5 najlepszych robotów filmowych i androidów niehumanitarnych

$config[ads_kvadrat] not found

•• [SA:MP] Resposta do vídeo: "HISTÓRIA DE UM ÓDIO - UGA" ••

•• [SA:MP] Resposta do vídeo: "HISTÓRIA DE UM ÓDIO - UGA" ••
Anonim

Aktorzy grają roboty w filmach od zarania współczesnego kina; to tradycja, która sięga czasów Maschinenmensch w Fritz Lang Metropolia i rozwinął się wraz z technologią, z najnowocześniejszym robotem Alanem Tudykiem, chwytającym wydajność K-2SO w nadchodzącym Star Wars: Rogue One. Jest to świetna linia automatów, ale w dzisiejszych czasach interesujące role robotów to rodzaj moralnie dwuznacznych syntetycznych ludzi, na których koncentruje się film. Morgan.

Tytułowa postać grana przez Anyę Taylor-Joy jest najnowszą z linii syntetycznych ludzi, którzy próbują zrozumieć, co to znaczy być człowiekiem, a jednocześnie wykorzystać moce, które sprawiają, że są o wiele bardziej. To wielki skok od takich jak Roy Batty (lub Rick Deckard) z Blade Runner, Ian Holm w Obcy lub Michael Fassbender w Prometeusz - te postacie nie przejmowały się zbytnio swoim człowieczeństwem ani duszami.

Patrząc na nową generację zaskakująco prawdziwych syntetyzowanych ludzi, oto niektóre z najlepszych występów w tym bardzo trudnym podgatunku gry aktorskiej.

5. Yul Brynner w Westworld

Jeśli The Simpsons miałam cały odcinek poświęcony zabawie z twojego filmu, jest szansa, że ​​jesteś częścią (nieco geekicznego) ducha czasu. Jednym z powodów, dla których myśliciel science fiction Michaela Crichtona jest tak pamiętny, jest zwrot Brynnera jako złego, bezimiennego rewolwerowca, który terroryzuje najbliższy park rozrywki. Brynner jest przerażającym gościem, którego i tak pomylisz z robotem w prawdziwym świecie, i jego stalowym występem (częściowo opartym na jego własnym wyglądzie w Wspaniała siódemka) jako robot po prostu śledzący to, co jego obwody każą mu robić (tj. zabijać bezradnych gości), czyni go idealnym niepowstrzymanym nieludzkim zagrożeniem.

4. Alicia Vikander w Była maszyna

Trudno jest oddać ludzkość robotowi, podwójnie, gdy postać musi stać się bezlitosnym pełzaczem. Jak Ewa w Alex Garland Była maszyna, Alicia Vikander naprawdę odgrywa dwie role: robota, który chce wierzyć, że jest człowiekiem, ale jest również na tyle świadomy, że chce się chronić. Jest pod wpływem kaprysu ludzi, którzy ją stworzyli, a jej najlepszą sztuczką jest udawanie ludzkiej wrażliwości, aby przekonać prawdziwych ludzi w filmie, by jej pomogli. Vikander wprowadza typ subtelnie skomplikowanego, który czyni rolę naprawdę jednym z nowych klasycznych filarów na ekranie A.I.

3. Haley Joel Osment w A.I. Sztuczna inteligencja

Mówiąc o sztucznej inteligencji, były dzieciak-widział-martwy Haley Joel Osment miał szczęście pracować ze Stevenem Spielbergiem nad tym bardzo prostym tytułem z 2001 roku. Rola Osmenta jako Davida, chłopca zautomatyzowanego zaprogramowanego na umiejętność kochania, podobno miała zostać odtworzona przez prawdziwego robota w wersji oryginalnego reżysera Stanleya Kubricka, ale pomysł ten okazał się zbyt wysoki, gdy pojawił się Spielberg. David Osment zasługuje na uwagę ze względu na włączenie tak złożonej ludzkiej emocji, która napędza jego działania, czyniąc z Pinokia przyszłego bohatera w przeciwieństwie do wielu innych androidów na ekranie. Odpowiednio, Osment gra Davida tak, jakby był prawdziwym robotem niezdolnym do przetwarzania tych zdecydowanie nie-robotycznych, emocjonalnych reakcji.

2. Peter Weller w RoboCop

Geniusz reżysera Paula Verhoevena polega na tym, że podnosi gwałtowne, często oburzająco niepokojące zjawisko w potężne kino intelektualne. Możesz być snobistyczny w rozmowie o filmie, jednocześnie obejmując absurdalną przemoc oficera Petera Wellera, Alexa Murphy'ego, zlikwidowanego przez grupę zbirów. Chociaż tytularny gliniarz-robot był człowiekiem, Weller gra go jako maszynę próbującą zapamiętać swoją zaginioną rodzinę, a nie jako bezmyślnego cyborga, wychowującego kompatybilne pliki danych zer i jedynek. Weller odgrywa rolę w tej roli - kiedy nie odpala swojej własnej ogromnej broni - i robi to głównie za pomocą dolnej części twarzy.

1. Arnold Schwarzenegger w Terminator 2: Dzień sądu

Chociaż był odpowiednim złoczyńcą robotów w oryginale Jamesa Camerona z 1984 r., Kolej Arnolda w niezwykle udanej kontynuacji z 1991 r. Umocniła go jako najważniejszego robota na świecie. Powodem, dla którego jego dziwny austriacki akcent działa bez wątpienia, jest to, że po prostu wyczuwasz, że cyfrowe boty Skyneta starały się jak najlepiej zrozumieć, jaka jest ludzka mowa, i wyszło, że brzmi jak Arnie. To rodzaj roli, jaką Schwarzenegger wydawał się grać, olbrzymi, cybernetyczny organizm ze skórą z sercem. Choć jego ostatnie turnieje, takie jak T-800, są mniej pamiętne, ten kciuk w górę, gdy jest opuszczony do kadzi ze stopionej stali, jest nieco mniej tandetny, ponieważ Arnold jest tak dobry.

$config[ads_kvadrat] not found