Część 3 „Koniec dzieciństwa” czyni serię ogromną, apokaliptyczną wygraną dla Syfy

$config[ads_kvadrat] not found

7 Отличных фантастических сериалов канала SyFy

7 Отличных фантастических сериалов канала SyFy
Anonim

Jeśli pierwsze dwie noce epickiego powrotu Syfy do taryfy gatunku o prostej twarzy, Koniec dzieciństwa, czułem się na zmianę albo zbędny, albo nieco zbyt śmieszny - jak każda linia wypowiedziana przez Ricky'ego Stormgrena - ostatnia i najbardziej zamiatająca część serii usprawiedliwia resztę. Trzecia część jest jednolicie przyjemnym kawałkiem science fiction, ambitnym i dziwnym, zabawnym i przerośniętym we wszystkich właściwych miejscach, i reaktywuje resztę wystawy.

Na początku ustalamy, jaki jest podstawowy plan dla Ziemi, chociaż Karellen jeszcze kilka razy go wyprostuje, zanim upłynie półtorej godziny. Zielone oczy Amy i Jake'a Greggsona, Jennifer - imię Overminda, nie ich! - stał się legalnym 8-latkiem gotowym do horroru i przyciąga stada dzieci do jej progu w segmencie, który wydaje się być osadzony Pliki X epizod. „Jennifer” jest Bogiem i diabłem na Ziemi od razu, zmuszając dzieci na całym świecie do przyciągania do nich butelek z drugiego końca tabel dzięki zwykłej sile woli. Maluchy we Francji mruczą swoje imię i patrzą szeroko w niebo. Sacré bleu!

Ostatecznie jest to zbyt jasne: dzieci nie są tym, czym się wydają, a dorośli świata żyją w pożyczonym czasie. W końcu dzieci lewitują w niebo jak piekielne aniołki-anioły, zajmując miejsce statku Overlorda i unosząc się nad Ziemią. To niezatarty obraz - najlepszy w serii.

Każda narracja, w której wiesz, że świat się skończy, ma silny, wyjątkowy efekt. Myśleć Dr Strangelove, Melancholia lub A.I - oglądasz wszystko, co prowadzi z dziwnej, nieco zimnej odległości. Budowanie charakteru, emocjonalne chwile czują gestykulację - daremne, absurdalne rozkwitają w znacznie większej, wiecznie niewysłowionej narracji. To uczucie tajemniczej nieuchronności przechodzi przez nas mocno, gdy Ricky Stormgren ulega obcemu nowotworowi, który powoli rozgałęzia się wokół niego, a po tym, jak Amy i Jake ulegają samozniszczeniu po ostatniej przerwie na duchową wolność w Nowym Atenach (stoisko NYC -in i ostatnia „wolna” strefa Ziemi). Każdy jest archetypem symbolicznym, podobnie jak półbiblijne postaci, które mają być. Dlatego to działa, że ​​nikt oprócz Charles Dance nie jest aktorem.

Kiedy fabuła Clarke'a naprawdę zaczyna się poruszać - w serii, apokaliptycznym planie Overminda, dla którego Karellen i jego rasa są tylko „facylitatorami….wątkami, jeśli wolisz” - pojawia się wir porywającej przyczyny i skutku. Wśród nich Milo - zawsze ciekawy, ale teraz również próbujący uratować Ziemię przed porażką - udaje się ukraść w statku kosmicznym, zamkniętym próżniowo iw trybie hibernacji. Wszystko dzieje się zbyt szybko, aby ktokolwiek z tych ludzi mógł się liczyć, i z wdziękiem osiedlają się w roli szyfrów i symboli. Zawrotne efekty specjalne narastają, a wraz z nimi skojarzenia z każdą inną klasyczną sagą science fiction lub spekulatywną fikcją dystopijną, o której kiedykolwiek słyszałeś.

Wspólność nie jest złą rzeczą. To po prostu wygląda Koniec dzieciństwa Twórcy wiedzą dokładnie, jakie uderzenia muszą trafić, i rodzaj serii, którą tworzą. Ale dzięki Bogu, nie mrugają okiem.

Ostatecznie, Milo, osiemdziesiąt ziemskich lat w kosmosie, miesza się z Nadświadomością (podobną do Boga inteligencją w sercu wszechświata), złamanym, anglojęzycznym Karellenem podobnym na planecie kosmitów i ostatecznie Karellenem. On jest jedynym człowiekiem, który żyje, by w pełni zrozumieć, jak również każdą istotę, tajemnicę istnienia. Okazuje się, że Ziemia jest jednym z wielu słów, które Overmind zaprojektował, aby przywrócić w podobny sposób. Ale Milo w ostatnich godzinach trzyma się jąder, które przypominają mu, że jego planeta jest inna, a nie tylko skarb. „Czy kiedykolwiek natknąłeś się na cywilizację z lodami z ciastem?”, Pyta Karellena, który odpowiada negatywnie. „Zrobiliśmy to,” mówi łzawo Milo, patrząc na zwęgloną Ziemię z okna statku kosmicznego.

Jasne, to poważna sprawa, ale cóż za doskonały kawałek przejmującego przedstawienia dla serialu, który z powodzeniem zbudował wszechświat, który jest o wiele większy niż suma jego małych, zbyt poważnych części. Nie spodziewasz się niczego mniej, aw tej chwili żart Milo jest dość poruszający. Koniec dzieciństwa udało mu się przesunąć swoje stanowiska docelowe dokładnie tam, gdzie chce; Ty, widz, jesteś połączony z jego Nadumysłem i bierzesz jego wskazówki. W tym kontekście linie takie jak ta działają.

Czy kiedykolwiek natknąłeś się na oryginalne programowanie Syfy jako tak dobre i porywające, jak „Childhood's End”? - Nie - Karellen skinął uroczyście. Syfy powraca i miejmy nadzieję, że będą kontynuować tę gorącą passę z przyszłymi przedsięwzięciami na rynku.

$config[ads_kvadrat] not found