Chris Urmson z autem prowadzącym samochód Google: „Będziemy mieć gorsze dni” niż awaria autobusu

$config[ads_kvadrat] not found

Chris Urmson: How a driverless car sees the road

Chris Urmson: How a driverless car sees the road
Anonim

Program samochodów bez kierowców Google zawsze przyciągał uwagę, ale jeśli czuje szczególne upały, ponieważ Lexus autonomicznie uderzył w autobus w Kalifornii w lutym.

„To był dla nas trudny dzień”, powiedział Chris Urmson, dyrektor programu samochodowego Google w piątek na konferencji South By Southwest w Austin w Teksasie. Podczas swojego popołudniowego wystąpienia był zarówno optymistą, jak i szczerym o samochodach bez kierowcy.

Aby usłyszeć, jak Urmson mówi, przyszłość samochodów Google jest jasna: patrząc w dół, samochody bez kierowcy nie są od 3 do 30 lat, ale są mieszaniną obu, ponieważ autonomiczne aspekty są stopniowo rozwijane. Urmson wyobraża sobie czas, kiedy samochody nie są pojazdami, które są dzisiaj, ale przypominają pokoje, w których możemy oglądać filmy i spać. (To, że będziemy mogli spać za kierownicą, jest kontrowersyjne wśród niektórych ekspertów w dziedzinie robotyki).

Jest też ponury. „Prawie na pewno będziemy mieli gorsze dni” niż katastrofa w Walentynki, powiedział Urmson. W środę wystąpi przed Kongresem w ramach dążenia do utrzymania prawodawców na bieżąco z rozwijającą się technologią. Bez wątpienia lutowa fender-bender będzie świeża w mózgach ustawodawcy.

Wypadek autobusu był scenariuszem, w którym samochód podjął decyzję, kierowca autobusu podjął decyzję, a wnioski były inne, powiedział Urmson. Piszą o tym, że nie docenia się umiejętności kierowcy autobusu. Google wrócił na scenę i sprawdził, jak by się grało, gdyby jego samochód pozostał na miejscu. „Minąłby nasz samochód z powierzchnią mniejszą niż metr”, powiedział Urmson.

Aby bronić zdolności decyzyjnych samochodu Google, Urmson z dumą mówi o incydencie, w którym rowerzysta po niewłaściwej stronie drogi prawie wpada na pojazd. W tym samym czasie był inny rowerzysta podróżujący w pobliżu samochodu, inni kierowcy i pieszy. Ale samochód, zdolny do śledzenia wszystkich elementów, był w stanie zatrzymać się na czas - w przeciwieństwie do żadnego z nas, nie tak subtelne implikacje poszły. „Jestem przekonany, że bym go uderzył”, mówi Urmson. „Nie mogę odrzucić mojej inteligencji”.

Technika bez kierowcy to stale ewoluuje, z powodu milionów małych decyzji, które należy podjąć podczas podróży. Awaria autobusu to nie jedyna dziwność, której świadkiem był samochód Google: kobieta na elektrycznym wózku inwalidzkim goniąca kaczkę po środku drogi, bez koszuli biegający, by ją obejrzeć, ludzie grający w Froggera przed autonomicznym pojazdem. „Dziękuję, Austin”, powiedział Urmson, „za to, że to dziwne”.

$config[ads_kvadrat] not found