Summer Dev Fest 2016 by Blueboxx DnA
Zwykle, gdy ludzie mieszają się z naturą, natura kończy się dla niej biedniej. Nie w przypadku dromadera, tego nastrojowego wielbłąda, który pomógł ludziom w transporcie, jedzeniu i przetrwaniu na pustyni przez tysiące lat. Udomowiony dromader nie tylko przeżył swój dziki odpowiednik, ale zrobił to, zachowując zaskakujący poziom różnorodności genetycznej, według nowego badania opublikowanego przez Materiały z Narodowej Akademii Nauk.
Zazwyczaj udomowienie dzikiego zwierzęcia kosztuje koszt różnorodności genetycznej. Zwierzęta geograficznie najbliższe populacji dzikiego źródła pokażą najwyższy poziom różnorodności, a stamtąd spadnie dalej. Ma to sens - im bardziej oddzielne zwierzę jest od dzikich kuzynów, tym bardziej prawdopodobne jest, że jest wsobny. Brak różnorodności genetycznej powoduje, że zwierzęta są mniej odporne na choroby i zmiany środowiskowe.
Dromader jest wyjątkowy z kilku powodów. Największy jest związany z jego użytkowaniem - przez tysiące lat wielbłądy były „statkami pustyni”, przewożącymi ludzi i towary tysiące mil w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie. Ponieważ wielbłądy były nomadami, były w stanie krzyżować się z odległymi populacjami, pozwalając na zdrowe odnowienie puli genowej. Naukowcy zsekwencjonowali DNA ponad 1000 dromaderów w całym zakresie występowania zwierzęcia i znaleźli niewielkie zróżnicowanie geograficzne fenotypu, z wyjątkiem Afryki Wschodniej, gdzie miejscowa ludność była stosunkowo odizolowana.
Dzikie dromadery były już na drodze do wyginięcia, gdy miało miejsce udomowienie, około 3000 lat temu. Dzikie szczepy wymarły około 2000 lat temu. Ale podczas 1000 lat nakładania się populacji populacje nie były całkowicie oddzielone. Naukowcy odkryli, że populacje udomowione były sporadycznie uzupełniane w warunkach naturalnych, co pozwalało na dalsze dodawanie zmienności genetycznej.
Ironią losu jest to, że zwierzę, które wymarłoby bez ludzkiej interwencji, jest teraz gotowe do przyjęcia jednego z najlepiej przystosowanych do świata zmian klimatycznych wywołanych przez człowieka. Ziemia przyszłości robi się coraz gorętsza, a pustynie rozwijają się - zarówno ze względu na zmieniającą się pogodę, jak i ze względu na użytkowanie ziemi i praktyki rolnicze. Dromadery są naturalnie przystosowane do gorącego, suchego klimatu iw rezultacie mogą być niesamowitymi partnerami dla ludzi w zmieniającym się świecie, zapewniając żywność i transport społecznościom na obszarach, gdzie potencjał rolniczy jest marginalny.
Dromadery będą lepiej przystosowywać się do przyszłego świata ze względu na zmienność genetyczną, która jest wynikiem ich historii jako wędrowców pustyni. Posiadanie dużej liczby genów w populacji zwiększa szanse, że co najmniej kilka z nich będzie dobrze przystosowanych do zmieniającego się środowiska. Ci, którzy przeżyją, przekażą swoje dobre geny potomstwu, umożliwiając wzrost populacji, która jest dobrze dostosowana do nowego stanu środowiska.
Nasi ludzcy przodkowie uratowali kiedyś dromadera przed wyginięciem. Teraz ich kolej, aby nas uratować.
Under the Sea: Dlaczego łąki trawy morskiej mogą być kluczowe dla zwalczania zmian klimatycznych
Według Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu ONZ niezwykle ważne jest, abyśmy znaleźli sposoby na zmniejszenie ilości zanieczyszczeń w atmosferze przed katastrofą spowodowaną zmianą klimatu. Naukowcy szukają odpowiedzi na podwodnych łąkach trawy morskiej.
Leonardo DiCaprio mówi, że filmowanie zmian klimatycznych jest skomplikowane „The Revenant”
Drugą karierą Leonardo DiCaprio jest ochrona środowiska. Niezależnie od tego, czy założył własną fundację, aby walczyć ze zmianami klimatu, czy przemawiając w Organizacji Narodów Zjednoczonych, DiCaprio prawdopodobnie spędza tyle czasu na czytaniu raportów pogodowych, co na skryptach. Należy więc oczekiwać, że jego ostatni wywiad z Wiredem zmieni się w env ...
„Mutafukaz”: 7 filmów science fiction, które pokazują nadchodzące okropności zmian klimatycznych
Kino sci-fi pełne jest brutalnych przedstawień przyszłości, w której wzrasta temperatura, brakuje wody, a cywilizacja rozpada się pod ciężarem globalnego ocieplenia, ale raport ONZ z tego tygodnia ujawnia, że ta przerażająca przyszłość nie jest tak daleko -off, jak mogłoby się wydawać.