Jak finał „Vikings” w połowie sezonu ustanawia resztę sezonu 4

$config[ads_kvadrat] not found

Maks i Ruby: LATAWIEC MAKSA/DMUCHANA PIŁKA MAKSA/HAWAJSKI TANIEC RUBY - Ep.69

Maks i Ruby: LATAWIEC MAKSA/DMUCHANA PIŁKA MAKSA/HAWAJSKI TANIEC RUBY - Ep.69

Spisu treści:

Anonim

Wikingowie to pokaz pełen epickich bitew, chytrych momentów Ragnara, spokojnych uderzeń postaci i obfitego kopania w dupę. Każdego tygodnia rozbijamy epos, dziwne i nieumyślnie głupie. Zanurkujmy w 10 odcinku 10 sezonu „The Last Ship”.

W tym tygodniu w Ragnar sass

Przemówienie Ragnara pod koniec odcinka jest jednym z jego najwspanialszych momentów w serii, a jednym z najlepszych jest Travis Fimmel jako aktor. Kiedy Ragnar pojawia się w Kattegat po 10-letniej nieobecności i zostaje powitany niespokojnym milczeniem, wydaje się, że nie ma przewagi. Ale szybko zabiera go z powrotem, gdy gada swoich synów, by go zabili („Nie mam nic przeciwko, proszę”). Widzimy to na twarzach jego syna, gdy ich sprzeczne emocje zamieniają się w zamieszanie. Jakie są intencje Ragnara? Do diabła, jeśli wiedzą i piekło, jeśli my, jako widzowie, wiemy. Ragnar nigdy nie jest bardziej interesujący niż wtedy, gdy jest nieczytelny. Po rozczarowującym odcinku odcinków, które go odsunęły, Wikingowie a Ragnar pokazuje swoją starą iskrę. Pierwsza połowa sezonu 4 była nierównomierna, ale druga połowa poszła w górę.

W tym tygodniu w dupie

Showdown pomiędzy Ragnarem i Rollo jest brutalny, któremu towarzyszy Wikingowie sygnowana perfekcyjnie muzyka bitewna. Ten niesamowity śpiew tworzy właściwy ton.

Najciekawszy wybór w tym tygodniu

Wikingowie zawsze nawigował skokami w czasie lepiej niż większość pokazów, ale skakanie z dziesięcioma plusami w przyszłość jest tu bardzo trudne. Działa częściowo ze względu na jego obsadę - szczególnie Alex Høgh Andersen, który ma niesamowitą grę Travisa Fimmela w takim stopniu, że od razu wierzy, że jest ojcem i synem. Ivar jest natychmiast przekonujący.

Ale to także Wikingowie Gotowość do przekształcenia swoich wad w zalety, które sprawiają, że ten skok czasowy działa. Wikingowie zawsze był bardziej napędzany fabułą niż napędzany przez charakter. Jak już wcześniej dyskutowaliśmy, szkodzi to postaciom takim jak Rollo, którzy działają w sposób niekompetentny, zamiast przekonujących motywów. Nawet pod koniec „The Last Ship” jego charakterystyka sezonu 4 jest tak samo nierówna jak zawsze. Nie jest jasne, jak sobie poradzi.

Ale Ragnar, Bjorn, Floki i synowie Ragnara korzystają. Skok w przyszłość jest zasadniczo czystym łupem dla ich średniej linii fabularnej w pierwszej połowie sezonu i perspektywą tego, co nadchodzi - Bjorn i Floki eksplorują Europę Środkową; Ivar daje Ragnarowi konkurencję w dziale szalonych oczu - błyszczy jasno.

Zdarzenia mogą wydawać się trudne; dla bohaterów, aby czuli się wciągający, gdy fabuła porusza się z prędkością opery mydlanej. Nigdzie nie było to bardziej widoczne niż w poprzednim programie Michaela Hirsta The Tudors, gdzie za każdym razem, gdy zacząłeś inwestować w postać lub punkt fabularny, show przeszedłby przez nią. Działa w Wikingowie ponieważ mglisty czas lepiej nadaje się do epickiego nordyckiego niż konkretna książka historyczna. To jest trochę oszukańczego pisania, ale Wikingowie to jedyny program, do którego jest wyjątkowo odpowiedni. To jest dokładnie to, czego potrzebujemy.

Najgorsza osoba tygodnia

Charles morduje swoich kochanków / współspiskowców Rolanda i Teresę przy stole - i nawet nie pozwala im na deser. Zimno.

W tym tygodniu w „o nie”

„Ostatni statek” był szczuplejszy niż jakikolwiek inny odcinek w tym sezonie i przeważnie pozbawiony Wikingowie Typowe błędy. Powiedziawszy to, po zabójstwie Charlesa Roland i Therese oficjalnie potwierdzają, że wszystkie „Francuzi są tak zboczone!” Sceny naprawdę były bezcelowe. Nigdy nie będą dobre, ale byłoby bardziej wybaczalne, gdyby serial miał je gdzieś zabrać.

Zabłąkany łup

  • Za mało Lagerthy w tym odcinku.
  • Również Floki przez większą część sezonu był trzymany w tle, co było szkodliwe dla serialu. Fakt, że powrócił do swoich korzeni budowniczych łodzi i wygląda na bardziej widocznego w drugiej połowie sezonu, jest dobrym znakiem.
  • Naprawdę nie mogę powiedzieć wystarczająco dużo o tym, jak świetny jest casting Wikingowie. Synowie Ragnara są już intrygujący i choć nie wszyscy aktorzy przypominają ich młodszych odpowiedników, nie jest to aż tak głupie, jak mogą to robić. Sprzedają z tego piekło.
$config[ads_kvadrat] not found