Kongres informuje NASA, że musi opracować prawdziwy plan misji marsjańskiej

$config[ads_kvadrat] not found

Pierwsze zdjęcia planety zachwyciły naukowców! [Misja Pluton: nowe odkrycia]

Pierwsze zdjęcia planety zachwyciły naukowców! [Misja Pluton: nowe odkrycia]
Anonim

Komisja domowa ds. Nauki, przestrzeni i technologii zorganizowała w środę specjalne przesłuchanie, aby porozmawiać o NASA, i nie było tam pochwalić się. Członkowie Kongresu w zasadzie nadszarpnęli inicjatywę NASA „Podróż na Marsa” za to, że jest zbyt niejasna i naiwna. W umysłach wybranych urzędników NASA musi stworzyć szczegółowy plan, który jasno określi konkretne kamienie milowe i cele niezbędne agencji do bezpiecznego wysłania załogi na czerwoną planetę i przywrócenia ich przed 2040 rokiem.

Ponadto komisja wyraziła duże wątpliwości, czy NASA byłaby nawet w stanie wysłać astronautów na Marsa do tego dnia w oparciu o bieżące fundusze i prognozy dotyczące postępu technologicznego.

Niektórzy świadkowie zeznali, że NASA albo będzie musiała przemyśleć swoje długoterminowe plany dotyczące Marsa, albo zrezygnować z wysiłku i skupić się na wysyłaniu ludzi na Księżyc. Nierzadko Kongres demonstruje krytyczne umiejętności w nauce i technice, ale w tym przypadku budzą dość uczciwe obawy.

„Nie mamy zaplanowanej strategii ani architektury z wystarczającymi szczegółami” - powiedział Tom Young, były dyrektor Centrum Lotów Kosmicznych Goddard w NASA, w sprawie inicjatywy „Podróż na Marsa”.

Aby doprowadzić nas na Marsa, NASA konstruuje nowy system rakietowy, Space Launch System, zaprojektowany do umieszczania załogowych statków kosmicznych na drodze do podróży poza niską orbitę Ziemi. Statek kosmiczny będzie Orion kapsuła. NASA pracuje nad rozwojem i testowaniem tych dwóch elementów od początku dekady.

Aby wysłać załogę na Marsa, będziemy jednak potrzebować dużo więcej sprzętu, takiego jak długoterminowe moduły siedliskowe i systemy lądowania i startu. Nie ma powodu, by sądzić, że NASA pracuje nad rozwojem tych rzeczy.

Następnie pojawia się kwestia osi czasu dla misji, które muszą wystąpić, zanim będziemy mogli wysłać ludzi na Marsa. W 2018 r. NASA przeprowadzi pierwszy lot testowy dla SLS- Orion zintegrowany system. Po tym jednak wszystko nie jest takie jasne. Pierwsza załoga Orion lot ma nastąpić w 2021 r. i nie później niż w 2023 r. Agencja nie planuje niczego później.

Komitet wydawał się najbardziej zirytowany tym, jak Asteroid Redirect Mission (ARM) - plan NASA wysłania zrobotyzowanego statku kosmicznego do asteroidy zbliżonej do Ziemi, odebrania gigantycznego głazu i przeniesienia go na orbitę księżycową, aby załoga mogła się uczyć - pasuje do ogólny cel Marsa.

Choć niezwykle interesujący i ambitny projekt, ARM był również krytykowany w przeszłości za brak jasnego, konkretnego celu. NASA twierdzi, że jej celem jest zademonstrowanie nowej technologii napędu elektrycznego na energię słoneczną, która byłaby wykorzystywana w misji na Marsie - ale świadkowie na przesłuchaniu stwierdzili, że agencja może to osiągnąć dzięki łatwiejszej, tańszej misji.

Bardzo łatwo jest twierdzić, że ARM bardzo dobrze się składa, pomagając w przygotowaniu gruntu pod nieuniknioną przyszłość operacji górniczych asteroid. Przedstawiciel Brian Babin z Teksasu poruszył tę kwestię, sugerując, że głównym celem ARM powinno być badanie samej asteroidy.

ARM jest błędną misją bez misji, bez daty startu i bez powiązań z celami eksploracji - powiedział przedstawiciel Lamar Smith z Teksasu. „To tylko marnowanie czasu.”

Czas nie był jedynym cierniem w dupie komisji. Pieniądze były inne. John Sommerer, przewodniczący Narodowej Akademii Nauk, powiedział komisarzowi, że wierzy, iż NASA będzie musiała wydać około pół biliona dolarów, aby pomyślnie przeprowadzić misję na Marsa. Nie obejmuje to tylko rzeczywistej misji, ale także wszystkiego, co do niej prowadzi - nowych osiągnięć technologicznych, badań, testowania, szkolenia astronautów itp.

Największą przeszkodą techniczną będzie prawdopodobnie ograniczenie ryzyka stwarzanego przez promieniowanie kosmiczne. NASA nie jest nigdzie w pobliżu przygotowana do zapewnienia, że ​​jej astronauci są bezpieczni od długotrwałej ekspozycji na promieniowanie. Muszą wkrótce znaleźć rozwiązania - a to będzie wymagało dużo więcej pieniędzy i dużo więcej innowacji i testów.

To wszystko sprawia, że ​​Sommerer i Paul Spudis, starszy naukowiec z Lunar and Planetary Institute, który również zeznawał na przesłuchaniu, uważają, że NASA powinna skupić się na księżycu. W ich umysłach jest to o wiele bardziej wykonalne i docenia NASA w pozostałych wysiłkach świata zmierzających do ustanowienia stałych placówek księżycowych.

Ponadto księżyc jest kluczowym kamieniem milowym dla wysyłania ludzi na Marsa. NASA nawet o tym wie - ale wracają na księżyc do międzynarodowych partnerów, takich jak Europa, Rosja, Chiny i inne kraje.

„Praktycznie każdy świadek, jakiego kiedykolwiek mieliśmy przed tą komisją, powiedział, że musimy mieć bazę księżycową jako część odskoczni”, powiedział przedstawiciel Bill Posey z Florydy. „Jedynymi, których jeszcze nie udało nam się osiągnąć, jest NASA”.

Jak NASA zareagowała na wszystkie te skargi? Cóż, nikt z NASA nie był w rzeczywistości zaproszony zeznawać przed komisją. Jeśli komitet kierowany przez Republikanów był po wyważonej dyskusji, aby ocenić NASA w sposób sprawiedliwy, wykonał złą robotę. W ostatnich latach NASA poczyniła pewne znaczące postępy, uzyskując najwyższy zwrot z zainwestowanych pieniędzy (przykład: wybór CubeSatów w tym tygodniu w 2018 r. Orion misja). Proces, w którym NASA decyduje, które projekty najlepiej realizować, jest obszerny, a być może jedynym powodem, dla którego nie mają szczegółowego planu działania, jest fakt, że w rzeczywistości jest zbyt wcześnie, aby go opracować.

Niemniej jednak NASA ma mnóstwo rzeczy, nad którymi można pracować przygotować na Marsa. Najlepszym sposobem na zamknięcie osób, które nie chcą się przekonać, jest uzyskanie wymiernych rezultatów. Miejmy nadzieję, że cała ta praca zakończy się obserwacją, jak ludzka stopa uderzy w marsjański brud w ciągu kilku dekad.

$config[ads_kvadrat] not found