Balon Doc Richarda Bransona pokazuje, że spektakl jest misją

$config[ads_kvadrat] not found

Richard Branson: Cheating death in a giant balloon

Richard Branson: Cheating death in a giant balloon
Anonim

Jest scena w Nie patrz w dół gdzie Richard Branson jest wyraźnie i wyraźnie sfrustrowany.

„Cholernie… och kurwa” - jęczy, pocierając dłonie o twarz. „Nie mogę tego znieść”.

Wystrzelenie balonu na gorące powietrze w Japonii Virgin Pacific Flyer, jest odkładany z powodu złej pogody. Branson, świadomy swojego wizerunku i wizerunku swojej firmy, zaczyna narzekać, że on i jego zespół staną się pośmiewiskiem.

Nowy dokument - badający próbę miliardera z Virgin Empire, by być pierwszą osobą, która przejedzie przez oceany Atlantyku i Pacyfiku balonem na ogrzane powietrze - miał premierę we wtorek na nowojorskim Tribeca Film Festival, z udziałem Bransona. Wyraźnie przekazał to przesłanie: spektakl misji jest często równie ważny jak misja.

Po powrocie do filmu Branson, który stał w obliczu opóźnienia pogody, powinien był wiedzieć, że będą problemy. Strona startowa nie mogła być gorszym wyborem. Zamiast wybierać dolinę, która byłaby chroniona przed wiatrami i turbulencjami spływającymi z góry, Branson i jego zespół wybrali płaskowyż, aby miejscowi wieśniacy i media mogli się gromadzić i oglądać spektakl.

A jaki to był spektakl: wypuszczony balon zamarzł na noc, powodując oderwanie zewnętrznej warstwy następnego dnia, kiedy nadszedł czas wystrzelenia. Początkowo Per Lindstrand, inżynier aeronautyczny, który zaprojektował balon i drugi pilot Bransona, powiedział, że obszary, na których spadała warstwa, „nie były niezbędne”. Gdy cały srebrzysty połysk odpadł, gdy balon był napompowany, było jasne, że wszystko zostało stracone.

To świadczy o tym, że Lindstrand i Branson nadal byli gotowi przejść podróż, nawet gdy balon dosłownie się rozpadał. Pięć lat wcześniej, kiedy zaczęła się przygoda z Atlantykiem, para straciła trzy czwarte tony paliwa natychmiast po oderwaniu, gdy linia lądowa oderwała dwa czołgi z boku. Przejechali przez ocean, ale stracili kontrolę nad próbą lądowania balonu w Irlandii i musieli wyskoczyć, zanim statek uderzył w Kanał Północny:

Następnie, kiedy lotnik z Pacyfiku w końcu wystartował do Kanady w 1991 r., Lindstrand i Branson doświadczyli katastrofy, kiedy próbowali wysunąć jeden ze swoich pustych zbiorników paliwa i ostatecznie stracili dwie inne pełny czołgi wraz z nimi. W tym momencie para patrzyła prosto w dół, na wypadek, gdyby umarli na środku oceanu.

Jak to odnosi się do Virgin Galactic i prywatnych lotów kosmicznych? Dokument zawiera krótkie spojrzenie na proces myślenia Bransona, ale te sceny i inne ilustrują fakt, że Branson dążył do tych przygód nie po to, by wykazać się nowymi umiejętnościami technicznymi i naukowymi, a nawet odkrywać części świata ponad to, co ludzie kiedykolwiek widzieli.

Zamiast tego wycieczki balonem na gorące powietrze idealnie pasują do pędu Bransona, aby uczestniczyć w reklamie przygody i robić rzeczy, których ludzie nigdy wcześniej nie robili.

To samo w sobie jest dalekie od negatywnego. W rzeczywistości jest cnotliwy, gdy ktoś musi zdobyć się na odwagę w obliczu śmierci i porażki - i dążyć do osiągnięcia nowych rzeczy. Ale Nie patrz w dół nieumyślnie pokazuje nam, że Branson zaniedbuje podjęcie odpowiednich kroków w celu złagodzenia wszystko potencjalne zagrożenia.

Astronauci, na przykład, spędzają lata na szkoleniu, zanim jeszcze się pojawią szansa do rozważenia dla misji w kosmos. Są prowadzone przez każdy element wyposażenia; zapamiętaj każdy plan awaryjny; i zanurz się w prawie kompletną wiedzę o tym, jak działa ich statek kosmiczny i co mogą zrobić, aby zachować bezpieczeństwo w przypadku pojawienia się problemów. Lekcja tragedii Challengera z 1986 r. Polega na tym, że nie można spieszyć się z lotem kosmicznym ze względu na publiczne emocje. Konsekwencje są katastrofalne.

Branson w obu swoich wyprawach balonowych nie wydziela tej wiedzy. On i Lindstrand napotykają problemy, których można było bardzo uniknąć. Film pokazuje, jak nieustannie odrywa się od Lindstrand niemal we wszystkich punktach podróży. Branson rozlewa wszystkie te pieniądze na to, by te przygody działały - i niepokoi się o hit, który on i jego firma podejmą w mediach, gdy sprawy nie będą działać - ale wydaje się, że jest wyraźnie oderwany od zrozumienia w jaki sposób ta podróż ma rzeczywiście działać. Nie może rozwiązać problemów.

Nie ma powodu, by sądzić, że Virgin Galactic - firma, która będzie służyć płacącemu publiczności, w przeciwieństwie do jego przygód z balonów na ogrzane powietrze - ale film sugeruje, że Branson nie wykroczył jeszcze poza skupienie się na PR kosztem udoskonalenia szczegółów jego projekty.

Pytania i odpowiedzi dotyczące postów z Bransonem tylko podkreśliły ten punkt. Zapytany o to, czy może zrobić kolejny film dokumentalny o dziewiczym locie Virgin Galactic, powiedział, że zebrano już około 10 lat materiału, który można wykorzystać.

„Może zrobimy film o tym za 10 lat” - powiedział.

$config[ads_kvadrat] not found