Nowy album Rihanny „ANTI” jest albo nudny, albo buntowniczy

$config[ads_kvadrat] not found

My Friend Irma: Memoirs / Cub Scout Speech / The Burglar

My Friend Irma: Memoirs / Cub Scout Speech / The Burglar
Anonim

„Ta whisky sprawiła, że ​​czułem się bardzo” / Tak wybaczyć, jeśli jestem niegrzeczny ”, warknęła Rihanna na początku„ Higher ”, przedostatniego utworu na ósmym albumie, ANTY. Nawet nad brzęczącymi syntetycznymi skrzypcami i wycofywanymi bębnami pojawia się pop-bluesowy wpływ na jej wokalizy, który wyczarowuje przelotny obraz Eltona Johna. Samoświadomość, która wyróżniała ją wśród rówieśników popowych, umacnia się muzycznie, ocierając się i przekształcając stosunkowo nieokreśloną piosenkę, która w przeciwnym razie mogłaby zaniknąć w stolarce albumu.Choć jest to w istocie muzycznie anonimowa, nostalgiczna ballada mocy w rodowodzie Whitney i Mariah, występ wokalny Riha - który przeciska jej głos w najważniejszych momentach do tego stopnia, że ​​brzmi naprawdę bolesnie - czyni go czymś niezapomnianym.

Ten wahadłowy huśtawek między eksperymentalizmem a przetworzonymi tropami popu - polski i trochę dzikości - jest skończony ANTY-, pierwsza piosenkarka z Barbadosu od 2012 roku. Budowle, z których buduje się Rihanna, są dość stonowane i proste, o wiele silniejsze dzięki lirycznym rozkwitom i momentom nieoczekiwanej ostrości. Czuje się oszołomiony i niejasno kontrariański jak popowy album - logiczny muzyczny odpowiednik wędrowania po niesamowitym, popieranym przez Samsunga Matryca świat marzeń swojej cyfrowej kampanii reklamowej. Słuchacz będzie spędzał trochę czasu próbując zorientować się, jak w „pokojach” aplikacji, próbując znaleźć coś, na czym naprawdę można się chwycić.

Często zdarza się, że piosenki Rihanny są bity, często refren, które sprawiają, że łatwo można je umieścić w bardziej przekonujących pomysłach, które nigdy nie zostały zrealizowane. Od „What's My My Name” do „We Found Love” do „Bitch Better Have My Money” - baner singla pre- ANTY okres, który tutaj nie wypada - mało prawdopodobne, zbyt proste centralne haki kończą się śmiercionośnym efektem po wielokrotnym słuchaniu. Tutaj ten wzorzec pojawia się we wszystkich utworach na tym albumie, aby uzyskać efekt bardziej niskich stawek: Nic tutaj nie brzmi jak niezaprzeczalny, oczywisty singiel, ale nic - z wyjątkiem jednominutowego hołdu dla chwastów „James Joint” - brzmi agresywnie niekomercyjnie lub trudny do analizy.

Jeśli jest jedna rzecz, która jest szczególnie uderzająca ANTY, w takim stopniu, w jakim oczy potrafią po prostu prześlizgnąć się i prawie całkowicie przeoczyć szczegóły piosenki lub dwóch, wciąż rozkoszując się jej atmosferą. Nie jest tak dlatego, że piosenki są zbyt podobne do siebie stylistycznie - w rzeczywistości wciąż jest zasadniczo przesunięciem stylów, a nawet osobowości wokalnej (patrz teatr Etty James / Amy Winehouse na „Love on the Brain”) całkowicie między nimi. Jest to bardziej kwestia faktury: wszechobecny klimat jest leniwy i nieco hipnagogiczny, zarówno w pisaniu piosenek, jak iw produkcji, co jest rzadkością w przypadku albumu popowego takiego jak ten. Czuje się jakby objawem zmieniającego się czasu popu, w którym artyści coraz bardziej usiłują kultywować nastroje we wszystkich albumach, a pojedyncze single są coraz częściej przenoszone do statusu bonusowych utworów w edycjach luksusowych.

Prezent dla mojej marynarki !!! #ANTI Pobierz z kodem: ANTI http://t.co/Pa0juya50t @samsungmobileus pic.twitter.com/5ffWm48v39

- Rihanna (@rihanna) 28 stycznia 2016 r

Brzmienie albumu najlepiej definiuje trio utworów w jego centrum - „Woo”, „Needed Me” i „Yeah, I Said It” - które z parą ratchetów i produkcji B są w pewnym sensie częścią DNA prawie każdego popowego i rapowego albumu w dzisiejszych czasach z lekkim, nieco ponurym aspektem. „Needed Me” odkrywa, że ​​Rihanna pociąga spreparowane przepływy z Future hurtowo i skutecznie rabuje („Czy nie powiedzieli ci, że byłem dzikim?”), Ale rytm jest pełen granicznych, brzydkich, wypranych dźwięków, które wyczarowują dźwięk przeskakiwania płyty CD. „Woo” jest częściowo produkowane przez szalonego naukowca R&B i autora „Umbrella” The-Dream, ale jest tak zniekształcone i niejasne, jak stylowe, oparte na potężnych kawałkach maszyn dźwiękowych, które odmawiają wyraźnej identyfikacji jako gitary lub syntezatory. Te utwory są rozmarzone i nieco neurotyczne - unikając popowego punktu kulminacyjnego i satysfakcjonujących kropli basu - a także albumu, jako że w całości brakuje dramatycznych łuków i definicji.

Dziękuję chłopcom #WORK jest numerem 1 w iTunes, posłuchaj tutaj-->

- Rihanna (@rihanna) 27 stycznia 2016 r

Jako kontrapunkt dla tych utworów - i nowej fali trap-popu „Kiss It Better” - włączenie Rihanny ponownie wokalizującej nieco rozszerzoną mieszankę piosenki popularnej Tame Impala Prądy album z zeszłego roku ma więcej sensu niż na papierze. Nie znaczy to, że wersja „New Person, Same Old Mistakes” Rihanny jest punktem zwrotnym na jej albumie - w rzeczywistości czuje się jej długość o sześć minut plus więcej niż na Prądy, jeśli w dużej mierze dlatego, że utwór jest dwa razy dłuższy niż cokolwiek innego ANTY.

Stopień, w jakim piosenka Parkera nie brzmi nie na miejscu na albumie, jest dziwnym świadectwem stopnia, w jakim ten sam zestaw wpływów R&B z lat 80. i 90. przeniknął słownictwo indie i popu. Element WTF jego zwykłego istnienia jest ulotny; czuje się doskonale i prawie za bardzo w nosie 2016, jeśli mrugniesz i spojrzysz na to ponownie. Rzeczywiście, charakter piosenki jest orientacyjny ANTY jako całość: pozornie ekscentryczny i niezwykły na pierwszy rzut oka, i coraz bardziej logiczny i idiomatyczny, jak pozwala się zatopić. ANTY jest przyjemnym i dziwnie odprężającym słuchaniem, ale gdy się uspokaja, jest daleki od rewolucyjnego w swoich szczegółach.

Pobierz nowy album za darmo za pośrednictwem TIDAL, używając kodu „ANTI”.

$config[ads_kvadrat] not found