2.2 Rozwój demograficzny
W 1970 roku, gdy 600 000 ludzi tłoczyło się na Isle of Wight, aby posłuchać Hendrixa, David Letterman przewidywał słoneczne dni w Naptown. Jako meteorolog dla WNTS, Letterman, który był świeżo po uniwersytecie w Indianie, wyrobił sobie imię, gratulując burz tropikalnych, gdy przeszli na huragany i burze w fikcyjnych miastach. Był hitem, ale nie był hippisowskim pogodnikiem. Był kochany przez rodziców, którzy nie troszczyli się o dzwonki.
Chociaż technicznie w granicach pokolenia wyżu demograficznego, od 1946 do 1964 roku, Letterman nigdy nie dostosował się do swojego pokolenia. Od tego wieczoru całą swoją karierę spędził w telewizji, robiąc dowcipy dla największej generacji. Człowiek, którego Johnny Carson prawdopodobnie chciał być jego następcą, nigdy nie próbował odpowiedzieć (lub zwrócić uwagi) na retoryczne pytania Boba Dylana, dlatego - mimo wzlotów i upadków - nigdy nie był zły.
Jay Leno był zły. W rzeczywistości Jay Leno był tak zły (i paradoksalnie popularny z tego powodu), że zło Jaya Leno jest po prostu uważane za główny element jego przeciętnego dziedzictwa. Ale powód, dla którego Leno jest zły, pozostaje interesujący, ponieważ ma więcej wspólnego z demografią niż z samym Leno lub różnicami osobowości między Leno i Lettermanem. Kilka lat może mieć duże znaczenie.
Leno, młodszy o kilka lat młodszy Letterman i absolwent hippisowskiego Emerson College, był bardziej udany niż Letterman, głównie dlatego, że musiał być - nie był w telewizji. Był, warto podkreślić, niezwykle zabawny i nieco racy, kiedy grał w klubach komediowych w Los Angeles, rozmawiając z publicznością z wyżu demograficznego.
Problem polegał na wpuszczeniu go do telewizji. Kiedy Leno pokonał Lettermana za Tonight Show W 1992 roku młodszy mężczyzna wyglądał na bardziej wybiegającego w przyszłość. Publiczność Leno była młodsza, ale także problematyczna. Pokolenie Baby Boom było - jak zostało udokumentowane przez wszystkich socjologów - schizmatyckie. Ankieterzy pracujący dla Clintonów byli w stanie przewidzieć przynależność polityczną, pytając wyborców, czy uważają, że lata sześćdziesiąte były dobre lub złe dla Ameryki. Leno chciał osły i słonie musiał więc podzielić przez najniższy wspólny mianownik, który dla tych, którzy go śledzą, sprawia radosną zabawę losowym pieszym.
Letterman nie musiał głupić, ponieważ publiczność, z którą rozmawiał, potocznie nazywana „starymi ludźmi”, należała do dość jednolitego pokolenia, które lubiło swoją sardoniczną wrażliwość i po wygranej w wojnie światowej było mniej prawdopodobne, że kłócić się o politykę tożsamości. Humor Lettermana, w zasadzie kapryśny cynizm ze strony pogardy środkowo-zachodniej, nigdy się nie zmienił. Niektórzy młodzi ludzie lubili go lub muzycznych gości, których personel wykonał świetną robotę przy rezerwacji, ale większość nie, co było w porządku, ponieważ nikt go nie lubił. Był po prostu z innego czasu.
Po wylogowaniu Lettermana Late Night należy teraz do innego pokolenia. Jimmy Fallon, Jimmy Kimmel, Jimmy Corden i Conan O’Brien są młodszymi mężczyznami, którzy postrzegają hippisów raczej jako komediowy archetyp, niż cel. Ich praca jest zorientowana na Internet, a ich polityka jest całkowicie domniemana; wszyscy po prostu zakładają, że są hollywoodzkimi liberałami. Nikt nigdy nie zakładał, że to Letterman. Nie mówił o polityce ze staromodnej uprzejmości, a nie o ocenach. Unikał nie zgadzania się z publicznością, ale nie starał się być miły. Pracował dla swojej publiczności i to wystarczyło.
Teraz, gdy już go nie ma, nikt nie będzie pracował, by ponownie je bawić - i tak nikt nie pracuje w telewizji sieciowej.
Jak przekonać rodziców z wyżu demograficznego, aby pozwolili robotnikom z opieki starszego opiekuna
Na panelu SXSW w tym roku australijski robotnik Rodney Brooks został zapytany, na czym skupiłby swoje badania, gdyby był świeżym 25-letnim ekspertem od sztucznej inteligencji, próbującym dostać się do gry. Bez wahania przewodniczący Rethink Robotics i były dyrektor Laboratorium Sztucznej Inteligencji MIT powiedzieli ...
Milenialsowie są w rzeczywistości szczęśliwsi od wyżu demograficznego
Milenialsi mogą być trochę mopem w pracy, ale nowe badania sugerują, że dzisiejsi młodzi dorośli są naprawdę bardzo szczęśliwi. Badanie przeprowadzone na Uniwersytecie Stanowym w San Diego mogło właśnie wzmocnić pogląd, że szczęście rośnie z wiekiem. Istnieje wiele pokoleń wyżu demograficznego, którzy chętnie przekazują milenium wieści o tym, jak ...
Wzrasta marihuana wśród wyżu demograficznego, ale to nie jest ich pierwszy odrzut
Badania przeprowadzone na Uniwersytecie Nowojorskim pokazują, że coraz więcej marihuany jest wykorzystywane w nieoczekiwanej grupie demograficznej. Ich analiza ankiety opublikowana w Drug and Alcohol Dependence pokazuje, że osoby z wyżu demograficznego wykazują wyższy poziom użycia chwastów niż w poprzednich latach.