Badania nad decyzjami pokazują, że instynkt sprawia, że ​​zachowujemy się jak cyborgi, a nie roboty

$config[ads_kvadrat] not found

5 niezwykłych ludzi-cyborgów | Onet100

5 niezwykłych ludzi-cyborgów | Onet100
Anonim

Adam Bear nie mówi, że ludzie są zaprogramowanymi automatami. Cóż, mówi to, ale z zastrzeżeniem: ludzie są zaprogramowanymi automatami przynajmniej jeśli chodzi o decyzje na niskim poziomie. Myślisz, że zdecydowałeś się wziąć łyk wody, ale nowe badania Beara z innym psychologiem Yale Paulem Bloomem sugerują, że twój wybór jest retroaktywną sztuczką umysłu. Nasze umysły mogą nas oszukiwać, abyśmy wierzyli, że mamy skłonność do zachowań automatycznych lub odruchowych. W rzeczywistości Bear mówi, że nie jesteśmy całkowicie zaprogramowani ani całkowicie upełnomocnieni. Jesteśmy cyborgami, a nie robotami.

„Możemy mieć złudzenie, że więcej naszych codziennych wyborów jest świadomych i rozważnych niż w rzeczywistości”, mówi Odwrotność.

Oto jak działało badanie Bear i Bloom: 25 uczestników siedziało przed ekranem komputera, na którym nagle pojawiło się pięć białych kropek. Uczestnicy mieli wybrać kropkę i zapamiętać ich wybór. Następnie jedna z pięciu kropek zmieniła kolor na czerwony, a uczestnicy zostali poproszeni o wskazanie jednym z trzech naciśnięć klawiszy, czy dokonali właściwego wyboru, błędnego wyboru lub nie dokonali wyboru. Każdy uczestnik przeszedł 280 prób. Naukowcy kontrolowali, jak długo po pojawieniu się kropek nastąpi zmiana na czerwoną. Wybrana kropka zmieni się od 50 do 1000 ms po pojawieniu się wszystkich kropek na ekranie, w zależności od próby.

Statystycznie istnieje szansa na jedno lub pięć lub 20 procent, że podmiot podejmuje prawidłową decyzję. Jednak naukowcy odkryli, że im szybsza zmiana, tym większe prawdopodobieństwo, że uczestnicy zgłosili, że podjęli właściwą decyzję. Innymi słowy, uczestnicy przekroczyli statystyczną linię bazową, gdy zmiana nastąpiła bardzo blisko wyglądu kropek. Średnio robili o 10 procent lepiej niż powinno być to możliwe.

„Jeśli zgłaszają, że odgadli czerwone kółko w nierealistycznie wysokim tempie”, wyjaśnia Bear, „oznacza to, że ich fenomenologia nie jest dokładna”.

Ta rozbieżność - ten „nierealistycznie wysoki” sukces - może być przypisana niewykorzystanym, niezwykłym zdolnościom człowieka. Albo do każdego, kto jest cholernym kłamcą. Jednak naukowcy przeprowadzili dalsze badania, aby wykluczyć tę ostatnią możliwość, i sami, mają bardziej rozsądne wyjaśnienie: twierdzą, że uczestnicy byli z mocą wsteczną, ale nieświadomie powiedzieli sobie, że podjęli właściwą decyzję. Ulepszenie tak wielkie, twierdzą Bear i Bloom, nie można inaczej wyjaśnić.

To fascynujący wynik Odwrotność … „Postanowił” porozmawiać z Bear'em o jego pracy.

Dlaczego te wyniki cię zaskoczyły?

Są takie miłe uprzedzenia, które narastają, gdy wydarzenia w kole zmieniają kolor na czerwony, zbliżając się do twojego wyboru, a potem rzeczy upadają na przypadkową szansę - sugerując, że istnieje bardzo solidna, niskopoziomowa iluzja percepcyjna, w której możemy doświadczać naszych wyborów jako występujące przed faktycznym stworzeniem w prawdziwym świecie, w ten sposób paradoksalny.

Co widzisz jako możliwe większe implikacje dla ludzkiej działalności?

Myślę, że wciąż jest w powietrzu. Wiele studiów wyboru, takich jak ten, opiera się na bardzo prostych paradygmatach - wybieraniu rzeczy losowych lub zginaniu nadgarstka. Może to być stronniczość, która pojawia się tylko w tych bardzo sztucznych sytuacjach w laboratorium.Ale jeśli nie - jeśli rozciąga się na więcej naszych decyzji, nawet jeśli są to decyzje podejmowane w codziennym życiu, które są podejmowane niedbale - możemy doświadczyć siebie jako świadomego podejmowania tych decyzji. Kiedy w rzeczywistości nasze świadome doświadczenie jest doświadczeniem, które powstało po fakcie: nasz świadomy umysł skłania nas do myślenia, że ​​to jest przyczyną naszych działań poprzez zmianę kolejności wydarzeń w czasie.

Czy masz jakieś przykłady tego zjawiska w świecie rzeczywistym? Kiedy zastanawiasz się nad odkryciami, jak zmienia to sposób, w jaki patrzysz na własne decyzje?

Większość naszego codziennego życia składa się z tych niewielkich rodzajów decyzji, w których czujemy się jak agenci. Prowadzimy nasze ciało, wstajemy do łazienki, wyjmujemy coś z lodówki; decydujemy, co zjeść na obiad, decydujemy się wstać z łóżka, co ubrać - to są decyzje, które uważamy za świadomie. I mamy doświadczenie jako agresywnie poruszające nasze ciała. Być może to doświadczenie jest skonstruowane po fakcie, ale wydaje się, że to nie jest - czuje się, jakby to było przyczynowe źródło naszych działań.

Czy te wyniki zmieniają twoje opinie na temat winy?

Myślę, że mógłbym powiedzieć „tak”, powiedzieć coś w rodzaju miłej historii. Chciałbym wiedzieć dużo więcej o warunkach, w jakich ta iluzja ma miejsce. Myślę, że na jakimś ostatecznym poziomie, tak, może - w tym, jeśli sugeruje, że dużo, jeśli nie wszystkie nasze decyzje są podejmowane nieświadomie, i uważamy, że są one wynikiem świadomego, ostrożnego rozumowania, to będzie wpływać na to, ile winimy ludzi za rzeczy. Prawo łagodzi kary za działania bardziej nieświadome, „zbrodnie namiętności”. Jeśli więc prawdą jest, że większość lub wszystkie nasze zachowania, które naszym zdaniem są pod świadomą kontrolą, są w rzeczywistości prowadzone przez nieświadome procesy, co może sugerować, że jesteśmy mniej winni niż sądzimy.

Ten wywiad został zredagowany dla zwięzłości i jasności.

$config[ads_kvadrat] not found