Fani „Gwiezdnych Wojen” szukają oryginalnej, oryginalnej trylogii

$config[ads_kvadrat] not found

Jak Epizod 9 zmienił znacznie oryginalnych Gwiezdnych Wojen

Jak Epizod 9 zmienił znacznie oryginalnych Gwiezdnych Wojen
Anonim

Na początku tego tygodnia w internetowej popkulturze nastąpiło wielkie zamieszanie, jakby miliony głosów Gwiezdne Wojny fani nagle krzyknęli w ekstazie. Ukochana oryginalna trylogia - w tym Nowa nadzieja, Imperium kontratakuje, i Powrót Jedi - powróci do teatrów, by wziąć udział w ograniczonym potrójnym zaangażowaniu w ponad 20 lokalizacjach Alamo Drafthouse i wybranych miejscach w całym kraju. Odpowiednio, bilety trafią do sprzedaży 4 maja lub Gwiezdne Wojny Dzień.

To bez wątpienia wielka sprawa dla niezliczonych Gwiezdne Wojny fanów w całym kraju, a także dla nowych fanów, którzy zapisali się do odkrywania odległej galaktyki Przebudzenie Mocy. Widzowie usiądą w zaciemnionym teatrze i będą mieli trzy największe opowieści mitologiczne, które wyruszą na wspaniałą przejażdżkę czystego eskapizmu. To będzie idealne… trochę.

Kronikowaliśmy wstrząsającą podróż próbując znaleźć oryginał z 1977 roku Gwiezdne Wojny oraz pozostałe wersje przedpremierowe pozostałych dwóch filmów w oryginalnej trylogii. Niestety, wydaje się, że każda wersja filmów przed 1997 r., Która nie zawierała ulepszeń CGI - z wyjątkiem przestarzałych płyt laserowych i specjalnych wersji ukrytych na limitowanych edycjach DVD - stała się nieoficjalna.

Tak zwane „De-Specialized” Torrenty lub bootlegowe wersje oryginalnych filmów są łatwo dostępne, jeśli wiesz, gdzie szukać. Jednak podstawowym problemem związanym z względną niedostępnością wydań specjalnych w porównaniu z wersjami oryginalnymi jest to, że oryginały nie istnieją w umysłach Lucasfilm.

Na bok odważnie datowane CGI, Edycje Specjalne były słodko-gorzkie i ironiczne, ponieważ były pierwszym wprowadzeniem dla całych pokoleń dzieci do Gwiezdne Wojny saga. Ich sukces był faktycznie punktem wyjścia, który popchnął ideę kontynuowania historii Skywalkera przez prequele George'a Lucasa - a teraz, rozdział po Lucasie Disneya Gwiezdne Wojny oś czasu. Disney nie wydał jeszcze oryginalnych wersji oryginalnej trylogii na domowych nagraniach wideo, mimo niespokojnego oczekiwania na każde mijające święto, że w końcu mogą pociągnąć za spust, by zrobić nawet więcej pieniądze od głodnych Gwiezdne Wojny - kochająca publiczność. Ale niestety jeszcze nie.

Jedynym innym sposobem, aby zobaczyć oryginalną trylogię w jej nietkniętej, nieskalanej formie, jest mieć nadzieję, że ktoś z projektorem i kinem i dawno utraconym filmem jest prawdziwym Nowa nadzieja lub Imperium kontratakuje lub Powrót Jedi zgłosi się i pobiera opłaty. Kiedy fani po raz pierwszy przeczytali ogłoszenie Drafthouse, które z miłością oznaczyło serial „The Return of the Trilogy” i zachwalało, że „oryginalna trylogia powraca na duży ekran”, wielu myślało, że wreszcie nadszedł czas. Ale ich podniecenie było niczym innym.

Jak wielu fanów z niepokojem czyta ogłoszenie, bez wątpienia przeglądając tę ​​niesamowicie rzadką okazję, w końcu natrafili na coś, czego nie chcieli przeczytać. W drugim zdaniu piątego akapitu sześciopunktowego komunikatu prasowego znalazło się 13 słów nie Gwiezdne Wojny fan miał nadzieję: „Wszystkie trzy filmy zostaną zaprezentowane w ich ponownym wydaniu w 1997 roku”.

Był to niefortunny i być może nieunikniony wniosek: prawdopodobnie nigdy nie zobaczymy oficjalnie zatwierdzonej oryginalnej trylogii w jej pierwszej iteracji na dużym ekranie. Ale to nie jest tak, że Drafthouse nie próbował.

Henri Mazza, wiceprezes ds. Wydarzeń specjalnych w Alamo Drafthouses, powiedział nam: „Podobnie jak wszyscy inni w galaktyce, chcielibyśmy pewnego dnia zobaczyć także oryginalne wydania teatralne. W tej chwili są one nadal niedostępne, ale jesteśmy niesamowicie podekscytowani możliwością ponownego dzielenia się tymi doświadczeniami z fanami po raz pierwszy od lat. ”

To smutna rzeczywistość dla fanów, ale jest słodko-gorzka. Po co jęczeć, kiedy znów możemy oglądać nasze ulubione filmy? A poza tym Drafthouse robi dokładnie to, co ich mantra była od początku i utrzymywała filmy (i fanów) z przodu i na środku. Nawet wtedy Drafthouse jest prawdopodobnie jedynym fan-centrycznym miejscem filmowym z wystarczającą siłą, by przekonać ludzi z Lucasfilm do odblokowania skarbców i dać nam w nieunikniony sposób nieskazitelne kopie oryginalnej trylogii innej niż Special Edition w pewnym momencie.

Kierując statkiem, szefowa Disneya i Lucasfilm, Kathleen Kennedy, filmy nie są już dłużej związane z brodatym perfekcjonizmem George'a Lucasa. Nie muszą stosować się do kaprysów swoich najgorszych tendencji, ciągle powracając, by próbować zmieniać rzeczy, o które ludzie inni niż on nigdy nie dbali. Jeśli to nie złamało, nie naprawiaj tego, jak mówią, i chęci Kennedy'ego, aby po raz pierwszy pokazać fanów, czego dowodem jest praktyczne podejście prowadzące do Przebudzenie Mocy oznacza, że ​​przynajmniej chce nas wysłuchać. Nadzieja związana z poparciem dla serii „The Return of the Trilogy” Drafthouse'a polega na tym, że otwiera ona drzwi do obejrzenia wersji sprzed edycji specjalnej wcześniej niż później.

$config[ads_kvadrat] not found