Pluto Might Mógłby mieć Covovolcano, które są niesamowicie fajne

Have We Found Life On Pluto? | Nasa's Unexplained Files

Have We Found Life On Pluto? | Nasa's Unexplained Files
Anonim

Astronomowie badają dane Nowe Horyzonty sonda przenosi się z powrotem na Ziemię, nadchodzi niesamowity potok faktoidów Plutona: ma dziwne, chwiejne księżyce, lodowce z lodu i, cóż, chmury. Najnowszy kawałek soczystych plotek Pluto? Możliwość kriogenicznych wulkanów.

Duży zespół amerykańskich astronomów i naukowców zajmujących się planetami przeanalizował dziwne kopce, które wynurzyły się z Plutona i Charona jak astro-geologiczne zits, w badaniu opublikowanym w piątek w czasopiśmie Nauka. Z ich badań geologicznych te bryły były najbardziej tajemnicze:

Bardziej enigmatyczne cechy obejmują wysokie kopce z centralnymi zagłębieniami, które są wyobrażalne jako kriowulkaniczne i grzbiety o złożonych teksturach łopat. Pluton ma również starożytne kraterowane tereny liczące do około 4 miliardów lat, które są uskrzydlone w sposób ekstensywny i intensywnie okrywane, a być może niszczone przez lodowce lub inne procesy. Charon nie wydaje się być obecnie aktywny, ale doświadczył poważnego tektonizmu ekstensywnego i zmiany powierzchni (prawdopodobnie kriowulkanicznej) prawie 4 miliardy lat temu

Kriofolcano, choć brzmią jak śmiertelne ofiary Skorpiona z Mortal Kombat, są podobne do wulkanu lawy, ale zamiast próbować utopić Pierce'a Brosnana w zalewie gorącej, płynnej skały, wyrzucająca się woda to metan lub amoniak. W naszym Układzie Słonecznym, o ile wiemy, wydają się być cechą księżyców; Voyager 2 zauważył jeden z pierwszych kriogenicznych odkrytych na satelicie Tritona Neptuna. Późniejsze zdjęcia księżyca Jowisza Tytana wskazują, że kriowulkanizm jest dominującą cechą księżycowego krajobrazu, znacząco zmieniając topografię księżycową.

Siły, które powodują erupcję wulkanu, i wulkan Ziemi wydają się być mniej więcej analogiczne - gromadzenie się ciepła i ciśnienia, które zmuszają upłynnione materiały na powierzchnię. Duża różnica polega na tym, że wypływa z góry - na przykład na Titanie astronomowie stawiają hipotezę, że jest to „zawiesina amoniak-woda-metanol” zamiast stopionej skały. Na szczęście olce Pierce i reszta Ziemian nigdy nie muszą się martwić o geologiczne podmuchy ciekłego amoniaku, biorąc pod uwagę, że wrze do około 28 stopni Celsjusza.