedmiotem zainteresowania w zeszłym roku. Istnieje kilka artykułów, które szacują częstotliwość planet nadających się do zamieszkania, planet, które mogą być nieco podobne do Ziemi. Jeśli spojrzysz średnio na 10 gwiazd, może jedna z nich ma planetę podobną do Ziemi. Ta liczba planet jest zdecydowanie niepewna, ale jest to znaczna część. Jedna, pięć, 10, 20 procent wszystkich gwiazd prawdopodobnie ma planetę, na której można zbudować mieszkanie i myślę, że jest to zachęcająca rzecz do nauki. Kiedy zacząłem, nie wiedzieliśmy, czy są tam jakieś planety, nie mówiąc już o żadnych dobrych.

Jak myślisz, co przyniesie przyszłość SETI? Co zamierzasz zobaczyć w przyszłym roku?

Oczywiście, pierwszą rzeczą, którą powiem, jest to, że mam nadzieję, że dostaniemy tutaj trochę pieniędzy, abyśmy mogli kontynuować. SETI zawsze stoi na krawędzi rozpadu z powodu braku pieniędzy. To bardzo dziwna sprawa, ponieważ nie możesz zagwarantować sukcesu, ale możesz zagwarantować, że jeśli odniesiesz sukces, będzie to jedna z największych historii w historii. Jest to jeden z tych ciemnych koni w wyścigu naukowym - wystarczy, że ludzie będą na niego obstawiać. Priorytetem monetarnym jest numer 1.

Zbudowaliśmy także nowe odbiorniki dla teleskopu Allena, który wykorzystujemy w naszych eksperymentach i możemy z niego korzystać codziennie. Daje nam to możliwość wykonywania eksperymentów, w których bierzemy pewną klasę gwiazd, które naszym zdaniem mogą być lepsze do posiadania nadających się do zamieszkania światów i patrzenia na ich dziesiątki tysięcy. Nikt nie był w stanie tego zrobić w przeszłości! Nikt nie był w stanie spojrzeć na dziesiątki tysięcy celów w rozsądnym czasie. Ile z nich ma biologię technologiczną? To będzie znacznie niższy ułamek.

W Drodze Mlecznej znajduje się bilion planet i zmusza to moją łatwowierność do myślenia, że ​​wszystkie są sterylne. Nie kupuję tego. Naprawdę wygraliśmy na loterii i nigdy nie wygrałem na loterii! Myślę, że wielką rzeczą jest być istotnym nie tylko dla odbiorników, ale także dla liczby kanałów, które odbiornik może monitorować. Teraz są tysiące, ale potem będą dziesiątki milionów, a potem setki milionów. Oznacza to, że eksperyment przyspiesza. To tylko technologia i to daje mi nadzieję, że w niedalekiej przyszłości będziemy mogli przyjrzeć się bliżej systemom gwiezdnym i odebrać sygnał.

$config[ads_kvadrat] not found