Trump wzywa Kongres do pieniędzy na obronę Ziemi przed katastrofalnymi asteroidami

$config[ads_kvadrat] not found

Donald Trump: Oni wiedzieli, że nie wygrają

Donald Trump: Oni wiedzieli, że nie wygrają
Anonim

W obliczu opóźnień w nowym rachunku wydatków Kongresu astronomowie NASA obawiają się, że nie dostaną pieniędzy na ochronę kraju przed asteroidami. Biuro Koordynacji Obrony Planetarnej, niegdyś niejasna część NASA, zyskało ostatnio na znaczeniu, gdy astronomowie wprowadzili obawy o uderzenia asteroidy w świadomość publiczną. Administracja prezydenta Donalda Trumpa dąży do zwiększenia budżetu PDCO z 60 mln USD do 150 mln USD na nadchodzący rok, ale ponieważ zegar upływa do poniedziałkowego rozpoczęcia nowego roku fiskalnego dla Kongresu, nadal nie ma części ustawy, która konkretnie odnosi się do budżetu PDCO.

Trump chce, aby większa część budżetu - około 100 milionów dolarów - została przeznaczona na nadchodzące raporty „Double Asteroid Redirect Test” Politico. Chociaż ten plan może brzmieć jak część zajętego schematu, by zrobić przestrzeń jeszcze raz, naukowcy NASA naprawdę myślą, że strategia odwrócenia potencjalnie niszczącej planetę, ogromnej asteroidy związanej z Ziemią jest warta drogich dolarów podatkowych.

„Gdyby miało to mieć wpływ w pobliżu obszaru metropolitalnego, byłaby to katastrofa na skalę większą niż wszystko, co próbowaliśmy poradzić sobie w naszej historii”, powiedział wyznaczony oficer obrony planetarnej NASA Lindley Johnson, donosi Politico. NASA naliczyła 8 303 takich obiektów.

Test DART wiązałby się z nieskręconym statkiem kosmicznym wbijającym się w mały księżyc orbitujący wokół asteroidy Didymos, z zamiarem zmiany orbity księżyca. W 2022 roku Didymos będzie podobno latać około siedmiu milionów mil od Ziemi. Może to brzmieć jak daleko, ale PDCO klasyfikuje każdą asteroidę w promieniu pięciu milionów mil od Ziemi jako potencjalnie niebezpieczną asteroidę. Jako część kompleksowej taktyki ochrony planetarnej, proponowany DART dostarczyłby dowodów, że jedna z kilku strategii, które zostały zaproponowane na przestrzeni lat, mogłaby chronić Ziemię przed katastrofalną asteroidą.

Tak jak Odwrotność zgłoszone w 2016 r. naukowcy NASA zidentyfikowali już ponad 13,500 asteroid w pobliżu Ziemi od 1998 r., a około 1500 zidentyfikowano rocznie. Spośród nich przynajmniej 10 procent szacuje się na jeden kilometr (3300 stóp) średnicy lub więcej, próg, przy którym zderzenie z Ziemią byłoby katastrofalne. Według najnowszych danych w promieniu 30 milionów mil od Ziemi znajduje się co najmniej 10 000 obiektów o średnicy co najmniej 300 stóp. Ale nawet asteroidy o średnicy zaledwie 460 stóp spowodowałyby poważne szkody, gdyby uderzyły w pewne obszary na Ziemi.

Chociaż nie ma obecnie asteroidy zagrażającej nadchodzącej zagładzie, astronomowie NASA obawiają się, że zbyt wiele opóźnień w testach finansowania utrudni weryfikację, czy proponowane strategie będą działać.

Pomysł DART to tylko jeden z nich. Inne strategie niszczenia asteroid obejmują ciągniki grawitacyjne i detonacje jądrowe. W tym pierwszym grawitacyjne przyciąganie orbitującego satelity ciągnie asteroidę poza kurs. Ta ostatnia, to cóż, to dziwaczna bomba, która ma wybić asteroidę z kursu.

Niestety, konflikty dotyczące priorytetów w projektach kosmicznych nie są nowe, jak widzieliśmy, gdy Kongres i Biały Dom zabili misję przekierowania asteroidy w 2017 r. W przypadku DART niezgodność między administracją Trumpa a Kongresem w sprawie znaczenia ochrony planetarnej mogłaby zapobiec PDCO od opracowania strategii na tyle daleko przed zderzeniem asteroidów, aby było użyteczne.

„Jeśli potrwa tylko dwa miesiące, efekt będzie minimalny” - powiedział Johnson Politico. „Jeśli jednak potrwa to blisko sześć miesięcy, jak miało to miejsce w zeszłym roku, na projekty zaczną wpływać”.

$config[ads_kvadrat] not found