Marie Kondo: Psychologowie zgadzają się, że „bałagan nie jest dobrą rzeczą”

10 Amazing Tips from Tidying Up with Marie Kondo

10 Amazing Tips from Tidying Up with Marie Kondo
Anonim

To pasuje do wydania Netflix Sprzątanie z Marie Kondo w pierwszym dniu nowego roku. W serii Kondo, konsultant organizujący i światowy fenomen, wkracza do chaotycznych domów i dzieli się zasadami swojej wysoko ocenianej książki z 2014 r. Na temat „sztuki odtajniania”. Chociaż nie jest wykształcona naukowo, jej system przypomina to, co naukowcy z psychologii zalecają dobrze -istota.

Jej metoda KonMari uczy, że porządkowanie powinno być wykonywane kategorycznie. Zaczynasz od ubrań, potem książek, papierów i innych przedmiotów, kończąc na rzeczach sentymentalnych. Po zakończeniu sprzątania według kategorii - nie lokalizacji - muszą zadać ostatnie pytanie: czy ten przedmiot wywołuje radość? Jeśli tak, zachowaj to. Jeśli tak nie jest, trafia do kosza na darowizny.

Joseph Ferrari, Ph.D., jest profesorem psychologii na DePaul University, który studiuje zwlekanie, znaczenie domu i jak te pojęcia się przeplatają. Zaśmiecony dom nie jest miejscem, w którym ludzie mogą się rozwijać.

„Bałagan nie jest dobrą rzeczą” - mówi Ferrari Odwrotność. „Ludzie pytają mnie o pozytywną stronę bałaganu i mówię:„ Nie ma żadnej pozytywnej strony ”.

Problem, wyjaśnia Ferrari, to nie tyle rzeczy, które ludzie mają. To ich przywiązanie do nadmiaru rzeczy. Jego badania wykazały, że ludzie z bałaganem mają problem z podejmowaniem decyzji; wydają się być uwięzieni w kręgu. Decydujący prokrastynatorzy informują, że mają za dużo bałaganu, co zakłóca ich jakość życia, a bałagan z kolei jest najlepszym predyktorem zwlekania.

W badaniu przeprowadzonym w 2016 r. Ferrari i częste współpracowniczki dr Catherine Roster poprosiły o samodzielne odpowiedzi od 1394 osób, które szukały porady na temat radzenia sobie z bałaganem z Instytutu Wyzwania Dezorganizacji. Dane ujawniły, że mają przywiązanie do fizycznego domu i utożsamianie się z dobrami osobistymi były powiązane z większym poczuciem psychologiczny dom - pomysł, że dom jest stanem emocjonalnym, który nosisz ze sobą. Te pozytywne efekty zostały jednak zanegowane przez nadmiar rzeczy:

Nasze odkrycia pokazały, że bałagan może podkopać wygodne codzienne doświadczenie ludzi, którzy nie mają pewności siebie, dopóki bałagan i dezorganizacja nie osłabią ich zdolności do odnajdywania rzeczy, bezpiecznego przemieszczania się po domu i używania przestrzeni zgodnie z przeznaczeniem.

„Odkryliśmy, że bałagan zmniejsza poczucie domu i zmniejsza satysfakcję z życia”, mówi Ferrari. „Rzeczy, które sprawiają, że jesteś szczęśliwy, są ważne, ale pytanie brzmi: czy naprawdę potrzebujesz ich tak wielu?”

Jedną z najlepszych rad, które Ferrari mówi, że otrzymał od odtajniających ekspertów, jest: Nie dotykaj przedmiotów. To może wydawać się sprzeczne z intuicją dla osoby przemieszczającej się przez własny dom, kategorycznie zbierającej swoje rzeczy, ale prawda jest taka, że ​​wszyscy potrzebujemy naszej własnej wersji Marie Kondo - osoby, która wejdzie do naszych zatłoczonych przestrzeni i będzie bezstronnym sędzią.

„Eksperci twierdzą, że kiedy dotkniesz przedmiotu, sam się do niego przyłączysz” - wyjaśnia Ferrari. „Zamiast tego potrzebujesz kogoś innego, kto by to podtrzymał i powiedział:„ Dobrze, zorganizowaliśmy, widzimy, że masz 14 par czarnych spodni. Czy naprawdę tego potrzebujesz? ””

Podczas gdy wyzwanie związane ze znakiem towarowym Kondo decyduje, czy coś „wywołuje radość”, Ferrari ostrzega, że ​​radość nie jest szczęściem, a szczęście może być przejściowe. Nie potrzebujemy nadmiaru rzeczy, gdy ofiarowanie swoich tłumów może wywołać radość dla kogoś innego.

„Bałagan może zakłócać życie” - mówi Ferrari. „Ludzie identyfikują się ze swoimi przedmiotami, a puszczanie jest trudne dla ludzi. Ale myślę, że istnieje ograniczenie tego, ile możemy mieć. ”