Nie są przydatne testy depresji online, ale i tak należy je wziąć

Czym jest, a czym nie jest depresja? Dr med. Maciej Klimarczyk - psychiatra

Czym jest, a czym nie jest depresja? Dr med. Maciej Klimarczyk - psychiatra
Anonim

Samodiagnoza jest łatwą pułapką, z którą można się uporać w przypadku problemów ze zdrowiem psychicznym. Kiedy gówno uderza emocjonalnego fana, mającego moc dawania problemów imię daje nam bardzo potrzebne poczucie kontroli, a przynajmniej sposób na rozmowę o nich. Testy depresji online mogą nas do pewnego stopnia wyposażyć. Ale według psychologa i eksperta od depresji, Jonathana Rottenberga, z pewnością nie mogą one zastąpić wywiadu klinicznego.

Diagnozowanie depresji jest znacznie bardziej skomplikowane niż udzielenie odpowiedzi na szereg pytań, powiedział Rottenberg, badacz i profesor na University of South Florida Odwrotność. Lekarze pytają o objawy depresyjne - niski nastrój, utratę zainteresowania lub przyjemności, zmęczenie i problemy z koncentracją i apetytem - i wymagają więcej niż odpowiedzi „tak” lub „nie”.

„W przypadku każdego pytania należy ocenić, czy problem przekracza próg kliniczny”, mówi Rottenberg. Oznacza to, że znajomość tej osoby nie jest szczególnie przydatna ma powiedzmy, kłopoty ze snem - lekarze muszą wiedzieć ile kłopoty, aby mogli ocenić, czy jest wystarczająca przyczyna alarmu. Kiedy jesteśmy emocjonalnie przytłoczeni, dokładna samoocena - rodzaj wymagany do odpowiedzi na quizy online - nie jest dokładnie zagwarantowana. „Doświadczony klinicysta może podjąć tę decyzję znacznie lepiej niż pacjent”, mówi, zauważając, że to ogólne wzorce odpowiedzi pacjenta określają, czy ich cierpienie jest, jak sam mówi, „klinicznie znaczące”.

Kwestionariusze dotyczące depresji online mogą zadawać odpowiednie rodzaje pytań - i pozwalać na zniuansowane odpowiedzi - ale uważa, że ​​w żadnym wypadku nie są narzędziem do diagnozy. Rottenberg jeszcze nie poparł. Ale to nie znaczy, że myśli, że są zupełnie bezużyteczni: pytania quizowe, takie jak „Czy moja przyszłość wydaje się beznadziejna?” Lub „Czy straciłem zainteresowanie rzeczami, które kiedyś lubiłem?”, Może, jak mówi, skłonić kogoś do szukania pomocy. Problem polega na tym, że amatorska diagnoza może być bardziej wyniszczająca niż oświetlająca.

W końcu to właśnie quizowcy robić z ich wynikami online, które są ważne. „Samokontrola musi zostać uzupełniona o dodatkowe zasoby, które ludzie mogą uzyskać, aby uzyskać więcej pomocy w przypadku pozytywnego przeglądu” - mówi Rottenberg.

Nie potępia testów online, ale uważa również, że nieodpowiedzialne byłoby twierdzenie, że mogą zastąpić dobry wywiad kliniczny. W tym odpowiednie zastrzeżenia - i sugestie, jak śledzić wyniki testu z odpowiednimi specjalistami - to klucz. Kuszące, jak na radzenie sobie z izolacją, depresja nie powinna być traktowana sama.