Naukowcy planują zbadać lodową księżycową Europę Jowisza

$config[ads_kvadrat] not found

Surówka z sałaty lodowej do obiadu

Surówka z sałaty lodowej do obiadu
Anonim

Księżyc Jowisza Europa, szósty co do wielkości księżyc w całym układzie słonecznym, jest królową lodu. Nazywany „Jupiter II”, zakochał się w naukowcach od czasu jego odkrycia przez Galileusza w 1610 roku. Od tego czasu wiele się nauczyliśmy, ale zawsze chcielibyśmy wiedzieć więcej. Naukowcy zbierają się w Paryżu w tym tygodniu, aby omówić szereg różnych propozycji dotyczących nowych misji Europa.

Ich zakres waha się od wykonalnych - jak przyrządy do teledetekcji, które krążyłyby po Księżycu i zbierały dane z góry - do szalonych - jak zasadniczo strzelające czujniki do kopania w lodową powierzchnię Europy, aby bliżej badać księżyc.

(Tak, to prawdziwa propozycja, oceniana przez prawdziwych naukowców).

Europejska Agencja Kosmiczna będzie miała ostateczny głos na temat tego, jaka będzie kolejna misja Europa, i jest całkiem jasne, że grupa nie uzna żadnej propozycji, która jest nieprzyzwoicie kosztowna. Niemniej jednak tego typu sesje często gromadzą mnóstwo wspaniałych pomysłów i pozwalają naukowcom naprawdę popchnąć dyskusje w odległe dziedziny spekulacji.

Cokolwiek wybierze ESA, najprawdopodobniej zaangażuje sondę, która wystartuje w latach 2020-tych (miejmy nadzieję, nie później niż w 2022 r.) W kierunku Europy. NASA wprowadza własną sondę na Europę w 2022 roku, która wyląduje miękko na powierzchni - i zaprasza ESA do zabawy.

Europa jest mniejsza niż księżyc na Ziemi, ale jest światem oprócz szarego łajna krążącego wokół naszej planety. Europa składa się głównie ze skał krzemianowych i zachowuje skorupę złożoną głównie z lodu wodnego. Pod tym wszystkim jest ogromny ocean płynnej wody. W połączeniu z faktem, że atmosfera ma tlen, wszystkie te cechy sugerują, że życie mikrobiologiczne może istnieć na planecie.

Innymi słowy, przy znacznie większym zainteresowaniu odkrywaniem życia pozaziemskiego na innych światach Europa jest zbyt ekscytująca, by ją ignorować.

Naukowcy dyskutujący o Europie spotykają się we wtorek w Observatoire de Paris i zagłębiają się w pięć szerokich koncepcji potencjalnych misji. Obejmują one:

  • Instrument do teledetekcji, który towarzyszyłby sondzie NASA
  • Wolny satelita, który odłączyłby się od sondy NASA
  • Mały satelita, który odłączyłby się od orbitalnego „statku-matki” lądownika
  • Pociski z ładunkiem instrumentu, które spadałyby ze statku-matki i przenikały przez powierzchnię
  • Instrument, który zaczepiałby lądownik NASA i bezpośrednio badał ziemię.

Pociski są najbardziej intrygującą koncepcją. Wcześniejsze testy przeprowadzone przez paneuropejską firmę lotniczą Airbus wykazały możliwość wystrzelenia stalowego pocisku na blok lodu z prędkością prawie 700 mil na godzinę i zagłębienia się głęboko w lodzie.

Najważniejsze pytanie brzmi: jak upewnić się, że te instrumenty - od sejsmometrów po miniaturowe spektrometry - przyklejone do tych dużych pocisków, pozostaną funkcjonalne po pierwszym wstrząsie.

„Jedna rzecz jest prawdziwa: jesteśmy bardzo entuzjastycznie nastawieni do proponowania czegoś i proponowania tej misji, która wyląduje po raz pierwszy w Europie w epoce kosmosu”, powiedział Michel Blanc z Instytutu Badawczego Astrofizyki i Planetologii w Tuluzie BBC. „To będzie wielkie wydarzenie i jestem pewien, że będzie to wielki priorytet dla społeczności światowej”.

Pod koniec miesiąca ESA zadzwoni w sprawie różnych propozycji. Agencja ma już plan odwiedzenia Europy podczas przelotu sondy JUpiter ICy Moons Explorer (JUICE) podczas podróży do księżyca Ganimedesa. Ale nie dotrze tam do 2030 roku. Ludzie chcą odkrywać Europę teraz. Daj ludziom to, czego chcą, ESA!

$config[ads_kvadrat] not found