Prawa transpłciowe i gender queer Sportowcy przeszły tylko trochę

$config[ads_kvadrat] not found

Męskie Granie Orkiestra 2020 (Daria Zawiałow, król, Igo) - Świt

Męskie Granie Orkiestra 2020 (Daria Zawiałow, król, Igo) - Świt
Anonim

Wszystkie oczy na tegorocznych Igrzyskach Olimpijskich w Rio będą dotyczyć południowoafrykańskiego mistrza świata Caster Semenya - konsekwentnie przedstawianego jako transpłciowa kobieta lub nazywanego hermafrodytą - który jest prawnie uznawany za kobietę i, co ważniejsze, identyfikuje się jako kobieta. Ale wierzy, że jest hiperandrogeniczna - jej ciało naturalnie tworzy dużą ilość testosteronu. W 2011 roku, w odpowiedzi na kontrowersyjne twierdzenia, że ​​Semenya konkuruje z nieuczciwą przewagą, Międzynarodowe Stowarzyszenie Lekkiej Atletyki postanowiło ustalić próg testosteronu na poziomie 10 nmol / L dla kobiet-sportowców. IAAF później zawiesił tę zasadę, ponieważ naukowcy nie byli w stanie udowodnić, że kobiety z tymi poziomami testosteronu mają przewagę konkurencyjną; Oczekuje się, że organizacja ponownie przyjmie temat w 2017 roku.

Przypadek Semenyi wskazuje na skomplikowany sposób, w jaki płeć stała się kontrowersyjną, niezwykle ważną rolą w sporcie - i nigdzie nie jest to bardziej widoczne niż na Olimpiadzie. Podczas piątkowej ceremonii otwarcia Igrzysk Olimpijskich 2016 w Rio de Janeiro, dwóch sportowców wejdzie na arenę reprezentującą swoje kraje i uosabia szczyt ich sportu. Będą także sportowcami transpłciowymi i pierwszymi, którzy skorzystają z nowych wytycznych dotyczących zmiany płci i hiperandrogenizmu określonych na spotkaniu konsensusowym Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w 2015 roku. Chociaż podobno jeden z zawodników walczy o drużynę Wielkiej Brytanii, tożsamość zawodników nie została jeszcze ujawniona.

Chęć konkurowania anonimowo jest łatwa do zrozumienia - droga do Olimpiady była napiętnowana dla sportowców transpłciowych, którzy od dawna oskarżani są o oszustwo z powodu błędnie sformułowanych założeń dotyczących tego, co dzieje się z ciałem po rozpoczęciu terapii hormonalnej. Ta ostrożność jest zazwyczaj zarezerwowana dla tych, którzy przechodzą od męskiej tożsamości do kobiecej - jednak, podczas gdy mężczyźni zazwyczaj mają wrodzoną przewagę wydajności nad kobietami ze względu na wzrost i masę mięśniową, nie ma naukowych dowodów na to, że kobiety transpłciowe mają przewagę nad innymi kobiety w lekkiej atletyce. Wprowadzenie estrogenu do organizmu często prowadzi do zmniejszenia masy mięśniowej, przechowywania tłuszczu i krwinek czerwonych przenoszących tlen - nie Super siła.

„Nie widziałem żadnych oznak, że ludzie trans, mężczyźni czy kobiety, mają jakąkolwiek przewagę na tym poziomie”, powiedziała była olimpijka Caitlyn Jenner Pięć trzydzieści osiem w rozmowie dotyczącej decyzji komitetu olimpijskiego z 2015 roku. „Nie ma tam osoby trans, mężczyzny do kobiety, która dominuje tam. To się po prostu nie dzieje. ”

Co sprawia, że ​​te nowe wytyczne są tak wyjątkowe - Międzynarodowy Komitet Olimpijski (MKOl) dokłada starań, aby nie nazywać tych „zasad i przepisów” - że sportowcy transpłciowi nie muszą już mieć chirurgicznych zmian anatomicznych, co było wymogiem, który MKOl opisuje teraz jako „Nie jest konieczne, aby zachować uczciwą konkurencję”.

Ponadto sportowcy transpłciowi płci męskiej i żeńskiej musieli przejść terapię hormonalną i mieć całkowity poziom męskiego testosteronu we krwi, który wynosi poniżej dziesięciu nanomoli na litr przez co najmniej rok przed pierwszym konkursem. Wcześniej wymagane były dwa lata. Transseksualni sportowcy płci żeńskiej mogą rywalizować bez ograniczeń. Oboje są zobowiązani, w przypadku „celów sportowych”, do posiadania określonej tożsamości płciowej przez co najmniej cztery lata, jeśli chcą konkurować.

„Od konsensusu sztokholmskiego z 2003 r. W sprawie zmiany płci w sporcie coraz bardziej docenia się znaczenie autonomii tożsamości płciowej w społeczeństwie, co odzwierciedlają prawa wielu jurysdykcji” - czytamy w raporcie z konsensusu na temat konsensusu MKOl. „Konieczne jest zapewnienie, o ile to możliwe, że sportowcy trans nie są wykluczeni z możliwości udziału w zawodach sportowych”.

Konsensus sztokholmski z 2003 r. W sprawie zmiany płci w sporcie, który odbył się przed Igrzyskami Olimpijskimi w Atenach w 2004 r., Był po raz pierwszy formalnie dopuszczony przez MKOl i przyznał prawo do uprawiania sportu przez transpłciowych. Jednak od nich wymagano prawnego uznania płci, do której zostali przydzieleni po urodzeniu, przeszli co najmniej dwuletnią terapię hormonalną i musieli przejść operację zmiany płci.

Choć był to krok w kierunku postępu, wciąż był kontrowersyjny. W 2014 r. Rada Praw Człowieka nazwała wymogi „niezgodnymi z wytycznymi medycznymi” i powołała się na wymóg prawnego uznania tożsamości płciowej za niesprawiedliwy wobec osób, których tożsamość została „zakazana przez prawo w wielu krajach”. Ponadto, wymóg, aby genitalia były zmieniony dla celów zawodów był nie tylko ingerujący w prywatność sportowca, ale także nienaukowy. Koszt operacji był i pozostaje barierą dla wielu sportowców i nie ma dowodów na to, że genitalia mają wpływ na wyniki sportowe.

To skupienie się na genitaliach wydaje się być reliktem wieloletniego entuzjazmu Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego w zakresie utrzymania sztywnego binarnego aspektu płci w imię uczciwej konkurencji. Do późnych lat 60-tych kobiety-zawodniczki - a nie sportowcy płci męskiej - musieli „paradować nago” dla zespołu lekarzy, aby sprawdzić, czy są oni (przynajmniej wizualnie) kobietami. Ta praktyka została przerwana przed Igrzyskami Olimpijskimi w Meksyku w 1968 r., Gdzie dokonano zmiany w testach chromosomalnych - tylko sportowcy z zestawem chromosomów XX mogą konkurować jako kobiety.

Ta praktyka weryfikacji płci była kontynuowana do Letnich Igrzysk Olimpijskich 2000 w Sydney w Australii. Stało się coraz bardziej oczywiste, że testy chromosomalne mogą niesprawiedliwie wyodrębnić sportowców, których skład genetyczny, choć nie jest dokładnie XX lub XY, nie daje im żadnej przewagi konkurencyjnej. Ponownie, to nie chromosomy czy anatomia jednostki dyktuje przewagę fizyczną - to hormony jednostki.

„Z biegiem czasu stało się jasne, że laboratoryjne metody określania płci sportowca były po prostu niewystarczające do wykonania tego zadania”, pisze J.C. Reeser w British Journal of Sports Medicine. „Próba polegania na metodach badań genetycznych determinacji płci otworzyła prawdziwą skrzynkę problemów Pandory zarówno dla sportowców, jak i urzędników”.

Zawodniczki nie były już wymagany poddać się tej inwazyjnej formie badania, ale to nie znaczy, że MKOl całkowicie zaprzestał praktyki. Podczas Igrzysk Olimpijskich w Pekinie w 2008 r. Niektórzy sportowcy musieli zostać poddani ocenie przez endokrynologa, ginekologa, genetyka i psychologa, aby określić ich „prawdziwy” seks. To zgłosiło The New York Times, był procesem, który „tylko sportowcy, których płeć została zakwestionowana” musiał przejść.

Niektórzy naukowcy twierdzą, że ten nacisk na fizyczną obecność genitaliów jako wskaźnika płci powraca do niezrozumienia tego, jak działa terapia hormonalna i strachu przed dopingiem. W 2006 roku profesor Sarah Teetzel z University of Manitoba napisała:

„Wyzwania dla sportu, które stwarza transgraniczny udział na poziomie elitarnym, często wiążą się z problemami antydopingowymi i są z nim mylone z powodu obaw, że proces transpłciowy zapewnia sportowcom takie same korzyści, jakie sportowcy czerpią z używania zakazanych substancji i procedur zgodnie ze Światowym Kodeksem Antydopingowym. ”

Podczas gdy MKOl z pewnością wydaje się być na dobrej drodze do równości, nie oznacza to, że nadal nie ma kontrowersji leżących u podstaw ich podejścia do płci, zwłaszcza jeśli chodzi o sportowców interseksualnych: osoby urodzone z cechami, które nie są pasuje do binarnego pomysłu na mężczyznę lub kobietę.

Co sprowadza nas z powrotem do przypadku Semenyi. MKOl, który często patrzy na IAAF jako model fair play, wymyślił mało kontrowersyjne wytyczne po kontrowersyjnym dochodzeniu: „Należy wprowadzić zasady ochrony kobiet w sporcie i propagowania zasad uczciwej konkurencji. ”Innymi słowy, MKOl mówi, że jeśli poziom testosteronu jest zbyt wysoki, aby można go było uznać za„ kobiecy ”, to sportowiec powinien rywalizować w męskiej konkurencji. Semenya wydaje się być w pełni zatwierdzona do konkurowania z innymi kobietami - ale komentatorzy wyrazili obawy, że jej potencjalne zwycięstwa zostaną zakłócone komentarzami, że jej naturalny poziom testosteronu nadal oznacza, że ​​oszukiwała.

Przejęcie całej tej rozmowy jest większym pytaniem, które zależy od faktu, że współczesna iteracja Igrzysk Olimpijskich jest wyraźnie ukierunkowana na mężczyzn i kobiety. Jednak społeczeństwo porusza się - choć bardzo powoli - w kierunku kultury, która rozumie, że idea, że ​​istnieją tylko dwie binarne rodzaje, jest iluzją. Jak długo jeszcze Igrzyska Olimpijskie mogą się dzielić między mężczyznami i kobietami? A kiedy nadejdzie ten dzień, jak zmieni się jego organizacja?

Jeśli historia jest przykładem, prawdopodobnie nie będziemy wiedzieć, zanim presja społeczna nie zmusi MKOl do zmiany. Kobiety nie były nawet dopuszczone do równego udziału w sportach olimpijskich do 2012 r. Nowe wytyczne dla sportowców transpłciowych zastosowane do tegorocznych igrzysk olimpijskich to krok we właściwym kierunku, ale tak właśnie radzimy sobie z Kolejny Olimpiada, która z pewnością będzie jeszcze bardziej rewolucyjna.

$config[ads_kvadrat] not found