Płać z Selfie: Dlaczego Google, Amazon i MasterCard chcą, abyśmy to robili

$config[ads_kvadrat] not found

The future of online shopping: Pay by selfie (CNET Update)

The future of online shopping: Pay by selfie (CNET Update)
Anonim

Czasami duże firmy podejmują za nas wielkie decyzje. Ponieważ zarówno MasterCard, jak i Amazon będą wprowadzać dalsze dane biometryczne do swoich systemów weryfikacji i płatności, a Google wdraża swój program Hands Free, podobno dotrzymuje tempa Apple. Te dodatkowe dane biometryczne obejmują między innymi możliwości rozpoznawania oczu i twarzy - co w efekcie oznacza konieczność przyzwyczajenia się do pozowania do autoportretów.

Oto jak to może wyglądać:

Kupno nowej pary sznurowadeł na Amazon! ~ selfie ~

Płacąc za moją kawę i rogalika! ~ uśmiech ~

Zamierzam zagłębić się w ten mięsisty Big Mac! ~ Puść oczko ~

Wyobrażanie to jest trochę śmieszne. Rozważmy, powiedzmy, linię w miejscu taco. Dziesięć czekać w kolejce do zapłaty; „kasjerka”, która już nie jest gotówkowy ier, prosi następnego klienta, aby wystąpił. Zamiast wyciągać portfel, aby złapać gotówkę lub kartę, powiedział, że klient tylko wpatruje się w kamerę, mruga lub mruga raz lub dwa razy, aby prawdziwie zweryfikować swoją tożsamość, a następnie spokojnie wycofuje się na róg, czekając na trzy tacos.

A jednak - może to być przyszłość, którą wkrótce zobaczymy, choć może się wydawać absurdalna. System głośnomówiący Google działa w oparciu o założenie, że ludzie nie znoszą kopania pieniędzy, wyciągania i przesuwania kart, naciskania obcych przycisków i podpisywania pokwitowań. Zegarek:

Hands Free nie sprawi, że zaczniesz robić selfie, ale użyje rozpoznawania twarzy. W jednym egzemplarzu urządzenie mobilne komunikuje się z (nieistniejącą już) kasą uczestniczącego sklepu. Po ukończeniu zamówienia mówisz tylko „Płacę za pomocą Google”. „Kasjer” widzi wtedy Twoje zdjęcie w profilu Hands Free i sprawdza, czy to naprawdę Ty - i to wszystko. W drugiej instancji sprzedawca będzie miał aparat rozpoznawania twarzy i system, który skanuje twoją twarz, porównuje ją z danymi biometrycznymi Twojego profilu, a następnie weryfikuje twoją tożsamość. (Ta technika jest teraz dostępna - gdzie indziej - wybierz części San Francisco. W tej chwili możesz z niej korzystać tylko w sklepach uczestniczących w programie McDonald's i Papa John).

Co do Apple, krążą plotki. Ming-Chi Kuo, badacz KGI Securities znany jako prorok Apple, mówi, że iPhone 7 będzie w stanie rozpoznać cię w całej twojej chwale.

Te pogłoski zyskują pewną trakcję, choć ograniczone, dzięki najnowszym przejęciom własności intelektualnej firmy Apple. Wcześniej w tym roku Apple zakupiło system rozpoznawania twarzy i emocji o nazwie Emotient.

Rzeczniczka Apple powiedziała dziennik "Wall Street że Apple rzeczywiście kupiło firmę, ale zgodnie z formułą odmówiło wyjaśnienia celów końcowych. Apple nabyło także funkcję Facehift, która uczy się również szczegółów Twojej twarzy.

Ale Facehift wydaje się bardziej zabawny niż praktyczny: wydaje się, że używa własnych wyrażeń w czasie rzeczywistym, aby zmodyfikować wyrażenia awatara. (Tak.) Bardziej prawdopodobnym wytłumaczeniem dla tego ostatniego przejęcia są bardziej żartobliwe wideokonferencje grupowe, ale to przejęcie firmy biometrycznej przez Apple jest jednym z wielu.

Tak więc, nawet jeśli głównym celem firmy Apple w zakresie rozpoznawania twarzy nie jest płacenie za rzeczy za pomocą twarzy, technologia będzie dostępna. iPhone'y już mogą wykryć twarze i natywna aplikacja Apple Zdjęcia mogą, przy pewnym szkoleniu, rozpoznać twarze. A Apple Pay ma już gotowe kampanie reklamowe: Bezpieczniejszy sposób zapłaty. Z twoim odciskiem palca. Prosta zmiana sprawia, że ​​brzmi: Bezpieczniejszy sposób zapłaty. Z selfie.

A wbrew wszelkiemu racjonalnemu sceptycyzmowi płatności selfie mogą być bezpieczniejsze. Takie systemy rozpoznawania twarzy mają różne i złożone etapy uwierzytelniania, co nie ma miejsca w przypadku skanerów linii papilarnych. Firmy takie jak MasterCard są bardziej zainteresowane technologią, która uzupełnia istniejące kontrole weryfikacyjne. (Jeśli pojawiły się jakiekolwiek wątpliwości dotyczące Twojej tożsamości po danych karty kredytowej, hasła i odcisku palca, możesz też uśmiechnąć się do aparatu selfie).

Nie tylko to, ale niektórzy ludzie korzystają z weryfikacji biometrycznej. (Przynajmniej, jeśli mamy wierzyć w samoobsługowy komunikat prasowy MasterCard zatytułowany „Bez humoru”, „Holenderscy ludzie wolą płatności biometryczne”).

Nie wiadomo jednak, czy ogólna populacja zejdzie z opłat za selfie. Skanowanie odcisków palców jest łatwe, choć czasami niewiarygodne. Ci spośród nas, którzy złorzeczą selfies, po cichu cierpią, ponieważ następna generacja weryfikacji tożsamości otacza ostatnie. Ci dziwni, którzy kochają autoportrety, będą się radować: jeszcze jeden powód, by pozować do własnego aparatu.

$config[ads_kvadrat] not found