Mark Zuckerberg zakłada, że ​​media powinny przestać „nadmiernie” podkreślać negatywność

$config[ads_kvadrat] not found

Inside the home of Facebook CEO Mark Zuckerberg and wife Priscilla Chan

Inside the home of Facebook CEO Mark Zuckerberg and wife Priscilla Chan
Anonim

Pewnego razu, po kryzysie PR, odbyły się konferencje prasowe. Teraz są posty na Facebooku.

Prawie tydzień po tym, jak aplikacja VPN na Facebooku „Badania” została odkryta, płacąc użytkownikom zaledwie 13 $ 20 miesięcznie za dostęp do wszystkiego na swoich urządzeniach mobilnych (praktyka, która podobno trwa od 2016 roku), Mark Zuckerberg podjął się jego własna platforma do pisania odpowiedzi, która brzmi jak długi post na blogu.

Po krótkiej przerwie historię pochodzenia na Facebooku - to jest w końcu piętnasta rocznica uruchomienia Facebooka, a nawet trudno sobie wyobrazić ostatnią dekadę bez mediów społecznościowych - Zuckerberg szybko zmierza do tego, co stało się powszechnym punktem rozmów w ciągu ostatnich kilku lat: tak, są głęboko zakorzenione etyczne dylematy stojące przed jego platformą, i tak, w pewnym momencie spróbuje rozwiązać problemy w jakiś sposób.

Post przez zuck.

Ale poza tymi zapewnieniami stanowisko jest mniej niż skruszone. Zuckerberg podkreśla w nim rozpad „tradycyjnych hierarchii… od rządu do mediów po społeczności i nie tylko.” Ale to nie samo rozwiązanie uważa za negatywne. Wręcz przeciwnie; Zuckerberg pisze, że załamanie społecznych rozkazów dziobania rozszerzyło świat, uczyniło go bardziej dostępnym, sprawiło, że kierował nim raczej człowiek niż instytucja. Wskazuje na wspomnienia z pierwszych dni funkcji kanału informacyjnego Facebooka, kiedy „miliony ludzi” wykorzystywały platformę do organizowania marszów przeciwko przemocy w Kolumbii.

„Niektórzy ludzie mają tendencję do rozpaczania nad tą zmianą, aby nadmiernie podkreślać negatywne nastawienie”, pisze Zuckerberg. „A w niektórych przypadkach posunięcie się do powiedzenia, że ​​przejście na wzmacnianie pozycji ludzi w sposób, w jaki robią to Internet i te sieci, jest w większości szkodliwe dla społeczeństwa i demokracji”.

Wywołując „nadmiernie” krytyczne odpowiedzi od „niektórych ludzi”, trudno nie dostrzec, że celem Zuckerberga są, przynajmniej częściowo, punkty informacyjne i dziennikarze. Zuckerberg konsekwentnie utrzymuje, że Facebook jest firmą technologiczną, a on, dyrektor techniczny. To jest nie firma medialna, o której mówił wielokrotnie podczas swojego zeznania przed Kongresem w kwietniu ubiegłego roku. Pomimo tego nalegań Facebook jest główny dystrybutor mediów, dystrybutor, który strategicznie myśli o tym, jakie treści zapewnia czytelnikom. W ubiegłym roku Facebook ogłosił, że zmodyfikowali algorytm News Feed, aby ustalić priorytety lokalnych serwisów informacyjnych. Tymczasem niedawne badanie wykazało, że 45 procent Amerykanów otrzymuje wiadomości z Facebooka, a liczba ta stale rośnie od czasu boomu w mediach społecznościowych.

W dzisiejszym poście na Facebooku Zuckerberg zdaje się charakteryzować media jako obolałe przegrane lub dinozaury, utkwiły w pamięci o złotym wieku raportów prasowych. Ale tylko dlatego, że Facebook został założony w pokoju wieloosobowym przez studenta w klapkach, rzekomo w celu ułatwienia podstawowego ludzkiego połączenia (i zdecydowanie nie do rangi hotties), nie zwalnia go z zajmowania się postrzeganą intruzją lub błędną informacją na swojej platformie.

Jeśli Facebook poważnie myśli o naprawie swoich relacji z opinią publiczną, Zuckerberg będzie musiał przestać charakteryzować swoich krytyków jako negatywne nacje, które nie są w stanie lub nie chcą docenić wszystkich wspaniałych sposobów, w jakie Facebook poprawił nasze życie.

$config[ads_kvadrat] not found