Czy Cruz ma rację co do Trumpa będącego patologicznym kłamcą? Objawy istnieją

Chevrolet Cruze 2011 г.в. Сэкономь 5000 руб. Установи сигнализацию с автозапуском, своими руками.

Chevrolet Cruze 2011 г.в. Сэкономь 5000 руб. Установи сигнализацию с автозапуском, своими руками.

Spisu treści:

Anonim

„Ten człowiek jest patologicznym kłamcą”, oświadczył senator Ted Cruz we wtorek w gorącej tyradzie przeciwko czołowemu GOP Donaldowi Trumpowi.

„Nie zna różnicy między prawdą a kłamstwem”, kontynuował Cruz, przemawiając na konferencji prasowej poprzedzającej najważniejszą indiana. „Kłamie praktycznie każde słowo, które wychodzi z jego ust. I według wzoru, który, jak sądzę, wywodzi się z podręcznika psychologii, jego odpowiedzią jest oskarżenie wszystkich innych o kłamanie ”.

Cruz, zraniony tym, że Trump oskarżył swojego ojca o udział w zabójstwie JFK (naprawdę!), Może nie mieć wiele kariery politycznej po wtorkowym prymasie w Indianie, ale jego najnowszy rant sugeruje, że mógłby zrobić porządnego psychiatrę. Nawet jeśli Ted Cruz jest Zabójcą Zodiaków, nadal ma rację co do Donalda Trumpa.

Patologiczni kłamcy są dokumentowani w literaturze naukowej od ponad 100 lat i choć naukowcy nie ustalili jeszcze dokładnych cech tego warunku, wspólne cechy pojawiają się w artykułach na ten temat, a Cruz zadziwiająco dobrze zidentyfikował je..

1. Kłamcy patologiczni dużo

To nic dziwnego: głównym z cech patologicznych kłamców jest fakt, że kłamią przez cały czas. W artykule opublikowanym w 2005 roku Journal of American Academy of Psychiatry and the Law, Psychiatra Yale Charles C. Dike, Ph.D. zasugerował, że kłamstwo jest patologiczne, gdy jest „uporczywe, wszechobecne i nieproporcjonalne”. Cruz, wołając Trumpa o niekończący się strumień kłamstw wylewający się z jego ust, przybił do tego.

2. Patologiczni kłamcy nie mają rzeczywistych zaburzeń psychicznych

Ideą drugiego punktu Dike'a jest to, że nie można nazwać patologicznego kłamstwa, jeśli jest ono napędzane przez główne główne zaburzenie psychiczne; jest przecież różnica między kimś, kto kłamie z powodu jasno określonego oddzielnego warunku a kimś, kto prostuje się kompulsywnie. Bez dowodów na kompulsywność, nadmierną impulsywność lub dysfunkcję mózgu, pisze Dike, „nawykowe kłamstwo, bez względu na to, jak wielkie, nie jest objawem, syndromem lub diagnozą, ale po prostu kłamstwem”. Dobry punkt, ale szalone zachowanie Trumpa sprawia, że trudno to ocenić.

Dziwne, jak wiele miesięcy Ted Cruz zauważył Donald Trump regularnie wymazuje swoich przeciwników rażąco fałszywymi plotkami

- Benjy Sarlin (@BenjySarlin) 3 maja 2016 r

3. Patologiczne kłamstwa przepełnione są przesadami i wielkimi fałszerstwami

Kiedy po raz pierwszy opisał to niemiecki psychiatra Anton Delbrueck w 1981 r., Patologiczne kłamstwo określano jako pseudologia fantastica. Później nazwano to „mitomania”. Obydwaj sugerują, że patologiczni kłamcy mają tendencję do unoszenia się kłamstwami, często aż do fantastycznego, godnego mitów absurdu: Poważnie, Donald Trump, myślałeś, że uciekniesz z rzeczą JFK?

4. Patologiczne kłamstwo nie jest motywowane nagrodą lub innymi czynnikami zewnętrznymi

W przypadku patologicznych kłamców na końcu nieuczciwej tęczy nie ma garnka złota; jak wskazuje Dike, kłamstwo jest „celem samym w sobie”. Sugeruje się, że patologiczne kłamstwo jest kluczową cechą psychopatów, o których wiadomo, że czerpią „szczególną satysfakcję” z tego, że są kłamliwi. Trump, którego twarz zdaje się istnieć w stanie permanentnego zadowolenia, wydaje się rzeczywiście szczególnie zadowolony.