John Singleton i „The People v. O.J. Najlepszy odcinek telewizyjny Simpson 'Made 2016'

$config[ads_kvadrat] not found

John Singleton on directing "The People v. O.J. Simpson" - TelevisionAcademy.com/Interviews

John Singleton on directing "The People v. O.J. Simpson" - TelevisionAcademy.com/Interviews
Anonim

Wymagało to przerwy od zwykłego personelu kierowniczego na korzyść nowego dyrektora i pisarza. Przeniesienie uwagi zajęło zasadniczo tylko dwie postacie - na szczęście najciekawsze z przedstawień przedstawionych przez najlepszych aktorów. Wymagało to subtelnego, gustownego, bez mrugnięcia okiem lub rozpraszania niektórych trudnych tematów. Ale jakoś, The People v. O.J. Simpson - serialu, o którym pisarz był bardzo ostrożny - udało się zamienić w największy w historii odcinek telewizyjny z zeszłej nocy „The Race Card”. Ruchomy i napięty odcinek pochodzi od legendarnego reżysera i scenarzysty z Los Angeles. John Singleton, z Boyz n the Hood i Poetycka sprawiedliwość sława.

Producent Ryan Murphy i ACS „Showrunners” byli mądrzy, aby pozyskać nowego, doświadczonego głosu do odcinka takiego jak ten. Scenariusz pisarza i reżysera Joe Roberta Cole'a zagłębia się w kwestie tożsamości rasowej - w szczególności kontrowersyjna rola Christophera Darden w O.J. prokuratura - pozostając bezstronnym. Jeszcze bardziej imponujące jest to, że prawie wszystko odbywa się w kontekście wydarzeń związanych z procesem.

Z jego przynętą i potępieniem Darden zarówno w mediach, jak i na stoisku, bezwzględność Johnniego Cochrana pogłębia się w tym odcinku. Jednak nawet gdy zaczynamy lepiej rozumieć sytuację Darden'a w rock and a hard-place, Cochran - portretowany przez Courtney B. Vance - pozostaje swego rodzaju wadliwym bohaterem. W silnym segmencie otwierającym widzimy Cochrana w 1982 r. Profilowanego i szykanowanego przez policjanta w samochodzie z dziećmi. Wreszcie - w mankietach za nieużywanie sygnału zwrotnego - ujawnia, że ​​jest asystentem D.A. Chwile takie jak te nawiedzają Cochrana, zapowiadając jego wielkie gesty i pragnienie zwycięstwa; podobnie, uczucia Darden'a dotyczące nieadekwatności i marginalizacji w college'u, szkole prawniczej i życiu zawodowym „nigdy go nie opuściły” i leżą za jego decyzją, by nie stawiać osobiście Fuhrmana na stoisku.

Cochran, Darden i Simpson - którzy opowiadają się za swoim wyborem, aby zerwać więzi ze swoją przeszłością - są przedstawiani jako każdy reagujący na te same podstawowe, nadrzędne niesprawiedliwości na różne sposoby. Nie są karykaturalne; Singleton i Cole tworzą poczucie przytłaczającej intymności, której wcześniej nie było, ani nie spartaczono w tym programie. Obserwujemy, jak trzej mężczyźni reagują na sytuacje, w których panuje bardzo wysokie ciśnienie - w tej sytuacji są one wprowadzane w sferę publiczną - i wymykają się spod kontroli, gdy przejście do procesu staje się bardziej chaotyczne.

Zarówno zespoły obrony, jak i oskarżenia są w stanie przewrotu, a sednem ich niezgody jest charakter ról, które odpowiednio Cochran i Darden podejmie w postępowaniu. Cochran przejmuje kontrolę nad Shapiro i opowiada się za taktyką spalonej ziemi; Darden jest popychany w stronę linii frontu przez Clarka, ale chce postępować z większą godnością i skrupułami, niż charakter sprawy może mu na to pozwolić. Simpson jest oszołomiony, zmuszony do odłożenia na bok swojego ego i niech Cochran weźmie wodze swojej obrony, a czyniąc to, przekształci tego, kim jest. W pewnym sensie jego ostatnia ucieczka w wolność w Bronco i jego postawa w obliczu powagi jego sytuacji ujawniają, jak ważny jest dla niego „kim jest”. Wydając coś z nie-bytu, jest oszołomiony i ponury - jego dumna pycha wyparła, jego gniew na sali sądowej zniknął, zanim się zaczął.

Jednak w dziwnym punkcie odcinka, O.J. nie można już dłużej powstrzymywać. Wycieczka autobusem ławy przysięgłych do różnych miejsc, o których mowa, jest dziwnym, mylącym momentem dla wszystkich, z wyjątkiem - być może - Cochran, który zaaranżował dom OJ, aby stworzyć wizerunek głośnego i dumnego rodzinnego Afrykanina -Amerykański mężczyzna - ukrywający się Zatrzaski soku trzymające tiki w ramionach modelek blondynki. „To nie są moje dzieci” - mruczy niewyraźnie, podnosząc rodzinne zdjęcie w swoim holu. Później Darden siedzi przy stawie Simpsona - czuje się pokonany po odsłonięciu sceny scenicznej Cochrana - i O.J. uwalnia jego furię. „Zejdź z mojej ławki” - wrzeszczy, podkreślając punkt, o którym mówił Cochran wcześniej w pokoju przesłuchań: zasadniczo, Zawsze chciałem zatrzymać to, co zarobiłem.

Johnnie Cochran miał jeden cel. The People v. O.J. Simpson premierę wt, 2 lutego na FX. #ACSFX

Film opublikowany przez American Crime Story FX (@americancrimestoryfx) w dniu

Epizod podkreśla, bardziej niż kiedykolwiek, jak ważne są te relacje międzyludzkie i po raz pierwszy udaje się uniknąć nadmiernie tępej symboliki. Złożoność, którą dodaje Dardenowi, który był wówczas bardzo oczerniany w mediach - i pozostaje prawdopodobnie najtrudniejszą do wyodrębnienia postacią w serialu - jest jego najbardziej imponującym i poruszającym elementem. Moc epizodu wynika z doskonałej synergii między surową kameralną kamerą (skupiającą się na ekspresyjnej twarzy aktora Sterlinga K. Browna, wyolbrzymiającej jego mowę ciała podczas przesłuchiwania Fuhrmana), napiętym scenariuszem i ogromnymi dramatycznymi przedstawieniami. Niestety, będzie to jedyne ACS odcinek Singleton wyreżyseruje, ale miejmy nadzieję, że program będzie nadal dawał tym trzem aktorom szansę na dostarczenie swoim bohaterom dodatkowych, pouczających warstw głębi.

$config[ads_kvadrat] not found