ASO Forda ukazuje sztukę „Firewatch”, aby promować sprzedaż samochodów

$config[ads_kvadrat] not found

Resynchronizing Your Power-Folding Mirrors | Ford How-To | Ford

Resynchronizing Your Power-Folding Mirrors | Ford How-To | Ford
Anonim

Na początku tego roku niezależny twórca gier Camp Santo wydał swoją pierwszą grę, Straż pożarna. Szczerze mówiąc, jest to jedna z najlepszych gier indie w tym roku, łącząca potężną narrację o relacjach międzyludzkich ze wspaniałą grafiką starannie przetłumaczoną z deski kreślarskiej na grafikę w grze. Prawdopodobnie z tych samych powodów lokalna ASO Forda ukradła dzieło Camp Santo, aby promować własną sprzedaż samochodów.

Pod nazwą „Freedom Sales Event” Forda dealer Massachussets zaoferował szczęśliwym nabywcom nową, świetną ofertę na Ford Focus 2016. Jedynym problemem jest to, że podmuch reklam, który wysłali do kupujących, zawiera dzieła sztuki wzięte bezpośrednio z Camp Santo Straż pożarna. Jak podkreślił tweet od twórców aplikacji, Panic Inc, reklama Forda Freedom dealera nie przypomina sztuki promocyjnej z Straż pożarna, ponieważ jest to rzeczywista sztuka.

Game Informer Mike Futter skontaktował się z Quirkiem Fordem z Quincy w Massachusetts, aby dowiedzieć się, jak doszło do kradzieży sztuki. Według działu reklamy Sam Western of Quirk, przedstawicielstwo handlowe najwyraźniej nie posiada zezwolenia na weryfikację praw autorskich ani procedury weryfikacji. Western rozłączył się na Futter po tym, jak naciskał na dalsze wyjaśnienia.

W aktualizacji do Game Informer, Quirk Ford podążył za nim, kierując Futter na stronę hostingową tapet i twierdził, że do promocji reklam używa tylko stron zgodnych z DMCA. Chociaż, jak zauważa Futter, strona z tapetami nie jest w rzeczywistości zgodna z DMCA i oferuje jedynie możliwość złożenia skargi DMCA.

Współzałożyciel Camp Santo, Sean Vanaman, zawołał Quirka na poprzednią aktualizację, wyjaśniając, że grafika wykorzystywana przez Forda zawiera elementy, których nie znaleziono publicznie, i mogła zostać pobrana bezpośrednio z Camp Santo.

Oto zdjęcie tweeta z reklamą Forda w porównaniu z autorską grafiką Camp Santo.

😒 Ahh, pamiętasz, kiedy Henry i Delilah byli podekscytowani wydarzeniem Ford Freedom Sales? #ripoffexpress @camposanto pic.twitter.com/kF5wZnH1ZT

- Panic Inc (@ Latin) 27 czerwca 2016 r

Co dziwne, to nie pierwszy raz, kiedy Camp Santo ma spory dotyczące ich praw autorskich. Wcześniej w tym roku strona z grami wideo Kciuki zauważyłem, że nowa żyletka Goshette Proshield zawiera logo dziwnie podobne do logo pracowników obozu Firewatch.

Camp Santo nie ma oficjalnego komentarza w tej sprawie, chociaż Vanaman tweetował na ten temat.

Wejdź na wydarzenie Quirk Ford Freedom Sales, w którym jesteś wolny od takich rzeczy jak „prawa autorskie” i „naruszenie prawa”.

- Sean Vanaman (@vanaman) 27 czerwca 2016 r

. @ Willsmith Może @Ford może zmusić ich do tego, aby mnie i tak podłączyli.

Naprawdę lubię tę ciężarówkę.

- Sean Vanaman (@vanaman) 27 czerwca 2016 r
$config[ads_kvadrat] not found