Woolly Monkeys są zagrożone wyginięciem - jak naukowcy planują je uratować

$config[ads_kvadrat] not found

Peruvian Woolly Monkey Rescue 2016

Peruvian Woolly Monkey Rescue 2016

Spisu treści:

Anonim

Kolumbijskie Andy były kiedyś pełne dzikiej przyrody, w tym jedynego gatunku niedźwiedzi Ameryki Południowej, niedźwiedzia widowiskowego i górskiego tapira, który żyje tylko na najwyższych wysokościach świata.

Nie mógłbyś chodzić milę w dżungli bez zobaczenia wełnianej małpy - dużych, zwinnych i charyzmatycznych naczelnych z potężnymi długimi ogonami.

Teraz gatunek trudno dostrzec. W ciągu ostatnich 50 lat utrata siedlisk, kłusownictwo i przemyt do adopcji jako zwierzęta domowe zdziesiątkowały populacje małp kolumbijskich. Andyjskie wełniste małpy są zagrożone wyginięciem w następnym stuleciu, twierdzą naukowcy. Zniknęły już całkowicie w niektórych częściach Kolumbii.

Zobacz także: Tender Monkey Video pokazuje, że ludzie nie są sami w kochaniu ASMR

Przywracanie dżungli w Kolumbii

Aby uratować wełnianą małpę, kolumbijskie organizacje przyrodnicze i agencje ochrony środowiska połączyły siły z naukowcami takimi jak my z Laboratorium Ekologii Lasów Tropikalnych i Primatologii na Uniwersytecie Andów w Kolumbii.

W sierpniu 2017 roku wypuściliśmy sześć uwięzionych małp wełnianych do lasów południowej Huili, około 12 godzin jazdy na południe od stolicy Bogoty. Ten region pokryty dżunglą był niegdyś domem dla wielu żołnierzy tych uroczych naczelnych. Teraz są wyraźnie nieobecni.

Chcieliśmy zobaczyć, czy zwierzęta urodzone na wolności, schwytane przez handlarzy ludźmi i skonfiskowane przez władze kolumbijskie, mogłyby nauczyć się tam ponownie mieszkać.

Uwalnianie zwierząt, które spędzały czas w niewoli, jest ryzykowne. Często brakuje im zachowań niezbędnych do przetrwania na wolności, takich jak samoobrona i strategie wiązania.

Według wszechstronnego przeglądu programów reintrodukcji na całym świecie, tylko 26 procent odnosi sukcesy. Większość z nich zawodzi wprost - zwierzęta umierają - lub nie wystarczą, aby ocenić los wypuszczonych zwierząt.

Aby pomóc nam opracować plan treningowy promujący naturalne zachowania, po raz pierwszy spędziliśmy ponad rok obserwując dziesiątki niewoli wełnianych małp w ogrodach zoologicznych i sanktuariach w całej Kolumbii.

Widzieliśmy, że wiele wełnianych małp stało się stosunkowo niezgrabnymi wspinaczami, a zamiast szukać pożywienia, starały się czekać, aż ich opiekunowie je nakarmią. Stracili także zdolność dostrzegania i ucieczki przed drapieżnikami.

Nadzieja dla Woolly Monkeys

Po roku oceny ich zachowania wybraliśmy 11 kandydatów do ewentualnej reintegracji na wolności w oparciu o ich żywotność, siłę, zdrowie i brak przywiązania do ludzi.

Podczas sześciomiesięcznego procesu rehabilitacji wykorzystaliśmy to, co nazywamy „wzbogaceniem środowiska”, aby zaszczepić umiejętności przetrwania wśród tych wełnianych małp.

Aby skrócić czas spędzony na leniuchowaniu na ziemi i zachęcić do wspinaczki, umieściliśmy jedzenie małp wysoko na platformach symulowanych drzew. Promowaliśmy również łączenie poprzez łączenie par wełnianych małp w „klatkach socjalizacyjnych”, co zachęca ich do wzajemnego pielęgnowania się i interakcji jeden na jeden.

Aby wzmocnić reakcję drapieżników, graliśmy w dźwięki wydawane przez drapieżniki, takie jak orły i jaguary, a następnie inne alarmowe okrzyki małp, aby uwięzione wełniste małpy nauczyły się rozpoznawać je jako zagrożenie.

Po okresie treningowym sześć najlepiej przystosowanych małp zostało wypuszczonych do rezerwatu leśnego Huila, obszaru z dużą ilością pożywienia i ochroną przed myśliwymi. Dwie były nieletnie. Cztery były dorosłe.

Wszyscy nosili kołnierze, które śledziły ich położenie i zapisywali ich zachowanie, aby ocenić proces adaptacji małp.

Na początku dostarczaliśmy trochę jedzenia dla nowo przywróconych małp. Po pięciu miesiącach zostały całkowicie odstawione.

Ostrożny optymizm

Rok po wypuszczeniu sześciu małp, dwa zostały odzyskane, ponieważ walczyły o przystosowanie się, spędzając zbyt wiele czasu na dnie lasu i nie chcąc związać się ze swoimi żołnierzami.

Dwóch zaginęło. A dwóch zmarło w ciągu kilku miesięcy - jeden po upadku z drzewa i drugi z tajemniczych przyczyn.

Wprawdzie nie są to wspaniałe wyniki.

Uważamy, że problem mógł dotyczyć lokalizacji. Rezerwat przyrody Huila ma wystarczająco dużo owoców, aby nakarmić małpy, ale robi się tam dość zimno. W niskich temperaturach twoje ciało zużywa dużo energii, aby się ogrzać. Być może ich umiejętności samodzielnego karmienia nie były wystarczająco rozwinięte, aby mogły spożywać wystarczającą ilość kalorii.

Spójność grupy była również niska w tej kohorcie, powodując, że niektórzy ludzie oderwali się od swojej grupy - niebezpieczna rzecz do zrobienia w dżungli.

Wart wysiłku

Nasz projekt pokazuje, jak trudno jest przywrócić zagrożone populacje naczelnych.

Ale musimy próbować dalej. Według Diany Guzman, przewodniczącej Kolumbijskiego Stowarzyszenia Primatologii, ponad połowa wszystkich gatunków naczelnych z Kolumbii jest zagrożonych wyginięciem.

Ich upadek miałby poważne konsekwencje dla środowiska. Udowodniono, że naczelne z Ameryki Południowej jedzą, trawią i rozpraszają każdego dnia około 2 milionów nasion na milę kwadratową siedliska - ważna usługa ekologiczna dla lasów tropikalnych Kolumbii.

Kolumbia nie ma wystarczającej liczby sanktuariów zwierzęcych i ogrodów zoologicznych, aby co roku pomieścić tysiące naczelnych odłowionych od przemytników. Wielu jest uśmiercanych, „przywracanych” do nieodpowiednich siedlisk, a nawet wraca na czarny rynek. Szczęśliwcy, którzy trafiają do niewoli, często cierpią na choroby serca, otyłość, zaburzenia zachowania i uszkodzenia psychiczne - zaburzenia związane z siedzącym trybem życia i nieodpowiednią dietą.

Kompleksowe, długoterminowe programy rehabilitacji i reintrodukcji naczelnych, takie jak nasz - finansowane przez rząd kolumbijski i organizację non-profit Primate Conservation, Inc. - są kosztowne. Wydajemy około 5000 dolarów na przesiedloną małpę.

Lecz rehabilitacja i zwolnienie zajętych zwierząt jest znacznie tańsze i bardziej odpowiednie dla środowiska niż trzymanie ich za kratkami przez całe życie.A nasz jest jednym z niewielu tego rodzaju programów reintegracji naczelnych w Ameryce Łacińskiej.

The Next Generation of Woolly Monkeys

W listopadzie 2018 r. Wydaliśmy naszą drugą kohortę sześciu zrehabilitowanych małp, w tym jedną małpę, która ostatnio została złapana.

Zobacz też: Małpy, które nieoczekiwanie nawiązują kontakt wzrokowy, wskazują na korzenie ludzkiej mowy

Tym razem wybraliśmy rezerwat przyrody Rey Zamuro w regionie Meta Colombia. W dżungli panuje cieplejsza pogoda i prawdopodobne jest większe zaopatrzenie w żywność, a my mamy nadzieję, że tam się znajdą.

Jak dotąd oddział Meta Colombia wydaje się dobrze radzić, szczególnie w grupowaniu.

Będziemy je sprawdzać przez cały rok, ucząc się na ich doświadczeniach, aby pomóc pokoleniom odrodzonych wełnianych małp przyjść.

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w The Conversation przez Mónicę Alejandrę Ramírez, Manuela Lequerica Tamara i Pablo Stevensona. Przeczytaj oryginalny artykuł tutaj.

$config[ads_kvadrat] not found