Istnieje „wspólny uniwersalny kod” dla monogamii w królestwie zwierząt

$config[ads_kvadrat] not found

Childish Gambino - This Is America (Official Video)

Childish Gambino - This Is America (Official Video)
Anonim

Istnieje miłosne połączenie, które jednoczy gatunek, bez względu na to, czy jego członkowie są skalowane, opierzone czy owłosione. W badaniu opublikowanym w poniedziałek w Materiały z Narodowej Akademii Nauk naukowcy dostarczają dowodów na uniwersalny kod transkryptomiczny leżący u podstaw monogamii u kręgowców. Monogamia, jak się okazało, jest osadzona we wspólnych molekułach różnych płazów, ptaków, ssaków i ryb - mimo że monogamia ewoluowała niezależnie w każdym z tych kladów.

To nowe badanie jest unikalne pod względem odpowiedzi na neuronalne i molekularne podstawy monogamii. Podczas gdy naukowcy od dawna wiedzieli, że monogamia jest rozproszona po całym królestwie zwierząt, nie wiedzą, jak wewnętrznie się manifestuje. Teraz wierzą, że w niektórych stworzeniach monogamia jest zakorzeniona w genach.

„Znaleźliśmy poparcie dla naszej hipotezy, że wśród kręgowców monogamiczne gatunki - które wyraźnie ewoluowały niezależnie od monogamii - dzielą sygnaturę ekspresji genów w przedniej i środkowej części mózgu”, współautor badania, Hans Hofmann, Ph.D. mówi Odwrotność. „Sugeruje to, że może istnieć wspólny„ uniwersalny ”kod rodzaju, chociaż wiele innych gatunków monogamicznych i nie-monogamicznych będzie musiało zostać zbadanych w celu wzmocnienia tego punktu.”

Hofmann, profesor biologii integracyjnej na Uniwersytecie Teksańskim w Austin, i jego koledzy badali tkanki przodomózgowia i śródmózgowia należące do monogamicznych i nie monogamicznych samców z różnych gatunków. Do zwierząt znanych z tworzenia par monogamicznych należały myszy jelenie, passeroidalne ptaki, żaby dendrobatidów, ryby pielęgnic i norniki, jak te widoczne na powyższym filmie.

Ważne jest, aby zauważyć, że nie ma jednej jednoczącej definicji monogamii, ponieważ manifestacja takiego systemu społecznego może się różnić w zależności od gatunku i poszczególnych członków gatunku. Tutaj zespół wykorzystał obecność pewnych atrybutów behawioralnych jako część operacyjnej definicji monogamii. Gatunek uznawano za monogamiczny, jeśli spełniał trzy określone kryteria: mężczyzna i kobieta tworzą więź parową, oboje rodzice uczestniczą w opiece nad potomstwem, a oboje rodzice angażują się w obronę potomstwa w obliczu niebezpieczeństwa. Monogamia nie oznacza, że ​​mężczyzna i kobieta w parze są dla siebie wyłączni - zespół zauważa, że ​​u większości gatunków „dodatkowe pary występują dość regularnie”, w tym gatunki Homo sapiens.

Ale te zwierzęta tworzą więź parową i pracują razem, aby chronić dziecko. Monogamiczne zwierzęta, jak pokazują badania, również dzielą sygnatury ekspresji genów: zespół wskazał 24 geny kandydujące do monogamii u mężczyzn, grupy, która - gdy jest wyrażona w wysokim stopniu - jest powiązana z rozwojem neuronów, aktywnością synaptyczną, uczeniem się, pamięcią i funkcją poznawczą. Geny te były regulowane w podobny sposób na pięciu gatunkach monogamicznych i, jak wyjaśnia Hofmann, były łącznie „albo bardziej wyrażone, albo mniej wyrażone w mózgu monogamicznym w porównaniu z mózgiem nie-monogamicznym”.

Dlaczego te geny są połączone z funkcjami takimi jak uczenie się i pamięć, można na razie tylko spekulować. Jednak Hofmann sugeruje, że tworzenie pary, dbanie o potomstwo lub oba, może wymagać zmiany procesu poznawczego leżącego u podstaw zachowań społecznych. Prawdopodobnie dana osoba musi być w stanie rozpoznać partnera i uznać za satysfakcjonujące, że jest z tym partnerem, aby para mogła się pomyślnie utworzyć. Być może, mówi Hofmann, „może to wymagać procesów znanych z plastyczności neuronalnej i synaptycznej oraz uczenia się i pamięci”.

Zrozumienie podstaw monogamii jako całościowej koncepcji z kolei może pomóc wyjaśnić, dlaczego monogamia jest częstą praktyką w społeczeństwie ludzkim. Tak jak specyficzne geny łączą monogamiczne ptaki i gryzonie, jest prawdopodobne, że geny te są również wyrażane w naszych mózgach. Ucząc się, jak ewoluowały procesy biologiczne w obrębie klad, możemy dowiedzieć się więcej o tym, skąd pochodzimy.

„Ta praca przypomina nam, że my, ludzie, jesteśmy także produktem ewolucji”, mówi Hofmann. „Oznacza to, że to, jak wyglądamy, jak działają nasze ciała, a także nasze zachowanie, ma historię ewolucyjną”.

$config[ads_kvadrat] not found