Eksperyment Tygodnia Rekinów bada najcięższy atak masowego rekina na historię

$config[ads_kvadrat] not found

Na brzeg wyrzuciło wieloryba wypchanego plastikiem

Na brzeg wyrzuciło wieloryba wypchanego plastikiem
Anonim

Krótko po północy 30 lipca 1945 r. USS Indianapolis krążyło wzdłuż wybrzeża Filipin, gdy wybuchła katastrofa. Torpedy wystrzeliwane przez japońską marynarkę wojenną przebiły kadłub tankowca iw ciągu dwunastu minut załoga 1195 marynarzy znalazła się na otwartym oceanie - naturalnym siedlisku oceanicznego żarłacza białopłetwego.

W ramach segmentu Shark Week Sharkwrecked, James Glancey, poprzednio z brytyjskich sił specjalnych, i ekspert od ocalałych ataków rekinów, Paul de Gelder, próbował odtworzyć to, co obecnie określa się jako jeden z największych masowych ataków rekinów w historii. Eksperyment rozpoczął się od wysadzenia statku w powietrze, aby zasymulować atak torpedowy. Eksperyment obejmował okres dwóch dni, podczas których obaj mężczyźni unosili się bez pomocy na otwartym oceanie.

Yannis Papastamatiou, ekspert ds. Rekinów i współprzewodniczący laboratorium ds. Ekologii i ochrony drapieżników Florida International University, mówi Odwrotność instynkty behawioralne oceanicznego żarłacza białopłetwego uczyniły de Geldera i Glanceya doskonałą zdobyczą dla oceanicznego whitetipa - podobnie jak marynarze na pokładzie USS Indianapolis.

„Pamiętać należy o białopłetwach, że żyją one zasadniczo w tym, co moglibyśmy uznać za oceaniczny odpowiednik pustyni”, mówi Papastamatiou. „Widzimy adaptacje behawioralne, które muszą sobie z tym poradzić. Po prostu wydają się być bardzo ciekawym gatunkiem rekina ”.

To właśnie ta tendencja behawioralna do ciekawości, która częściowo doprowadziła do upadku tych rekinów na przestrzeni lat. W kilku badaniach przeprowadzonych w latach 2004–2015 udokumentowano spadek populacji oceanicznych białych końców między 53 a 70%.

Ale to też czyniło ich tak niebezpiecznymi dla ocalałych na pokładzie USS Indianapolis, jak również dla tego, co czyniło ich takim zagrożeniem dla de Geldera i Glanceya podczas kręcenia filmu. Sharkwrecked. Kiedy zespół Discovery wysadził łódź na początku eksperymentu, wysłał serię fal dźwiękowych, na które oceaniczny whitetip jest szczególnie wrażliwy w całej wodzie.

„Mamy dobre dowody na to, że gdy zdarzają się incydenty, są w stanie zareagować dość szybko”, mówi Papastamatiou. Wyjaśnia, że ​​wszystkie rekiny mają uszy wewnętrzne, które dostosowują się do dźwięków o niskiej częstotliwości, takich jak potężne eksplozje.

Kiedy wielki statek, taki jak USS Indianapolis, spada, tworzy bodźce, które szybko przemieszczają się w wodzie, powodując niewielkie zmiany ciśnienia, które wzbudzają zainteresowanie rekina. To, w połączeniu z szybkością i naturalną ciekawością, często oznacza, że ​​oceaniczny pobielacz jest pierwszym, który przybył na scenę.

De Gelder mówi, że doświadczył tych instynktów behawioralnych, szlifowanych przez lata naturalnej selekcji, w trakcie filmowania. „Te rekiny poruszają się tak szybko”, mówi Odwrotność. Dało mu to jednak przyzwoicie dobry obraz walki z tymi siłami w 1945 r., Kiedy pływający żeglarze czekali na zbawienie, które dla wielu nigdy nie nadeszło.

„To było tak wyczerpujące”, mówi. „Umysłowe i emocjonalne żniwo tego wszystkiego”.

$config[ads_kvadrat] not found